HYDE PARK
Like

Polemika z Witoldem Gadowskim: Dlaczego nie Rosja?-widziane z USA

26/02/2014
1018 Wyświetlenia
6 Komentarze
11 minut czytania
Polemika z Witoldem Gadowskim: Dlaczego nie Rosja?-widziane z USA

Wczoraj na salonie24.pl ukazal sie wazny tekst Witolda Gadowskiego „Nie budujmy chaty z kraja….”.Autora sobie bardzo cenie, dlatego ze w swej publicystyce zwraca uwage na sprawy lustracji, ktora wedlug mnie jest fundamentem do zerwania z PRL, w ktorym ciagle bardzo mocno tkwimy i jestesmy krajem chyba bardziej skorumpowanym anizeli Rosja i Ukraina, lub jestesmy na tym samym poziomie. Autor zwraca uwage na jeden z najwazniejszych stereotypow, ktorym ulegaja Polacy.

0


Cytuje: „Pułapka wygląda na dobrze zastawioną: jeśli opowiadasz się za Majdanem, to popierasz „banderowców”, którzy winni są rzezi na Wołyniu”.I dalej:” No ci, którzy chcieliby, aby Polska całkowicie zrezygnowała z tzw „Koncepcji Jagiellońskiej”, praktycznie rozwiniętej przez Józefa Piłsudskiego, koncepcji, której hołdował świętej pamięci prezydent Lech Kaczyński. Zyskują na tym tylko interesy naszych wielkich sąsiadów: Niemiec i Rosji. Niemcy od dawna dążą do wzmocnienia swoich wpływów na Ukrainie Zachodniej, Rosja natomiast nie chce dopuścić do wypadnięcia Ukrainy poza orbitę swojego oddziaływania, to byłaby osobista klęska dla Władimira Putina”.

Dla Pana Gadowskiego nie ma absolutnie zadnego znaczenia program i cele obecnych neobanderowcow, ktorzy mowia otwartym tekstem o rewizji polskich granic. Rozumiem Pana Gadowskiego ze dla niego najwazniejszym wrogiem jest putinowska Rosja ze swoimi imperialnymi planami. Rozumiem tez racjonalnosc pogladow w sprawie Koncepcji Jagiellonskiej, ktorej to holdowal s.p. Lech Kaczynski i Jozef Pilsudski. Wreszcie co najwazniejsze dla Pana Gadowskiego, jest „wyrwanie się poza zaklęty krąg historycznych stereotypów, rachunków zbrodni sprzed lat. Dylemat jest prosty: albo nawiążemy nić wspólnych interesów, omijających rosyjskie imperium, albo podzieleni żelazną kurtyną nienawiści, dawnych zbrodni, pozostaniemy sami sobie – my i Ukraińcy”.

Poglad Pana Gadowskiego sprowadza sie do czystej racjonalnosci-dla naszego wspolnego dobra powinnismy zapomniec o przeszlosci, by robic wspolne interesy i projekty ku lepszej przyszlosci obu krajow.

Jak najbardziej popieram poglady Pana Gadowskiego, tylko w tym wypadku, kiedy ruch neobanderowski na Ukrainie bedzie mial marginalne znaczenie, oraz odejdzie od swojej retoryki rewindykacyjnej wobec ziem polskich. Ale na razie na to sie nie zanosi, malo tego neobanderowcy rosna w sile i sa uzbrojeni. Uwazam ze realizowanie koncepcji jagiellonskiej w chwili obecnej jest porywaniem sie z motyka na ksiezyc, a prezydent Kaczynski dal sie podpuscic Niemcom jak maly chlopczyk przeciwko Rosji, co niestety przyplacil zyciem. Natomiast caly zachod udowodnil nam w chwili prawdziwej proby, ile jest warty z nim sojusz. Identycznie tak samo jak w 1939 roku nikt z Zachodu nie mial najmniejszego zamiaru narazac dobre stosunki gospodarcze z Rosja. I wcale nie trzeba bylo byc zadnym wizjonerem by przewidziec taki obrot sytuacji. Pomimo naszej przynaleznosci do paktu NATO, nadal Zachod akceptuje nasza obecnosc w rosyjskiej strefie wplywow.

