Pierwsi Rodzice oraz małżeństwo w Starym i Nowym Testamencie
10/10/2012
450 Wyświetlenia
0 Komentarze
10 minut czytania
Autor został uhonorowany nagrodą Ojca Rodziny. Poczuł się tym zmobilizowany do przedstawienia swoich wielopokoleniowych obserwacji i przemyśleń dotyczących dobrej rodziny. Szczęśliwy ojciec pięciorga dzieci, dziadek dziewięciorga wnucząt i pradziadek
Przypomnijmy zapis z Księgi Rodzaju :
Potem Pan Bóg rzekł: „Niedobrze być człowiekowi samemu; uczyńmy mu pomoc jemu podobną”.(…). I zbudował Pan Bóg z żebra, które wyjął z Adama, niewiastę i przywiódł ją do Adama. I rzekł Adam: „Ta dopiero jest kością z kości moich i ciałem z ciała mego; tą będę zwał mężatką, bo z męża wzięta jest.” Przeto opuści człowiek ojca swego i matkę, a przyłączy się do żony swojej i będą dwoje w jednym ciele.”(Rodz.2.18, 21-24).
Niestety między jednością Pierwszych Rodziców a Bogiem Stwórcą wkradł się szatan. Po tym wydarzeniu zawołał Bóg na Adama i rzekł: „Czy może zjadłeś z drzewa, z którego ci zakazałem jeść?”. Mężczyzna odpowiedział: „Niewiasta, którą postawiłeś przy mnie, dała mi owoc z tego drzewa i zjadłem.”.(Rodz.3.11-12). Do niewiasty [Bóg]powiedział: „Obarczę cię niezmiernie wielkim trudem twej brzemienności, w bólu będziesz rodziła dzieci, ku twemu mężowi będziesz kierowała swe pragnienia, on zaś będzie panował nad tobą”(Rodz.3.16).
Kościół mówi też ogólnie o „grzechu Adama”. Bowiem powszechnie stwierdza się bardziej refleksyjną naturę mężczyzny oraz więcej emocjonalną naturę kobiety. Dziś często się temu przeczy i bywa różnie. Z podanych tekstów wynika jednak jednoznacznie, że w naturalnym (normalnym) małżeństwie „głową” jest i powinien być mąż. Szczęśliwość rodzinną wyraża m.in. Psalm 128:
Szczęśliwy człowiek, który służy Panu i chodzi Jego drogami,
Będziesz spożywał owoc pracy rąk swoich, szczęście osiągniesz i dobrze ci będzie.
Małżonka twoja jako płodny szczep winny w zaciszu twojego domu.
Synowie twoi jak oliwne gałązki dokoła twego stołu.
Trzeba jednocześnie podkreślić, że zróżnicowanie pozycji i ról pomiędzy małżonkami w rodzinie nie różnicuje ich godności oraz należnego szacunku i wdzięczności ze strony ich dzieci. Wyraźnie się tego domaga czwarte Boże przykazanie: Czcij ojca swego i matkę swoją, abyś długo żył i dobrze ci się powodziło.. A przecież uznawanie męża za głowę rodziny oznacza w praktyce nie tylko miłość wzajemną i szacunek, ale także pewne podporządkowanie i posłuszeństwo.
Te same relacje między małżonkami istniały w Świętej Rodzinie. Oto po zwiastowaniu Maryi dalsze działania zależą już od św. Józefa. I dlatego : „oto anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: „Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. (…). Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie”.(Mat.1.19-24).
