Jelenia Góra, dnia 19 kwietnia 2022 r. Grzegorz Niedźwiecki 58-506 Jelenia Góra, ul. Działkowicza 19 PETYCJA Wnoszę o niezwłoczne przekazanie niniejszej Petycji o ochronę państwa prawa wraz z aktywnymi załącznikami do rąk własnych następującym funkcjonariuszom publicznym, politykom i przedstawicielom władzy: Andrzej Duda – Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Mateusz Morawiecki – Prezes Rady Ministrów Jarosław Kaczyński – Wicepremier Rady Ministrów (Prezes Prawa i Sprawiedliwość) Michał Wójcik – Minister – członek Rady Ministrów Zbigniew Ziobro – Prokurator Generalny Bogdan Święczkowski – Prokurator Krajowy, Zastępca Prokuratora Generalnego Zbigniew Ziobro – Minister Sprawiedliwości Michał Woś – Sekretarz Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Marcin Warchoł – Sekretarz Stanu, Pełnomocnik Rządu ds. praw człowieka Sebastian Kaleta – Sekretarz Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Marcin Romanowski – Podsekretarz Stanu w […]
Jelenia Góra, dnia 19 kwietnia 2022 r.
Grzegorz Niedźwiecki
58-506 Jelenia Góra, ul. Działkowicza 19
PETYCJA
Wnoszę o niezwłoczne przekazanie niniejszej Petycji o ochronę państwa prawa wraz z aktywnymi załącznikami do rąk własnych następującym funkcjonariuszom publicznym, politykom i przedstawicielom władzy:
„Ci, którzy wydali rozkazy mordowania cywilów, powinni zostać ukarani przez międzynarodowe trybunały”
Żądam podjęcia kroków prawnych wobec niżej wskazanych funkcjonariuszy publicznych i skierowania wniosku do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, do Parlamentu Europejskiego i do Trybunału Karnego w Hadze jako uzasadnienie umocowania w Polsce Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz Izby Karnej, w związku z dowodami niebudzącymi wątpliwości nadużycia władzy, przekroczenia uprawnień przez sędziów sądów powszechnych, poświadczenia nieprawdy oraz oszustw sądowych, wydaniem politycznych, nielegalnych wyroków sądowych pokroju NKWD, piętnastoletnim terrorem państwowym, pod rygorem zarzucenia adresatom nieudzielenia pomocy, obłudy, naruszenia art. 304 k.p.k., zaniechania ścigania zbrodni w majestacie prawa i współudziału w przestępstwach przeciwko ludzkości, w oszustwach sądowo prokuratorskich (poplecznictwie), torturach, nieludzkim i poniżającym traktowaniu oraz popełnieniu przestępstw z art. 240 § 1 k.k. i wyrządzeniu szkody w obrocie gospodarczym w wielkich rozmiarach, a także przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu.
Zważyć należy, co następuje.
Organ egzekucyjny, czyli sędziowie Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze, upokarzają Grzegorza Niedźwieckiego od piętnastu lat. Stosując obstrukcję prowadzili egzekucję czynności zastępowalnej przez 4444 dni sprzecznie z prawem, umyślnie, w trybie art. 1050 k.p.c., wbrew wykładni prawa (vide I Co 154/20 w zw. z uchwałą SN III CZP 23/06 Legalis Numer 74973).
Organ skargowy i odwoławczy, czyli sędziowie Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze, oddalali niezasadnie zażalenia (II Cz 233/17, II Cz 675/17) i skargi na przewlekłość postępowania egzekucyjnego I Co 441/16, z wyłącznej winy organu egzekucyjnego.
Zamiast nabrać pokory i naprawić szkodę, to postąpili gangstersko i sfingowali śledztwa przeciwko ofierze wadliwie prowadzonych postępowań egzekucyjnych i skargowych, realizując przeciwko pokrzywdzonemu procesy karne w czterech rożnych kwalifikacjach prawnych czynu, za słuszną krytykę mailem, z naruszeniem Polskiej Karty Praw Ofiary i zasady nemo iudex in causa sua.