Pan Gadowski nic nie wspomina o tym, ze aby Niemcy mogli wzmacniac swoje wplywy na Ukrainie zachodniej, musza najpierw podporzadkowac sobie Polske. Chyba ze Pan Gadowski uwaza, ze Polska w Unii moze sobie prowadzic polityke calkowicie niezalezna, sprzeczna z nawet z interesami niemieckimi. Skutki unijnej polityki wobec Polski widoczne sa golym okiem. Ponad 20% bezrobocie-wliczam do tego te osoby, ktore wyjechaly do pracy za chlebem, bo unijna Polska nie potrafila nic dla nich zrobic i wypiela sie na nich.

Teraz najwazniejsza rzecz, ktora postuluje Pan Gadowski. Cytuje. „Szansą dla nas jest dziś dyplomacja pozioma, pozarządowa, szukanie wspólnych interesów i otwieranie nowej karty, na której – obok uczciwego rozliczenia historycznych krzywd – znajdą się także realne działania elit dwóch sąsiadujących z sobą narodów.

Nie możemy kibicować planom rozpadu Ukrainy, nie możemy też spoglądać na nią oczami rosyjskiej propagandy, w której interesie jest wykopanie przepastnego rowu pomiędzy Ukraińcami i Polakami.

Razem jest nas prawie dziewięćdziesiąt milionów ludzi, ogromny rynek i wspaniałe miejsce do życia. Razem możemy stworzyć w Europie nową jakośc”…

Jest to po prostu swieta prawda. Jest rowniez swieta prawda, o ktorej nie wspomina Pan Gadowski, ze do tego nie jest nam potrzebna Unia Europejska. Unia pod dominacja Niemiec bedzie robila wszystko, by taka ewentualna wspolprace zablokowac, by nas wyrzucic z rynku ukrainskiego. Nie miejmy zludzen. Haslo Hitlera jest wciaz w Niemczech aktualne. Slowianie maja tylko umiec czytac i rozumiec znaki drogowe. Pod protektoratem niemieckim w Unii, Polska ma ponad 20% bezrobocie, przemysl zostal prawie zlikwidowany i w tej chwili Polska jest na skraju bankructwa. I z takiej pozycji finansowego bankruta mamy prowadzic polityke jagiellonska wroga wobec Rosji?

Skoro Pan Gadowski glosi potrzebe wspolpracy polsko-ukrainskiej z zapomnieniem obciazajacego bagazu historii, to dlaczego nie mozemy tego samego zrobic z Rosja?

Dlaczego uzywajc slow Pana Gadowskiego, szansą dla nas w stosunkach z Rosja i Rosjanami, nie moze byc dyplomacja pozioma, pozarządowa, szukanie wspólnych interesów i otwieranie nowej karty, na której – obok uczciwego rozliczenia historycznych krzywd – znajdą się także realne działania elit dwóch sąsiadujących z sobą narodów?

Jest faktem ze Ukraina to 50 milionowy potencjalny rynek zbytu na polskie wyroby. Natomiast Rosja to 160 milionowy rynek zbytu. Po 1989 roku, z roku na rok, narastala wymiana handlowa pozioma, niczym nie zadekretowana. Ludnosc Rosji i Ukrainy kupowala w Polsce doslownie wszystko, zas wladze obu krajow patrzyly na to przychylnym okiem. Koleje rosyjskie i ukrainskie bardzo szybko dostosowaly sie do potrzeb rosyjskiego i ukraiskiego drobnego przedsiebiorcy, ktorzy korzystajac z ruchu bezwizowego pomiedzy Polska i Rosja, przyjezdzali tlumnie kupowac w Polsce. Sciana wschodnia zaczela kwitnac. W oparciu o stosunki handlowe ze zwyklymi Rosjanami, zmienial sie poglad Polakow na Rosjan, ze sa to tacy sami ludzie jak my, majacy takie same aspiracje i chcacy zyc w ludzkich warunkach. Oba spoleczenstwa patrzyly na siebie bez wzajemnej wrogosci, gdyz Polacy i Rosjanie mieli doswiadczenia z komunizmem, z tym ze Rosjanie o wiele dluzsze i gorsze. Najwazniejsze, ze na wskutek takiej wymiany handlowej, Polska i Rosja zaczely sie rowno traktowac. Nie slyszalam aby Rosjanie stosowali utrudnienia wobec polskich turystow i drobnych handlowcow, odwiedzajacych Rosje. Polscy przedsiebiorcy z powodzeniem otwierali swoje placowki w Rosji i byli zadowoleni z prowadzenia interesow.