Gdy wkrótce wyszło zarządzenie Cezara Augusta o przeprowadzeniu spisu ludności, „Udał się i Józef z Galilei, z miasta Nazaret, do Judei, do miasta Dawidowego, zwanego Betlejem, ponieważ pochodził z domu Dawida, żeby się dać zapisać z poślubioną sobie Maryją, która była brzemienna.”(Łuk.2.4-5). Po narodzeniu Jezusa i ofiarowaniu w świątyni, przybyli Mędrcy ze Wschodu oddać Mu cześć. „Gdy mędrcy odjechali, oto anioł Pański ukazał się Józefowi we śnie i rzekł: „Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i uchodź do Egiptu; pozostań tam, aż ci powiem; bo Herod będzie szukał Dziecięcia, aby je zgładzić”. On wstał, wziął w nocy Dziecię i Jego Matkę i udał się do Egiptu; tam pozostał aż do śmierci Heroda.(…) A gdy Herod umarł oto Józefowi w Egipcie ukazał się anioł Pański we śnie i rzekł: „Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i idź do ziemi Izraela, bo już umarli ci, którzy czyhali na życie Dziecięcia (Mat.2.13-15, 19-23).
Z powyższych tekstów wynika:
- Objawienie Boże jest przyjmowane i spełniane przez każdego członka Świętej Rodziny, niezależnie od własnych planów i oczekiwań.
- Pan Bóg uznaje i respektuje rolę św. Józefa jako głowy Świętej Rodziny (w sprawach bytu materialnego rodziny) i do niego kieruje swoje polecenia, a nie do Maryi, Matki Swego Syna.
- Niepokalanie poczęta Maryja, najdoskonalsza ze wszystkich kobiet, Matka Syna Bożego, uznaje św. Józefa jako głowę rodziny i jest mu posłuszna (poddana).
- Jezus, Syn Boży, jest poddany swoim ziemskim Rodzicom, tak jak jego Matka jest poddana swemu mężowi.
Podstawową zasadą w nauczaniu apostolskim jest nierozerwalność małżeństwa, potwierdzona przez Pana Jezusa: „Co więc Bóg złączył, człowiek niech nie rozdziela”.(Mat.19.6). Właściwa relacja między małżonkami przedstawione jest bardzo jasno w liście św. Piotra Apostoła : „Tak samo żony niech poddane będą swoim mężom, aby nawet wtedy, gdy niektórzy z nich nie słuchają nauki, przez samo postępowanie żon zostali [dla wiary] pozyskani bez nauki, gdy będą się przypatrywali waszemu, pełnemu bojaźni, świętemu postępowaniu.(1P.3.1-2). (…). Podobnie mężowie we wspólnym pożyciu liczcie się rozumnie ze słabszym ciałem kobiecym. Darzcie żony czcią, jako te, które są razem z wami dziedzicami łaski, (to jest) życia, aby nie stawiać przeszkód waszym modlitwom”(1P.3.5-8).
Szerzej podobną naukę głosił w swoich listach św. Paweł Apostoł: „Chciałbym żebyście wiedzieli, że głową każdego mężczyzny jest Chrystus, mężczyzna zaś jest głową kobiety, a głową Chrystusa – Bóg.(1Kor.11.3). Mężczyzna(…) jest obrazem i chwałą Boga, a kobieta jest chwałą mężczyzny. To nie mężczyzna powstał z kobiety, lecz kobieta z mężczyzny. Podobnie też mężczyzna nie został stworzony dla kobiety, lecz kobieta dla mężczyzny…”(1Kor.11.7-9). „Żony bądźcie poddane mężom swoim, jak przystało Panu. Mężowie miłujcie żony i nie bądźcie dla nich przykrymi. Dzieci bądźcie posłuszne rodzicom we wszystkim, bo to jest miłe Panu. Ojcowie nie rozdrażniajcie waszych dzieci, aby nie traciły ducha.”(Kol.3.18-21).
Aczkolwiek przytoczone teksty Pisma Świętego są na ogół znane, to jednak wynikające z nich stwierdzenia wydają się współcześnie szokujące; nam ludziom wolności, epoki indywidualizmu i pogańskiego liberalizmu. Jakże to, Niepokalanie poczęta Maryja, najdoskonalsza i najwspanialsza z kobiet, Matka Syna Bożego, jest poddana prostemu cieśli, św. Józefowi ? Tak, to bardzo wymowna, jednoznaczna nauka, ale zapewne trudna do przyjęcia w naszych czasach.