„Jesteśmy Waszą Policją, Razem Tworzymy Bezpieczne Województwo”-
takie hasło znajduje się na stronie głównej KWP w Kielcach.
A jak wygląda rzeczywistość?
W poprzednim poście przeanalizowałem treść komunikatu biura prasowego policji świętokrzyskiej przekazanego PAP, a dotyczącego wypadku spowodowanego przez kierującą samochodem policjantkę, w którym bardzo poważne obrażenia odniosła 19 letnia dziewczyna. Na podstawie bardzo skromnej treści komunikatu starałem się wysnuć logiczne wnioski na temat tego, co się kryło między jego wierszami, a więc dociec prawdy o okolicznościach wypadku? Wnioski te przedstawiłem w swoim poprzednim poście:
http://adnovum.nowyekran.pl/post/43532,policja-zawsze-niewinna
Obecnie chciałbym uzupełnić treść poprzedniego postu o nowe istotne informacje dotyczące tego tragicznego w skutkach zdarzenia, w krótym poszkodowaną została 19 letnia dziewczyna. Oto nowe fakty, które potwierdzają jak na razie większość moich poprzednich przypuszczeń:
1. wypadek wydarzył się o około 16.30, a więc niedługo po godzinach urzędowania KMP i KWP w Kielcach. Miał on miejsce na przejściu dla pieszych na ulicy Huzarskiej w Kielcach w odległości około kilometra od w/w komend policji.
2. samochód za kierownicą, którego siedziała policjantka, najprawdopodobniej był prywatny, marki Smart, koloru ciemnego, bardzo był źle widoczy w warunkach w czasie zdarzenia,
3.ze względu na to, że wypadek wydarzył się w "godzinach szczytu", było liczne grono świadków wypadku. Jednocześnie okazuje się, że poszkodowanej dziewczynie towarzyszyły dwie jej koleżanki (o nich ani słowa nie było w komunikacie BPP!),
4. świadkowie potwierdzają fakt, że były bardzo złe warunki drogowe (ślisko) oraz bardzo zła widoczność,
5. opisane przez świadków wypadku okoliczności zdecydowanie odbiegają, od zasugerowanego nam w komunikacie BPP ich przebiegu,
6. według świadków zdarzenia, samochód marki Smart, którym kierowała policjantka, poruszał się z dużą prędkością , ograniczenie zaś prędkości na całej ulicy Huzarskiej wynosi tylko 40 km/h. Ponad to, samochód ten nie zatrzymał się przed przejściem dla pieszych pomimo, że wcześniej zatrzymał się przed tym przejściem inny samochód przepuszczając przechodzące tym przejściem trzy idące razem młode dziewczyny. Skutkowało to tym, że samochód kierowany przez policjantkę z pełną prędkością, bez próby hamowania, wjechał w grupę trzech dziewczyn, dwie z nich uskoczyły w bok, zaś poszkodowana została odbita do góry przez pędzący samochód. Siła uderzenia była tak duża, że poszkodowana dziewczyna przeleciała kilka metrów w powietrzu po czym upadła w pewnej odległości za przejściem dla pieszych,
7. karetka pogotowia ratunkowego przyjechała kilka minut po zdarzeniu, natomiast patrol policji zjawił się mniej więcej po 20/30 minutach, w obecności prokuratora został zbadany alkomatem stan trzeźwości sprawczyni wypadku. Wynik badania trzeźwości był negatywny, ale nie wiadomo czy zbadano również policjantce stan trzeźwości za pomocą pobrania krwi, co przewiduje procedura dochodzeniowa. Nie wiadomo też czy policjantkę zbadano na okolicznośc zawartości w jej organiźmie innych substancji odurzających i czy ewnetualnie próbki zostały odpowiednio zabezpieczone przez prokuratora nadzorującego dochodzenie?
Resztę wniosków pozostawiam Państwu do rozważenia. Zobaczymy jak sprawa ta się zakończy?
Pozdrawiam
Jesli chcesz zbudowac dom, który bedzie sluzyl pokoleniom, zadbaj o jego mocny fundament.