PORL

Zamieniliśmy PRL na PORL?

Miałem tę notkę napisać jutro, ale dzięki Hance obejrzałem film, który powinien zobaczyć każdy.

W zasadzie nie film, tylko wywiad, a w zasadzie „Rozmowa Niezależna z dr Barbarą Fedyszak-Radziejowską”

Oto link do odpowiedniej strony portalu gazetapolska.pl:

http://vod.gazetapolska.pl/74-rozmowa-niezalezna-dr-barbara-fedyszak-radziejowska

Wywiad trzeba zobaczyć koniecznie!

Nie tylko dlatego, że Pani Doktor mówi również o szeroko zakrojonej akcji zniechęcania do PiS, o której pisałem

notce „TW Niezależny”

ale głównie dlatego, że mówi o tym, o czym chciałem napisać,

czyli mówi o rzeczach, które są tak bardzo widoczne, że nikt ich nie zauważa, a nawet nikt w nie wierzy.

Nie będę pisał o wnioskach po obejrzeniu filmu,

bo jednak wolę, żeby ludzie wyciągali wnioski samodzielnie, zamiast wyciągali cudze, myśląc, że to swoje własne.

• Kłamstwo dotyczące otaczającej nas rzeczywistości jest wszechobecne.

Łżą dziennikarze, politycy, urzędnicy państwowi. Łżą i to za moje pieniądze łżą. Łżą w gazetach, telewizjach, sejmie, w rządzie, w najwyższych kancelariach ;

• Wyrzucanie ludzi z pracy za poglądy niezgodne z obowiązująca linią. Wyrzucono wielu znakomitych, a nawet najlepszych dziennikarzy. Wyrzucono jedynych, od których można było dowiedzieć się prawdy;

• Siły porządkowe łamią prawo na oczach setek ludzi.

  Zupełnie bezkarnie;

• Krzyże, modlitwa, znicze, kwiaty, a przede wszystkim patriotyzm, prawda, są bardzo niemile widziane, bo podobno świadczą o nienawiści;

• Dług zaciągnięty bez mojej woli i wiedzy rośnie w gigantycznym tempie. Spłacać go jeszcze będą moje wnuki, a cieszy się z tego obecna władza;

• :Nieznanych sprawcy” wrócili do akcji. Znowu niewyjaśnione morderstwa, pobicia, pogróżki.

Wyroki sądów budzą coraz większe zdziwienie, a nawet pewność;

• Wielcy Bracia znowu poklepują po plecach;

• Jaruzelski znowu doradza, ja ma w naszym kraju wyglądać bezpieczeństwo;

• Ludziom coraz trudniej żyć;

• brakuje mieszkań;

• brakuje dróg;

• kolej jest coraz gorsza..

Czy wam to coś przypomina?

A przecież mogę tak wyliczać i wyliczać.

Na szczęście mamy też coś, co funkcjonuje rewelacyjnie:

propaganda sukcesu!

Z coraz większą siłą dociera do mnie, że PRL zamieniliśmy naPORL