POLAKOM ZROBIMY DRUGI KATYŃ CZ. II BANDEROWSKA MIĘDZYNARODOWA KONFERENCJA Z RZĄDEM UKRAINY W TLE Jak wynika z reportażu Katarzyny Pawlak pomieszczonego w „Gazecie Polskiej Codziennie” (5-6 kwietnia 2014 r.) „Nie ma wolnej Polski bez wolnej Ukrainy”, pod takim hasłem 320 metrów pod ziemią, w zabytkowych salach Kopalni Węgla Kamiennego Guido w Zabrzu, przez dziewięć godzin,. kilkudziesięciu panelistów brało udział w dyskusji, której wspólnym mianownikiem było hasło „Polska. Majdan, Ukraina – przeszłość – teraźniejszość – przyszłość. Kilkudziesięciu panelistów: naukowców, historyków, aktywistów i dziennikarzy, zarówno z Polski, jak i z Ukrainy spotkało się na Międzynarodowej Konferencji dotyczącej sytuacji na Ukrainie i stosunków między naszymi krajami. Tematami była zarówno współpraca międzynarodowa, o której priorytetach mówili politycy (PO, PIS, oraz ukraińskich UDAR-u, […]
POLAKOM ZROBIMY DRUGI KATYŃ CZ. II
BANDEROWSKA MIĘDZYNARODOWA KONFERENCJA
Z RZĄDEM UKRAINY W TLE
Jak wynika z reportażu Katarzyny Pawlak pomieszczonego w „Gazecie Polskiej Codziennie” (5-6 kwietnia 2014 r.) „Nie ma wolnej Polski bez wolnej Ukrainy”, pod takim hasłem 320 metrów pod ziemią, w zabytkowych salach Kopalni Węgla Kamiennego Guido w Zabrzu, przez dziewięć godzin,. kilkudziesięciu panelistów brało udział w dyskusji, której wspólnym mianownikiem było hasło „Polska. Majdan, Ukraina – przeszłość – teraźniejszość – przyszłość.
Kilkudziesięciu panelistów: naukowców, historyków, aktywistów i dziennikarzy, zarówno z Polski, jak i z Ukrainy spotkało się na Międzynarodowej Konferencji dotyczącej sytuacji na Ukrainie i stosunków między naszymi krajami. Tematami była zarówno współpraca międzynarodowa, o której priorytetach mówili politycy (PO, PIS, oraz ukraińskich UDAR-u, Batkiwszczyny oraz Swobody.).
Przedstawiciele ukraińscy biorący udział w tej międzynarodowej konferencji to przedstawiciele antypolskich partii faszystowskich, antysemickich, nacjonalistycznych wysuwający względem Polski arbitralne żądania terytorialne od Przemyśla po Krynicę.
To właśnie pod egidą przywódców tych partii na Ukrainie odbywają się antypolskie pochody z hasłami:
„Smert Lachom – sława Ukrainie”
„Lachy za San”
„Riazy Lachiw”
„Lachow budut rizaty i wiszaty”
„Dosyć już Lachy paśli się na ukraińskiej ziemi, wyrywajcie każdego Polaka z korzeniami”.
„To przywódczyni Batkiwszczyny Julia Tymoszenko żąda ustanowienia „1 września Dniem Pamięci pomordowanych Ukraińców” dla upamiętnienia rzekomych mordów na Ukraińcach dokonanych przez Polaków 1 września 1939 roku. Kolejnej Jugosławii – ostrzegł gość RMF FM.
Parlament Ukrainy zatwierdził w lutym rząd premiera Arsenija Jaceniuka z partii Batkiwszczyna. Kijów oficjalnie poprosił o pomoc MFW. Opanowany przez zbrojną grupę parlament Krymu zdecydował, że 25 maja odbędzie się referendum o rozszerzeniu uprawnień autonomii.
39-letni Jaceniuk, który stoi na czele nowego rządu jest prawnikiem i ekonomistą. Kierował Batkiwszczyną w imieniu więzionej byłej premier Julii Tymoszenko. W przeszłości był ministrem gospodarki, spraw zagranicznych, szefem parlamentu Ukrainy.
W jego rządzie, tworzonym przez koalicję Europejski Wybór, są politycy Batkiwszczyny i neonazistowskiej, faszystowskiej i antysemickiej nacjonalistycznej partii Swoboda dowodzonej przez światowej rangi antysemitę Ołeha Tiahnyboka mającego u boku Jurija Szuchewycza syna Romana Szuchewycza („Tarasa Czuprynki) – mordercy Polaków. Poza rządem pozostał UDAR Witalija Kliczki. Jednak większość ministrów nie należy do żadnej partii, a są wśród nich np. działacze Majdanu.
Stanowisko pierwszego wicepremiera, który będzie odpowiedzialny za sprawy wewnętrzne objął Witalij Jarema z Batkiwszczyny, były funkcjonariusz MSW.
