Ppróba ograniczania wolności manifestacji

Opis tworzenia prawa przez parlament ograniczającego atrybuty wolności

 OGRANICZANIE PRAWA DO MANIFESTACJI

Ajschylos, Hejzod i Homer

Wykręcili niezły numer:

Opisali życie bogów,

Dzieje Grecji, wielkich rodów,

Jak powstała nasza ziemia,

I to, że się wszystko zmienia;

Jak rodziły się imperia,

Te co są, i których nie ma,

Po co powstawały państwa,

Rządy wszelkich cnot, lub chamstwa;

  ———— . ———–

Dzisiaj inni są bogowie:

Tacy (nie mieści się w głowie),

Mając pieniądz rządzą światem:

Raz marchewką, a raz batem.

Dzielą państwa i narody

(Choć nikt nie dał na to zgody);

Polskę, jak chcieli sąsiedzi,

Przekształcili w kraj złodziei;

Ich czapka, czyli parlament,

Poprzez prawa robi zamęt!,

Zaś chaos i zamęt sprzyja,

Że nasz rząd z prawem się mija;

Wprowadza drakońskie prawa,

I choć naród woła „zdrada”!

Rząd naród polski ma w d..ie;

Czuje się silny, bo w grupie.

Przejął w kraju władzę wszelką,

Bank, na czele z panem Belką,

Przejął również informację,

(Na którą podatki płacę);

Rozbroił nam polską armię,

(Wielką forsę za to zgarnie);

Za pysk trzyma pracowników,

A że nie lubi ich krzyków,

Unowocześnia policję,

By pilnowała ulice.

Stąd wszędzie foto-radary,

Podsłuchy, drakońskie kary…

Krok po kroku, lecz stopniowo

Ogranicza wolne słowo.

  ——— . ——-

Ostatnio cyrk, zwany parlament,

By powiększyć w kraju zamęt

Zabronił manifestacji…

Nie słuchając mędrców racji.

  ———- . ———–

Ten akt sprawił, że pan Duda

Rzekł: Wam się nie uda

Zamknąć ludu krzyk rozpaczy!

Kraj nie tylko jest bogaczy!

Należy i do biedoty!

Wy parlamentarne „cioty”.

  ———- . ———

Duda rzekł, a miliony,

Naród już nie otumaniony,

Poparł tych z „Solidarności”

Których rząd złodziei złości.

  ———- . ———-

Post scriptum – z ostatniej chwili:

W OPZZ uchwalili,

Że mają złodziei dość!

I że poprą „Solidarność”!