Dotyczy trzech sfingowanych postępowań karnych:
PR 3 Ds. 183/18 – II K 1456/18 – V KO 86/18 – II K 851/18
PR 3 Ds. 359/17 – II K 1423/18 – V KO 85/18 – II K 38/19(20)
PR 1 Ds. 535/19 – II K 900/19 – V KO 68/21
SSR Jacek Kielar ze Złotoryi dopuścił się rażącej obrazy przepisów prawa procesowego i przekroczył uprawnienia wydając w dniu 28 lutego 2019 r. wyrok skazujący Grzegorza Niedźwieckiego z art. 238 k.k. w sprawie II K 851/18, uznając oskarżonego winnym zarzucanego czynu i wymierzając karę 6 (sześć) miesięcy pozbawienia wolności, warunkowo zawieszając na okres próby lat 3 (trzy) oraz dozór kuratora. Wysłanie słusznej krytyki za pośrednictwem wiadomości email w dniu 24 lipca 2018 r. nie spełniało elementów pisma procesowego, określonego w art. 119 § 1 pkt 4 k.p.k. i zarówno skierowanie aktu oskarżenia jak i orzeczenie z art. 238 k.k. było przekroczeniem uprawnień. Z reguły po zawiadomieniach o przestępstwie drogą elektroniczną Prokuratura Rejonowa w Jeleniej Górze przysyłała mi wezwania do uzupełnienia braku formalnego poprzez opatrzenie pisma własnoręcznym podpisem i datą w terminie 7 dni, pouczając, iż w razie nie uzupełnienia braku we wskazanym terminie pismo uznaje się za bezskuteczne (art. 120 § 2 k.p.k.).
Nie doszłoby do procesów karnych II K 851/18, II K 38/19, II K 900/19 przeciwko ofierze trzynastoletniego upokarzania, gdyby podwładni Agnieszki Kałużnej-Rudowicz, postanowieniem I Co 3259/08 oddalili zgodnie z uchwałą SN III CZP 23/06 Legalis Numer 74973 wniosek wierzyciela z dnia 10 listopada 2008 r. od przeprowadzenia egzekucji czynności zastępowalnej w trybie art. 1050 k.p.c.
SSR Kazimierz Chłopecki z Legnicy przekroczył uprawnienia wydając w dniu 12 marca 2019 r. wyrok nakazowy w sprawie II K 38/19. Mimo, że nie znieważyłem SSO Wojciecha Damaszko podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych (vide wyrok P 3/06 i uchwała I KZP 8/12), zasądził żebym 6 (sześć) miesięcy nieodpłatnie tyrał społecznie po 20 (dwadzieścia) godzin w stosunku miesięcznym. Złożyłem sprzeciw.
SSR Aneta Andel z Legnicy przekroczyła uprawnienia wydając w dniu 24 września 2020 r. z naruszeniem kwalifikacji prawnej czynu i z naruszeniem Polskiej Karty Praw Ofiary oraz interesem społecznym wyrok w sprawie II K 38/20.
Naruszono prawo do rzetelnego procesu sądowego (Art. 6 EKPCz).
Kto przekroczył uprawnienia i ogłosił fałszywy, nielegalny, niedopuszczalny, stalinowski wyrok:
czy
czy
Koteryjni sędziowie, którzy represjonują mnie piętnaście lat, zamierzają popełnić przestępstwo z art. 189 § 3 k.k., pozbawiając mnie wolności przez 50 dni w związku z wyrokiem II K 38/20, mimo braku skargi uprawnionego oskarżyciela i stawiennictwa pokrzywdzonego na posiedzeniu pojednawczym i na jakiejkolwiek rozprawie głównej, za niezasadne oddalanie przez SSO Wojciecha Damaszko skargi na przewlekłość postępowania egzekucyjnego I Co 441/16 z naruszeniem zasady iudex inhabilis (II S 14/19 w zw. z II K 38/19), z wyłącznej winy organu egzekucyjnego (vide I Co 154/20 w zw. z uchwałą SN III CZP 23/06 Legalis Numer 74973).
Grzywnę 2.000 zł należy potrącić z należnych mi 20.000 zł, które winien mi jest SSO Wojciech Damaszko w związku z niedopuszczalnym, nielegalnym (wyłączony z mocy ustawy) i niezasadnym oddaleniem (II S 14/19) skargi na przewlekłość postępowania egzekucyjnego I Co 441/16 z wyłącznej winy organu egzekucyjnego (1862 dni co stanowi 5 lat, 1 miesiąc i 4 dni).
