Wielu ludzi związanych i popierających politycznie PiS mówi ciągle, o jakimś pojednaniu na polskiej „prawicy”, jednocześnie posługuje się w swojej działalności blogerskiej bolszewicką cenzurą i metodami rodem z Łubianki.
Pisowscy zwolennicy na portalu nE nazywają swoich oponentów w dyskusji ubekami, zdrajcami Polski i komunistycznymi gnidami, to ich codzienny blogerski język.
To próbka z dzieł wybranych blogera lancelota:
@gallux 13:11:54
To jest taka komusza gnida że , jak go pałą nie pogonisz to nic do niego nie dotrze, załóż mu blokadę i wszystko.
Od siebie mogę tylko dodać że, NIECH ŻADNE WROGIE SIŁY SIĘ NIE ŁUDZĄ, ZDĄŻYMY PANOWIE ....ZDĄŻYMY. PZDR
nadużycie link skomentuj
lancelot 01.07.2012 13:36:46
Bloger lancelot napisał tak o mnie.
Chyba piszesz o sobie gallux, po co wam ta wirtualna anonimowość, jeżeli na stronie rządowej USA chcecie ujawnić swoje nazwiska i adresy, jednocześnie piszecie na portalach pod anonimowymi nickami, bojąc się o swoją anonimowość i prywatność?
A to komentarz gallux-a skierowany do blogera Naczelnego:
@Naczelny 11:42:41
Twoja zaś wypowiedź nadaje się na forum Gówno Prawdy. Naczelny palancie PZPO.
nadużycie link skomentuj
gallux 01.07.2012 11:55:58
Czego się boicie?
To pytanie skierowałem do blogerów lancelota i do gallux-a, którzy nawołują Polaków do podpisywania się swoimi imionami i nazwiskami na stronie administracji Obamy pod petycją do rządu Obamy, tak aby na nich wymóc tym postępowaniem pomoc w wyjaśnieniu przyczyn katastrofy Smoleńskiej z dnia 10-04-2010 roku.
W tym przypadku ci ludzie bez chwili zastanowienia są gotowi ujawnić swoje imiona i nazwiska oraz swoje miejsce zamieszkania i urodzenia. To taka kolejna sprzeczność, moim zdaniem w ich przypadku, ponieważ w innych okolicznościach ci ludzie zazwyczaj chronią swoje dane jak źrenicy oka... No, ale administracja Obamy i w ogóle rządy amerykańskie, to nasi odwieczni przyjaciele, gotowi za nas poświęcić swoje drogocenne życie i mienie. Dawali przecież temu dowody wielokrotnie, wysyłając na pomoc dla walczącej Warszawy swoich żołnierzy i samoloty transportowe, które dokonały zrzutu dla Warszawy w ostatnich dniach powstania, który w większości wpadł w ręce niemieckie i sowieckie, dając nam ostatnio atrapy rakiet "Patriot", oddając nam w posiadanie swoje uzbrojenie i wyposażenie i traktując emigrantów z Polski w swoim kraju gorzej od "swoich" czarnoskórych niewolników.
Blogerzy Gallux, Grzymski, lancelot to wojownicy pisowscy mający swoją misję do spełnienia na portalu Nowy Ekran, którzy na każdym kroku ludzi, którzy nie zgadzają się z ich poglądami nazywają zdrajcami pisowskiej Polski, bolszewikami, agentami KGB, wyzywają ich od komunistów albo od żydowskich morderców Polaków. Często piszą przy tym o wolności słowa i o TVN-owskiej cenurze i zakłamaniu, jednak po ich zachowaniu można stwierdzić z całą pewnością, że nie mają pojęcia o tym, czym jest wolność słowa, i na czym ma polegać nie stosowanie cenzury w blogosferze wobec swoich politycznych przeciwników, ale niekoniecznie śmiertelnych wrogów. Podejrzewam, że ci ludzie nie wiedzą również tego, co to jest walka o wolność i walka z komunistyczną cenzurą, którą na ich blogach posługują się bez umiaru i bez żadnych oporów.
Nazywając przy tym swoich oponentów w dyskusji bolszewicką zarazą albo agentami KGB albo dawnymi ubekami. Takie zachowanie jakoby ma Polaków pojednać we wspólnej sprawie, jaką jest nasza Ojczyzna Polska?!
