Pokochajcie stare żydowskie dowcipy !
23/03/2011
451 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
Pierwotnie chciałem zatytułować ten tekst „O demoralizacji w polityce”, ale sobie odpuściłem, bo takim tytułem naraziłbym się niechybnie na śmieszność, a to znaczy zupełnie coś innego, niż poczucie humoru.
Pan Michał Kamiński (ex PiS, dziś PJN) zadeklarował do kamery i mikrofonu zaprzyjaźnionego dziennikarza TVN:
nigdy nie widziałem prezesa na zakupach, to ewidentny zabieg marketingowy
I , jak w starym a świetnym żydowskim dowcipie – z pewnością ma rację.
Janusz Palikot przyznał:
spotykałem się z Joasią Kluzik-Rostkowską i Pawłem Poncyljuszem w sierpniu i wrześniu, jeszcze przed moim odejściem z PO i przed ich wyrzuceniem z PiS.Jedno spotkanie rzeczywiście odbyło się w moim warszawskim mieszkaniu.
Z kolei Przyjaciółka Pana Kamińskiego, Pani Kluzik–Rostkowska (ex PiS, dziś PJN) kręci i zaprzecza, i, jak w starym a świetnym żydowskim dowcipie – z pewnością (oboje) mają rację.
Przyjaciele Pana Kamińskiego, Adam Bielan i Paweł Kowal (ex PiS, dziś PJN) , spotkali się dzień po katastrofie smoleńskiej na kolacji z Moniką Olejnik, gdzie omówili ni mniej ni więcej, tylko sprawę pochówku Lecha i Marii Kaczyńskich na Wawelu.
Adam Bielan i Paweł Kowal
to potwierdzają, a Monika Olejnik – nie, i jak w starym a świetnym żydowskim dowcipie – z pewnością
mają (wszyscy troje) rację.
Pierwotnie chciałem zatytułować ten tekst „O demoralizacji w polityce”, ale sobie odpuściłem, bo takim tytułem naraziłbym się niechybnie na śmieszność, a to znaczy zupełnie coś innego, niż poczucie humoru.