Bez kategorii
Like

Plaga podpitych Niemców na polskich egzaminach na prawo jazdy

17/03/2012
392 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

0,7 promila alkoholu miał obywatel Niemiec, który chciał zdać egzamin na prawo jazdy w Szczecinie. To kolejny taki przypadek. Informację podaje portal rmf24.pl.

0


W Ośrodku Ruchu Drogowego w Szczecinie nie ma miesiąca, żeby nie pojawił się tam podpity kursant z Niemiec chętny do zdania egzaminu. Co więcej, szczecińska policja co roku zatrzymuje kilkanaście takich osób. Rekordzistką jest Niemka, która miała ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Pijani kandydaci na kierowców zza zachodniej granicy próbują przystępować do egzaminu również w Koszalinie. Każdy jest jednak natychmiast wyłapywany. Ośrodki ruchu drogowego mają na wyposażeniu alkomaty, a o sprawie natychmiast informowana jest policja.

Większość osób przyłapanych na próbie kierowania samochodem egzaminacyjnym pod wpływem alkoholu tłumaczy, że wypiła "zaledwie" jedno piwo. W Niemczech samochód można prowadzić mając w organizmie 0,5 promila alkoholu, czyli 2,5 razy więcej niż w Polsce. W przypadku większości osób wypicie jednego piwa nie powoduje przekroczenia tego poziomu. Jednak zdaniem dyrektora Ośrodka Ruchu Drogowego w Szczecinie, większość podpitych Niemców nie jest "po jednym małym", a po zdecydowanie większej ilości alkoholu wypitej prawdopodobnie dzień przed egzaminem.

Coraz więcej kandydatów na kierowców próbuje zdać egzamin na prawo jazdy, przystępując do niego pod wpływem alkoholu. W Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Słupsku to prawdziwa plaga. czytaj więcej
W Polsce taniej jest zostać kierowcą

W Polsce egzamin na prawo jazdy może zdać jedynie osoba, która jest zameldowana nad Wisłą co najmniej pół roku. Dla wielu Niemców, którzy w Szczecinie zdają egzamin nie jest to przeszkodą – przystępują do testu tuż po upływie 6 miesięcy od zameldowania. Znany jest przypadek, kiedy w jednym mieszkaniu zameldowało się ponad 30 obywateli Niemiec!

Interes tak czy inaczej opłaca się, bo w Polsce poprzedzający egzamin kurs na prawo jazdy kosztuje Niemca około 600-700 euro. Za naszą zachodnią granicą to już ponad 2 tysiące euro. Wielu Niemców liczy też na to, że w naszym kraju łatwiej będzie zdać egzamin. A to głównie kierowcy, którzy nad Renem stracili prawo jazdy za… jazdę na podwójnym gazie. Jeżeli Niemiec straci prawo jazdy w swoim kraju, musi później przejść skomplikowany test psychologiczny. Zdaje go jedynie 10 procent osób, które do niego przystępują.

(www.rmf24.pl)

 

0

Aleksander Pi

"Szef Dzialu Ekonomicznego Nowego Ekranu. Dziennikarz z 10-letnim stazem. Byly z-ca szefa Dzialu Biznes "Wprost"."

1837 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758