Czyżby to, co napisałem o Janie Olszewskim w jednym ze swoich komentarzy na blogu u blogera gallux-a było nieprawdą, było jakąś propagandą albo komunistycznym kłamstwem o tym człowieku?
Jan Olszewski uczeń Jana Józefa Lipskiego, członek "elitarnego" Klubu Krzywego Koła, nie zasługuje zdaniem lancelota oraz galuxa na oddzielny komentarz?!
I z tego powodu moje komentarze na blogu blogera galluxa zostały usunięte. Zapewne, w imię prawdy i wolności słowa oraz dociekania prawdy przez brać blogerską oraz, po to, aby Polska każdego następnego dnia rosła w siłę, a my Polacy dzięki ich postępowaniu już wkrótce będziemy mogli w niedalekiej przyszłości żyć w wolnej, suwerennej i Wielkiej Polsce?!
Lista Macierewicza, która ujawniała agentów tylko spoza rządu Olszewskiego, nie tykając przy tym swoich agentów zasiadających w rządzie Olszewskiego. To kolejny dowód na to, że ideały i prawda, którą lansuje proletariat pisowski na portalu nE jest dla nich ważniejszy od prawdy i walki z antypolonizmem w Polsce. Bo przecież nasi agenci są dobrzy, a ci z drugiego obozu politycznego są źli i trzeba ich wykluczyć z życia publicznego i politycznego.
Taką propagandę polityczną od lat uskutecznia PiS i jego zwolennicy na portalach społecznościowych zajmujących się polską polityką, jednocześnie w momencie, w którym jakiś człowiek nie zgadza się z takim pojmowaniem prawdy i polskości jest przez nich bez pardonu atakowany i nazywany bolszewikiem, komunistyczną gnidą, czy dawnym agentem ubecji, a co za tym idzie zdrajcą Polski.
Pisowskie autorytety to między innymi Jan Olszewski mason, członek "elitarnego" Klubu Krzywego Koła, obrońca Michnika i Wałęsy, sygnatariusz "listu59", na którym złożył swój podpis również Jacek Kuroń, który polskich narodowców nazywał największymi wrogami Polski, pomijając w swojej wyliczance polskich komunistów, a pisał to jeszcze w roku 1977, w tak zwanej prasie podziemnej, w dniach kiedy w więzieniach komunistycznych kończyli odsiadywać swoje kary żołnierze wyklęci i polscy przedwojenni narodowcy.
A to wszystko działo się w Polsce, opanowanej jeszcze przez "komunę z ludzką twarzą", w której rolę opozycji grał między innymi KOR. Natomiast, Polacy w tamtych czasach pili już Coca – Colę zaczynali nosić hamerykańskie dżinsy i wyjeżdżali do Niemiec na "saksy". Wildstein to samo, mason i jego lista TW, na której większość ludzi to ofiary tamtego systemu, a nie kaci i wykonawcy zbrodni żydo-komunistycznych dokonanych przez nich na polskim narodzie i żołnierzach wyklętych.
Na których od pewnego czasu powołuje się polityczna wierchuszka pisowska, która ich dokonania zupełnie bezpodstawnie przypisuje swoim politycznym poprzednikom, między innymi klice sanacyjnej, która bez pardonu w II RP zwalczała tych ludzi, którzy w większości przypadków w Polsce międzywojennej należała do Stronnictwa Narodowego, OWP lub ONR-u, Harcerstwa Narodowego, czy Sokolstwa Polskiego.
Wrogie siły? To ja zdaniem blogera lancelota. A może wraże i kontrrewolucyjne? To zarzut blogera lancelota i groźba, że i na mnie przyjdzie kiedyś czas.
Jarosław! Jarosław! Jarosław i Macierewicz i jego guru nieśmiertelny Ernesto Guevara – Che! I moja odpowiedź na jego zarzuty.
Język proletariacki, to co cię lancelot znamionuje i te twoje trzyzdaniowe felietony i lanie wody w swoich autorskich wpisach i ta twoja pisowska propaganda i przemyślenia rodem z polskojęzycznej prasy brukowej. Ile ci płaci PiS za "twoje" pisowskie wymiociny? ... Jedynymi komuszymi gnidami na tym portalu są ludzie, którzy nie znając osobiście swojego oponenta w dyskusji nazywają go, tak jak ty.
