Forsowanie neoliberała, Grzegorza Cydejko (W-wa), jako nowego prezesa może skończyć się rozłamem SDP, co być może definitywnie uzdrowiłoby obecną sytuację „zawieszenia” wielu członków Stowarzyszenia. Podział na bezideowych „młodych” i wciąż ideowych „starych” – staje się bowiem coraz bardziej wyraźny! Spodziewanych jest kilka ostrych wystąpień, m.in. dziennikarzy z ośrodków w Szczecinie i Lublinie.
Drodzy Delegaci, Warszawa, 23.X. 2014 r
Koleżanki i Koledzy,
Wybaczcie, że nie mogę uczestniczyć w tym Zjeździe. Tym razem wybrałam rodzinę.
Jednak zależy mi, byśmy wyszli z tych obrad, mimo różnic światopoglądowych, mądrze zintegrowani. SDP daje takie możliwości. Nasze stowarzyszenie ma strzec standardów dziennikarskich, wolności słowa, ale przede wszystkim ma wspierać ludzi, którzy zawód dziennikarza wykonują. Są sprawy, które nas dzielą i są takie, które nas łączą. Nie wystarczy hasło „organizacja apolityczna”
Koledzy, bez hipokryzji. Nikt na tej sali nie jest neutralny i apolityczny. Nie był takim ustępujący zarząd i nie są nimi autorzy projektu uchwały dążącej do zachowania „apolitycznego SDP”. Wszyscy mają tu wyraziste sympatie polityczne i różny stopień oraz formy politycznego zaangażowania. Siły apolityczne nie ustaną „w oczyszczaniu władz SDP z…” – oświadczał autor tej uchwały w Internecie. Zwolennicy opcji X będą „czyścić szeregi” to znaczy różnymi technikami nie dopuszczać do list kandydatów do władz SDP zwolenników opcji Y. Zaczną się wzajemne oskarżenia, nieprzyjemna atmosfera, jatka. I tak jedni drugich mają wycinać. Otóż zamiast czystek proponuję consensus.
Proszę o chwilę uwagi. Mam propozycję. Znajdźmy formułę współistnienia. Nie traktujmy tego Zjazdu jak pola bitwy o przejęcie całej władzy w SDP. . Stwórzmy koalicję na równych prawach. Ustalmy zasady, dzięki którym dziennikarze o skrajnie różnych poglądach będą potrafili porozumiewać między sobą w sprawach ważnych dla wykonywania zawodu, Zacznijmy od tego Zjazdu.
Usiądźcie do dyskusji programowej i najpierw spiszcie problemy, które łaczą. Sprawy zawodowe, pilne i ważne zaakceptowane przez opcję X i opcję Y.
W drugiej części dyskusji , spiszcie problemy, które dzielą, kontrowersyjne, dyskusyjne. Tu miejsce na uchwałę zgłoszoną na zjeździe OW SDP. Problem ważny. Granice zaangażowania ideowego i politycznego ludzi z mandatem wyborczym. To można wyznaczyć, przegłosować.
SDP zbudowało swój etos w proteście do ówczesnej władzy, rządzących. Taki charakter miał nadzwyczajny Zjazd oddolnie zwołany jesienią 1980 r. W interesie naszego zawodu i haseł demokracji , domagaliśmy się prawa do pluralizmu, możliwości wyrażania różnych światopoglądów.
Jakie to dziwne, że po 34 latach w demokratycznej już Polsce apeluję o to samo, o równe szanse dla wszystkich światopoglądów, o pluralizm we władzach SDP
Janina Jankowska