a Ty prosisz jeszcze Ojca aby im przebaczył…między jednym a drugim
śmiertelnym oddechem…bo nie wiedzą że na Boga podnoszą rękę…nieświadomi co czynią zaślepieni grzechem…
POLSKA DROGA KRZYŻOWA
STACJA XII
W IMIĘ OJCA…I SYNA…I DUCHA
ŚWIĘTEGO
Ojcze,przebacz im,bo nie wiedzą,
co czynią
(Łk 23, 34)
a Ty prosisz jeszcze Ojca aby im przebaczył
między jednym a drugim śmiertelnym oddechem
bo nie wiedzą że na Boga podnoszą rękę
nieświadomi co czynią zaślepieni grzechem
dziś będziesz ze mną w raju – szepnąłeś do łotra
by i nam wystarczyło odwrócenie głowy
gdy staniemy przed Tobą w ostatniej godzinie
pozbawieni już ciała życia oraz mowy
„Niewiasto,oto syn Twój…”w cierniowej koronie
przybity do krzyża po śmiertelnych znojach
jakże boli ten widok Jej matczyne serce
jakże nam nie pamiętać „oto Matka Twoja „
wisisz na drzewie hańby Syn Boga Żywego
i wołasz rozpaczliwie z dna ludzkiej czeluści
tym strasznym zapytaniem co stoi przed światem
o „Boże mój,Boże,czemuś mnie opuścił?”
obyśmy pamiętali Twe ostatnie słowa
kiedy szeptałeś „pragnę” aby to się stało
aby Twoje cierpienie nie poszło na marne
oraz zbawienie świata by się dokonało
obyśmy mogli spokojnie powiedzieć te słowa
„Ojcze,w ręce Twoje powierzam ducha mego”
gdy staniemy przed Bogiem z miłością i wiarą
w imię Ojca…i…Syna…i…Ducha Świętego…
NIEZALEZNY ZAKLAD POETYCKI. Kubalonka. Naród,który sie oburza,ma prawo do nadziei, ale biada temu,który gnije w milczeniu. Cyprian Kamil Norwid