Czekam na dowody potwierdzające zamach w Smoleńsku, który został wykonany rękoma Rosjan, dowody które jakoby są w rękach Macierewicza i jego komisji. Czekam już na nie od roku i na te wiarygodne analizy filmu przeprowadzone przez komisję Macierewicza, którego autorem był przyjazny nam Rosjanin Kola i doczekać się na nie do tej pory nie mogę. Według propagandzistów pisowskich, jemu akurat można zawierzyć, bo ten jedyny Rosjanin jest uczciwym Kacapem! A inni na szubienicę!
Gallux, gdzie tobie do profesora Jacka Bartyzela, trzeba nie mieć za grosz rozumu i pokory w sobie albo trzeba mieć w sobie jakąś wrodzoną od pokoleń bolszewicką pasję, aby odważyć się oskarżać pana Bartyzela o sprzyjanie Sowietom albo w ogóle komunistom. Lancelot i gallux doradzam wam udać się i to, jak najszybciej do lekarza od głowy. Radzę to wam z dobrego serca. Dowodem na sprzyjanie bolszewikom przez pana Bartyzela jest postępowanie jego syna. Natmiast to, że mężem córki śp. Lecha Kaczyńskiego jest człowiek związany z młodzieżówką SLD jest oczywiście normalną sprawą dla pisowskiej gawiedzi. A to, że śp. Lech Kaczyński udekorował pana profesora Jacka Bartyzela Krzyżem Oficerskim Odrodzenia Polski jest nic nieznaczącym wydarzeniem w jego życiorysie i jest powodem do obrzucania go dzisiaj zarzutem o kolaborację z Sowietami i byciem bolszewickim agentem z powodu jego sprzeciwu wobec petycji skierowanej do rządu Obamy... To śp. Lech Kaczyński nagradzał, by takim orderem agenta sowieckiego i zdrajcę Polski? No chyba, że pan Bartyzel, to też mason albo zakamuflowany Marsjanin?
Bura suka, to ta od Dornbauma, który Polaków posłał, by na kolejną sprawiedliwą wojnę, tym razem do Iranu?! Dornbaum kolejny pisowski autorytet, ale jest ich więcej w szeregach tej partii.
W Polsce nie dojdzie do żadnego pojednania pomiędzy Polakmi, nic się nie stanie, nie będzie żadnego cudu. Ponieważ ludzie korzystający z tego, że są politykami w Polsce nad swoją Ojczyznę i jej interes mają swoją prywatę i służbę dla innych mocarstw i nacji.
Na koniec wspomnę jeszcze o kolejnych autorytetach pisowskich, pani Zycie Gilowskiej, panu Czarneckim, który jest europosłem, a nie polskim parlamentarzystą i panu Kuźmiuku, który lubi kontrolować ludzi, tak aby do budżetu polskiego państwa wpływało jeszcze więcej z podatków, ale tylko od tych, którzy mają swoje średnie i małe polskie firmy lub przedsiębiorstwa, natomiast o tych z kapitałem zagranicznym nie ma mowy w ich politycznej publicystyce i wypowiedziach. Natomiast na pytania blogerów panowie Czarnecki i Kuźmiuk nie raczą odpowiadać, ci ludzie tylko na nE zamieszczają swoje polityczne oświadczenia dla ludności tubylczej zamieszkującej bantustan Polin.Tego samego zdania jest niezastąpiona Zyta Gilowska, która nie chciała ostatnio opodatkować UEFA za ich dochód, który osiągnęli w Polsce dzięki mistrzostwom Europy w piłce nożnej. Bo i po co, przecież Polska, to bardzo bogaty kraj. Zielona wyspa pośród wzburzonego "Tusko-Komorowsko-Pawlakowego" oceanu. Widocznie wpływ pana Belki na panią Zytę jest wyjątkowy, ponieważ od pewnego czasu wykonuje jego polecenia bez zająknięcia i sprzeciwu.
