PiS zwrócił się do prezydenta Bronisława Komorowskiego z apelem, aby ujawnił listę ułaskawionych przez siebie osób i przedstawił opinii publicznej, czym kierował się stosując prawo łaski. Posłowie Adam Hofman i Mariusz Błaszczak na konferencji prasowej w sejmie zapowiedzieli też projekt ustawy regulujący tryb prawa łaski. Posłowie ponadto przypomnieli, że media donoszą, iż do tej pory prezydent Komorowski ułaskawił ponad 50 osób. Ich zdaniem, skoro kancelaria prezydenta monitoruje przypadki ułaskawień poprzedniego prezydenta, co nigdy wcześniej nie było stosowane, powinna ujawnić też to kogo i dlaczego ułaskawił Bronisław Komorowski. Adam Hofman podkreślił, że polityka ułaskawień musi być jawna i przejrzysta, "aby nigdy więcej nie doszło do pomówień i manipulacji, jak w przypadku śp. prof. Lecha Kaczyńskiego". – Już dziś […]
PiS zwrócił się do prezydenta Bronisława Komorowskiego z apelem, aby ujawnił listę ułaskawionych przez siebie osób i przedstawił opinii publicznej, czym kierował się stosując prawo łaski. Posłowie Adam Hofman i Mariusz Błaszczak na konferencji prasowej w sejmie zapowiedzieli też projekt ustawy regulujący tryb prawa łaski.
Posłowie ponadto przypomnieli, że media donoszą, iż do tej pory prezydent Komorowski ułaskawił ponad 50 osób. Ich zdaniem, skoro kancelaria prezydenta monitoruje przypadki ułaskawień poprzedniego prezydenta, co nigdy wcześniej nie było stosowane, powinna ujawnić też to kogo i dlaczego ułaskawił Bronisław Komorowski.
Adam Hofman podkreślił, że polityka ułaskawień musi być jawna i przejrzysta, "aby nigdy więcej nie doszło do pomówień i manipulacji, jak w przypadku śp. prof. Lecha Kaczyńskiego".
– Już dziś prosimy o audyt wszystkich ułaskawień obecnego prezydenta, bo jeśli audytują poprzednika, to sami też powinni to zrobić – dodał Hofman.
Były szef CBA Mariusz Kamiński ocenił, że w sprawie ułaskawienia Adama S. kancelaria prezydenta powinna udzielać informacji dopiero po przeprowadzeniu audytu w tej kwestii. Inaczej, jak dodał, można dopatrywać się w tym politycznych intencji.
– Mnie zadziwia, że najpierw kancelaria informuje, że coś takiego miało miejsce, a później podaje, że będzie w tej sprawie prowadziła audyt. Jeśli się informuje opinię publiczną, to najpierw powinno się zbadać tę sprawę rzetelnie, a potem przekazywać informacje – powiedział były szef CBA dziennikarzom. Dodał, iż "można domniemywać, że intencja jest polityczna".
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,PiS-do-Komorowskiego-niech-ujawni-liste-ulaskawien,wid,13210550,wiadomosc.html
No i teraz będziemy obserwować, czy sprawa ułaskawienia Adama S. będzie miała charakter rozwojowy, czy umrze nagle śmiercią naturalną.
Będzie to jednocześnie test dla Komorowskiego, sam musi osądzić, czy tym zagraniem hakowym nie strzelił sobie przypadkiem w kolano i nie związał rąk na przyszłość.
Jak się okazuje nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
Prywatny przedsiebiorca z filozoficznym nastawieniem do zycia.