Wicepremierami zostali także: Ołeksandr Sycz ze Swobody, były szef MSZ Borys Tarasiuk (będzie odpowiadał za integrację europejską) i Wołodymyr Hrojsman, były mer Winnicy.
Resort obrony objął admirał Ihor Teniuch, MSZ – Andrij Deszczyca, były ambasador Ukrainy w Finlandii, który pracował wcześniej w ambasadzie Ukrainy w Polsce.
Ministrem finansów został znany ekonomista Ołeksandr Szłapak, który w 2001 roku stał na czele resortu gospodarki. Szefem resortu ds. paliw i energetyki jest Jurij Prodan, który pracował już na tym stanowisku w rządzie Tymoszenko w latach 2007-2010. MSW objął Arsen Awakow z Batkiwszczyny.
Ksiądz Tadeusz Isakowicz – Zaleski nie został dopuszczony do głosu przez redakcję „Gazety Polskiej”, która bezprawnie ocenzurowała i zablokowała mu tekst. ZABLOKOWANY TEKST PUBLIKUJĘ W CAŁOŚCI:
„BANDEROWCY W NOWYM RZĄDZIE UKRAINY”
„Ci co chcieli Ukrainę sowiecką zastąpić banderowską mogą mieć satysfakcję, bo wśród nowych ministrów ukraińskich znalazło się kilku czcicieli UPA.
Pierwszy z nich to Arsenij Jaceniuk, premier. Jako prezes Fundacji Open Ukraine realizował on program „Wspólna historia – wspólna przyszłość”, w ramach którego we wschodniej Ukrainie promował UPA.
Drugi z nich to Ołeksander Sycz, wicepremier, rodem z Wołynia. Jako historyk zajmuje się badaniami nad życiem Stepana Łenkawskiego, głównego ideologa Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, autora „Dekalogu ukraińskiego nacjonalisty”.
W 2011 r. uczestniczył w hucznych obchodach 102. rocznicy urodzin Bandery. Jak pisał Eugeniusz Tuzow – Lubański, nazwał on wówczas region karpacki “banderowską krainą”, a radnych samorządów regionu wzywał do stania się “duchowymi i urzędowymi banderowcami.
Trzeci z nich, to Borys Tarasiuk , wicepremier ds. integracji z UE (w ostatniej chwili ponoć wycofał się).
Przez lata pracował w dyplomacji radzieckiej m.in. w Nowym Yorku. Na takim stanowisku trzeba było być albo agentem KGB, albo osobą przez niego akceptowaną.
Później był instruktorem Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Ukrainy. Z kolei w 2007 r., w 65. rocznicę powstania UPA wezwał prezydenta Wiktora Juszczenkę do uznania tej zbrodniczej organizację za stronę walczącą o niepodległość.
Czwarty to Andrij Mochnyk, minister środowiska, aktywny polityk “Swobody”. W 2009 r. wraz Ołehem Tiahnybokiem i Ołeksandrem Syczem zwracał się do prezydenta o nadanie Stepanowi Banderze tytułu bohatera narodowego.
Rok później miałem wątpliwą przyjemność poznać go osobiście, gdy jako „sotnik” bojówki zerwał konferencję prasową w Kijowie, poświęconą zagładzie Polaków, Ormian i Żydów. I co ten bojówkarz ma wspólnego z ekologią?
Piąty to Ihor Szwajka, minister rolnictwa, poseł „Swobody”.
Osobną sprawą jest wprowadzenie do rządu ludzi z skrajnego Prawego Sektora, naśladującego UPA.
Przyznanie nacjonalistom ważnych stanowisk państwowych niczego Ukrainie dobrego nie wróży. Poza tym, będą oni bardziej zajmować się stawianiem kolejnych pomników UPA i SS Galizien niż ratowaniem upadających fabryk.
Na koniec dobra wiadomość z Polski. Przyjęto dymisję złożoną przez wojewodę lubelską Jolantę Szołno – Koguc, która m.in. ocenzurowała napis na pomniku w Lublinie, poświęconym ofiarom ludobójstwa na Kresach.
Innych urzędników, którzy boją się prawdy, zachęcam, aby zrobili to samo”.
Międzynarodowa Konferencja „Nie ma wolnej Polski bez wolnej Ukrainy” jest jednym wielkim skandalem wolnej Polski.
Zadane przed 70. laty Polakom rany jeszcze zbyt mocno krwawią, dlatego wnoszę o odwołanie tego kompromitującego Kraków koncertu.
Z wyrazami szacunku i poważania
Aleksander Szumański
redaktor „Kresowego Serwisu Informacyjnego”; korespondent „Warszawskiej Gazety”, światowej prasy polonijnej „Głos Polski” Toronto ; „Kurier” Chicago
3 komentarz