Takie oto mają autorytety ludzie popierający PiS, i ludzie którzy są gotowi bić i chyba w ostateczności zabijać w imię tej partii innych Polaków, którzy nie mają zamiaru na tę partię głosować ani jej popierać?
p.s.
Wielu wytrawnych blogerów, którzy są propagandzistami pisowskimi od lat nie posiadają polskiego obywatelstwa, nie mieszkają w Polsce, nie mają biernego ani czynnego prawa do głosowania w wyborach politycznych w Polsce, jednak wiedzą doskonale, w jaki sposób Polacy mieszkający w Polsce mają się zachowywać, i w jaki sposób mają się rządzić i na kogo głosować. Ich dzieci bardzo często nie potrafią mówić po polsku, nie są w żaden sposób związane z Polską, jednak oni wiedzą, jak mają postępować dorosłe dzieci polityków z Polski i ludzi mieszkających w Polsce na stale, których bardzo często nazywają w swojej publicystyce lemingami.
Nazywają tak tylko tych Polaków, którzy nie są za PiS-em i nie popierają tej partii oraz tych ludzi, którzy ich zdaniem nie głosując na żadną partię w ostatnich wyborach do polskiego parlamentu zagłosowali na postkomunę.
Około 50% uprawnionych do głosowania w Polsce, po prostu zbojkotowało te wybory, jednak ich zdaniem ci ludzie to zdrajcy, pożyteczni idioci lub agenci rosyjscy, ci wszyscy, którzy nie poszli na to głosowanie i nie zagłosowali na najbardziej polską partię w dziejach historii Polski na najmojszy PiS. Oni wszyscy zagłosowali ich zdaniem na SLD, Palikota, PO lub na PSL, z wyłączeniem według nich jedynej drogi dla Polski, inaczej według wielu mniejszego zła – czyli PiS-u.
Tych Polaków było prawie 50% uprawnionych do głosowwania, ci wszyscy ludzie zdaniem najprawdziwszych Polaków z PiS-u i jedynych polskich patriotów w Polsce, to zdrajcy, ogłupiony motłoch, Polactwo, dziady, lemingi i pożyteczni idioci!
p.s. 2
Dlaczego nie mam zamiaru podpisać petycji skierowanej do administracji Obamy, która ma na niej wymóc wyjaśnienie przyczyn katastrofy Smoleńskiej, która wydarzyła się 10-04-2010 roku?
Piszę od lat pod swoim imieniem i nazwiskiem, niczego się nie boję. Podpisywałem już wiele petycji i protestów. Jednak tej petycji nie podpiszę, ponieważ jest skierowana do człowieka i jego masońskiej – syjonistycznej administracji, która na każdym kroku od lat swoim postępowaniem pokazywała, że jest wroga Polsce i Polakom.
Mam prosić o to Obamę, który nie miał na tyle taktu, aby uhonorować swoją osobą pogrzebu śp. Lecha Kaczyńskiego? Mam napisać prośbę do człowieka, który traktuje Polaków gorzej od ludzi, którzy pochodzą z krajów, które nie należą do NATO? Gdzie u was honor, ambicja, gdzie u was zalety, na które, tak często się powołujecie w swoich komentarzach i autorskich felietonach?! A oskarżacie o ich brak swoich przeciwników politycznych i to na każdym kroku? Dzieje się tak prawie za każdym razem, gdy ktoś ośmieli się skrytykować jakiegoś "waszego" nieskalanego i nietykalnego pisowskiego polityka, o których wspomniałem powyżej.
65 LAT WYZWOLENIA AUSCHWITZ – 11 Minut, 25.02.2010.
"Wypadki idą i w wielu wyprzedzają myśli,
Kto nie nadąży, musi zostać w tyle,
Kto zbyt silnie wrósł w przeszłość,
w stare metody działania, stare nawyki myślenia,
kto boi się własnego cienia,
zaś przed myślą własną ucieka w najciemniejszy zakątek,
ten nie znajdzie dla siebie miejsca,
w szeregach ludzi dzisiejszych.
Gdy walą się ściany starej tandetnej budowy,
podpórki nie wystarczają, trzeba rozebrać resztki,
odsłonić nowe fundamenty
i na nich budować gmach przyszłości."
– Tadeusz Gluziński