Bo to Lenin mógł tylko wykombinować. I Igor. I Sławek. Dla Donka. Bo to chyba tak wykombinowali: 1. zrobiłem z Polską to samo, co d. premier Węgier "Kłamca" Gyurcsany z gospodarką i społeczeństwem węgierskim? Zrobiłem. 2. Rośnie niezadowolenie, ludzie nie mówią już tylko GW i tvn? Coś tam drga. 3. To robimy tak: "władcy dusz", czyli celebryci się troszkę mi pobuntują, po to, żebyśmy mogli powiedzieć, że nie docierały do nich informacje prawdziwe o naszych osiągnięciach. Spotkmy się z nimi w studio tvn, na koncercie, na uniwerku, na facebooku, pokażemy, przekonamy, może pogadamy w czasie after the show party o koncertach, płytach, dotacjach, Białych Orłach, myszkach. Po to, żeby celebryci mogli w czasie wakacji lub zaraz po nich wrócić do […]
Bo to Lenin mógł tylko wykombinować. I Igor. I Sławek. Dla Donka.
Bo to chyba tak wykombinowali:
1. zrobiłem z Polską to samo, co d. premier Węgier "Kłamca" Gyurcsany z gospodarką i społeczeństwem węgierskim? Zrobiłem.
2. Rośnie niezadowolenie, ludzie nie mówią już tylko GW i tvn? Coś tam drga.
3. To robimy tak: "władcy dusz", czyli celebryci się troszkę mi pobuntują, po to, żebyśmy mogli powiedzieć, że nie docierały do nich informacje prawdziwe o naszych osiągnięciach. Spotkmy się z nimi w studio tvn, na koncercie, na uniwerku, na facebooku, pokażemy, przekonamy, może pogadamy w czasie after the show party o koncertach, płytach, dotacjach, Białych Orłach, myszkach. Po to, żeby celebryci mogli w czasie wakacji lub zaraz po nich wrócić do nas. I powiedzieć publicznie, że nie mieli pełnej wiedzy, bo te pisowe media… I jeżeli będzie "po PO…, to potop, czyli PiS." Co to, to nie…
4. Lemingi przecież będą zachwycone.
Taki plan robił Lenin razy kilka, znim ponieśli tego wilka…