Bez kategorii

Po co prezydent Komorowski pojechał do Katynia?

12/04/2011

423 Wyświetlenia

0 Komentarze

5 minut czytania

By oddać hołd ofiarom rosyjskiego* ludobójstwa na Polakach w 1941 roku? Tak może myślą w Warszawie. Dla rządowej „Rosijskaja Gazieta” oddał on cześć „rozstrzelanym w latach 1918-1941 radzieckim i polskim obywatelom”.

Mnie to nie dziwi. Rosjanie czekali 70 lat, by wreszcie powiedzieć światu – jak nie możemy ukryć ludobójstwa w Katyniu, to sprzedajmy się w roli ofiar. Manewr się udał.* Rząd Platformy kupił pomysł. Tusk i Putin przypieczętowali w

Katyniu

pod nieobecność wyproszonego prezydenta RP, Lecha Kaczyńskiego, narodziny nowego mitu. Rosyjskie ofiary mordów NKWD, zanim Polacy zaczęli krzyczeć Katyń, nie obchodziły Kremla. Teraz są bardzo Kremlowi na rękę, bo

Putin

może powiedzieć wobec całego świata: widzicie, Stalin mordował sowieckich ludzi, a my myślimy o Polakach. Czy wszystkich mordowano w kwietniu?To nie o to chodzi. Ale kwietniowa uroczystość lepiej pasuje, bo pozwala ominąć

zakręt

zbrodniczej historii. To nie szkodzi, że w 1918 roku nie było jeszcze obywateli radzieckich*.To nie szkodzi, że w 1941 roku nie było w Rosji już obywateli polskich*. Ważne, że Polacy nie mogą uważać Katynia za nekropolię polską. To teraz

cmentarz

międzynarodowy. Rosyjski. A także polski. Na zachód od Katynia gdzieś leżą dalsze polskie groby. Jeśli okaże się, że w ich pobliżu znajdą się groby Rosjan, to dowiemy się może o ich istnieniu. W Polsce też są takie miejsca. Jak wieś

Stupsk*

gdzie komkor Gaj wymordował 24 sierpnia 1920 roku ponad tysiąc polskich jeńców. Takich miejsc są i w Rosji setki. Nagłówek z Rosijskaja Gazieta oddaje w pełni rosyjskiego ducha. Od pojednania dzielą Polaków i Rosję lata świetlne.

*Niektórych z moich Czytelników razi forma „Rosjanie”, jakiej używam na określenie sprawców ludobójstwa w Rosji. Czynię to świadomie: tak, jak za rozbiory Polski odpowiadają Prusacy, Rosjanie i Austriacy, tak za napaść na Polskę w 1939 roku Niemcy i Rosjanie. Ustrój nie ma tu znaczenia.

*Pierwszym jego elementem była opisana przeze mnie prowokacja katyńska, dzięki której udało się ostatecznie Putinowi wbić klin między Tuska a Kaczyńskiego, wyproszonego faktycznie przez szefa rządu w Warszawie z udziału we wspólnych obchodach.

*Związek Sowiecki powstał dopiero w 1922 roku.

*Polacy byli pozbawieni polskiego obywatelstwa dekretem z dnia 29 listopada 1939 roku.

*Nie znalazłem informacji o pomniku dla ofiar mordu.

Post scriptum:…”Dwa bataliony polskie broniły się jakiś czas, a później rzuciły karabiny i podniosły ręce do góry.

Musiały się tam dziać rzeczy straszne.

Gdy nadciągnęła, idąca w pogoni, kawaleria generała Dreszera, było już za późno. Droga, wieś cała usiana była trupami jeńców polskich. Leżeli rozebrani do bielizny, niektórzy do naga. Na oko, nie były to więc już trupy żołnierzy, ale masy ludzi, zastygłe w bezkształtnych pozach mordowanych wręcz. Takiego mrożącego krew w żyłach widoku nie widział nikt jeszcze w całym pułku. Bo to wszystko leżało prawie na kupie. Na małą przestrzeń spędzono przeszło tysiąc jeńców. Teraz słali się o czaszkach rozwalonych łopatkami, głowach odrąbanych szablami, ciała przebite wielokrotnie, podziurawione bagnetami, pocięte na kawałki, niektórzy z wykłutymi oczami, o rozprutych brzuchach. W powietrzu czuć było silny odór świeżego mięsa, krwi i mózgów. Mniej zniekształcone trupy leżały w zastygłym w oczach przerażeniu, o ustach otwartych do krzyku”.

Lewa Wolna, Józef Mackiewicz.