Niemcy szybko dostrzegli potencjal rosyjskiego rynku i postanowili wyrzucic Polske z rosyjskiego rynku. Za czasow rzadow AWS wprowadzono dla Rosjan jednostronnie duze obostrzenia wizowe, przez co w szybkim czasie padl drobny handel, ktory byl gigantyczny w swoich rozmiarach. Rosjanie podjeli podobne kroki pare miesiecy pozniej. Bardzo wszystko wzroslo bezrobocie, na wskutek zalamania sie drobnego handlu, zwlaszcza na wschodniej scianie.

Dzisiaj najlepiej to widac jak sie zyje pod dominajca niemiecka w zjednoczonej Europie. Pozostale narody Europy sa tez rownie zachwycone jak my, zyjac pod protektoratem niemieckim.

Wydaje sie ze to glownie Niemcom zalezy na tym, by nie powstaly dobre stosunki gospodarcze pomiedzy Polska i Rosja. Zniszczyli nam prawie caly polski przemysl, zastepujac go antagonizmem polsko-rosyjskim, zerujac na zaszlosciach historycznych. Nasi magdalenkowi eliciarze, wystrugani z banana przez gen. Kiszczaka z bracmi Kaczynskimi na czele, dali sie latwo wpuscic w kanal mrzonek polityki jagiellonskiej, podjudzani do tego z ukrycia przez sluzby niemieckie. Bo tylko Niemcy zyskuja na konflikcie polsko-rosyjskim, utrzymywanym sztucznie. Rosjanie specjalnie na tym nie traca, natomiast Polska traci bardzo wiele.

Dzisiejsze elity rosyjskie sa bardzo pragmatyczne. Niekoniecznie musimy szukac zwady z Rosjanami, ku wielkiej uciesze Niemcow, dodatkowo wdajac sie w rozgrywki izraelsko-amerykansko-rosyjskie, udowadniamy Rosjanom, ze jestesmy do nich wrogo nastawieni i zawsze staniemy przy kazdym, kto w danej chwili jest przeciwko nim, nie zwracajac zadnej uwagi na zrodlo i przyczyny konfliktow. Zwracam uwage, ze jedyna korzysc jaka uzyskala czesc polskich magdalenkowych eliciarzy, to 15 milionow dolarow, za torturowanie na naszym terenie, kogo sobie tylko Amerykanie chcieli. Natomiast druga czesc magdalenkowych eliciarzy z Kaczynskimi na czele robila duzo, byle zaszkodzic Rosjanom. Pytam-jakie wymierne korzysci odniosla Polska ze wspolpracy z USA.  A z tak prowadzonej  polityki nawieksze korzysci odnosili i ciagle odnosza Niemcy.

Rosjanie sa naszymi naturalnymi partnerami politycznymi i gospodarczymi. Skoro golym okiem widac, jak wyszlismy na wspolpracy gospodarczej z Unia pod hegemonia Niemiec, trzeba sprobowac z Rosja. Wymiana handlowa w latach 90-tych pomiedzy drobnymi przedsiebiorcami pokazala, ze ten drobny handel przybral nieoczekiwanie ogromne rozmiary. Owczesny rzad rosyjski nie mial nic przeciwko temu, malo tego, ulatwial wjazd swoim obywatelom podstawiajac dodatkowe pociagi. Podobnie zreszta robil rzad ukrainski.

Polemizujac z Panem Gadowskim, zwracam uwage, ze w przeciwienstwie do Ukrainy Rosja nie jest bankrutem i ma czym placic za towar. Dalismy sie niemieckiej agenturze wyrzucic z chlonnego rosyjskiego rynku, na ktorym polskie towary mialy dobra marke. Na zakonczenie pytam Pana Gadowskiego: Dlaczego mamy grac przeciwko Rosji z Ukraina, skoro nie mamy zadnych szans.  Grajac przeciwko Rosji, gramy przeciwko sobie na korzysc Niemiec. Trudno tego nie zauwazyc. Warto wobec tego zapytac Pana Gadowskiego, dlaczego wedlug PiS naszym glownym wrogiem jest Rosja, skoro na wspolpracy gospodarczej z Unia pod hegemonia Niemiec, wychodzimy jak przyslowiowy Zablocki na mydle? Malo tego Rosja nie wystepuje z zadnymi roszczeniami terytorialnymi wobec Polski, a Ukraina i Niemcy jak najbardziej. Dlaczego pisowczycy wraz ze swoimi elitami, widza wszedzie zagrozenie z Rosji a nie z Niemiec?

0

slepa manka

Czasami udajac slepa, mozna dokladniej obserwowac otoczenie.

393 publikacje
51 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758