Sąd orzeka w oparciu o trzy rzeczy: dowody, przepisy i sumienie.
Niezależnie od faktu, że wyrok w sprawie karnej II K 38/19 nie zapadł, nie otrzymałem odpisu wyroku o tej sygnaturze, to Sędzia Sądu Rejonowego w Legnicy Aneta Andel nie miała prawa naruszyć kwalifikacji prawnej czynu i wydać wyroku skazującego z art. 216 § 1 k.k. w sprawie II K 38/19. Przekroczyła zasady dyspozycyjności, winna oddalić bezskuteczny akt oskarżenia.
Rolą i zadaniami sędziego jest bycie bezstronnym arbitrem i orzekanie w oparciu o elementy aktu oskarżenia. Do podstawowych ogólnych obowiązków sędziego należy przestrzeganie zasad praworządności i bezstronne wymierzanie sprawiedliwości.
Jeżeli akt oskarżenia zawierał braki formalne, to należało go zwrócić oskarżycielowi w celu uzupełnienia. Jeżeli natomiast był niedopuszczalny, bezskuteczny, to należało go oddalić, a nie wchodzić w buty prokuratora i zmieniać jego treść.
Postępowanie II K 38/19 należało skierować na posiedzenie w przedmiocie umorzenia, w związku z negatywnymi przesłankami procesowymi określonymi w art. 17 § 1 pkt 1 i 9 k.p.k. oraz faktem, że zaszła potrzeba umorzenia postępowania z powodu oczywistego braku faktycznych podstaw oskarżenia[1], kwalifikacja prawna była niedopuszczalna.
Sędzia nie ma prawa wchodzić również w buty pokrzywdzonego. Nie ma prawa orzekać w oparciu o domniemania tylko o prawdziwe ustalenia faktyczne. Nie ma prawa naruszyć zasady swobodnej oceny dowodów. Brak skargi uprawnionego oskarżyciela jest negatywną przesłanką procesową skutkującą umorzeniem postępowania.
Niezależnie od powyższego, nie można wydać wyroku w sprawie ściganej z oskarżenia prywatnego (prywatnoskargowego), nie wnikając w istotę sprawy, w przyczyny, nie wzywając stron na posiedzenie pojednawcze, nie znając stanowiska rzekomo pokrzywdzonego. Brak stawiennictwa pokrzywdzonego lub jego pełnomocnika na posiedzeniu pojednawczym, uważa się za odstąpienie od oskarżenia. Brak stawiennictwa pokrzywdzonego lub jego pełnomocnika na jakiejkolwiek rozprawie głównej uważa się również za odstąpienie od oskarżenia. SSR Aneta Andel nie przesłuchała w ogóle SSO Wojciecha Damaszko. Nie było konfrontacji stron.
Prokurator może wszcząć postępowanie w sprawie o czyn ścigany z oskarżenia prywatnego, ale nie z oskarżenia sędziego i nie na rozprawie, która toczy się o inne przestępstwo. Początkowym etapem postępowania karnego jest postępowanie przygotowawcze, które wszczyna się w razie uzasadnionego podejrzenia, że doszło do popełnienia przestępstwa. Tego etapu postępowania karnego zabrakło. Prokurator mógłby wstąpić do postępowania, gdyby toczyło się ze skargi pokrzywdzonego (art. 17 § 1 pkt 9 k.p.k.). Zasadą jest, iż w sprawach ściganych z oskarżenia prywatnego nie działa prokurator jako oskarżyciel publiczny, lecz wyłącznie pokrzywdzony wchodząc w rolę oskarżyciela prywatnego (zob. Wniesienie prywatnego aktu oskarżenia). Sędzia Aneta Andel zadała pytanie niewłaściwej stronie czy wyraża zgodę na zmianę kwalifikacji prawnej czynu, pytając o to prokuratora, a nie pokrzywdzonego, który notabene nigdy osobiście, ani jego pełnomocnik, nie pojawił się na rozprawie w wyznaczonym Sądzie. SSR Aneta Andel zrobiła prezent SSO Wojciechowi Damaszko.
Przepis art. 491 § 1 k.p.k. stanowi, że niestawiennictwo oskarżyciela prywatnego i jego pełnomocnika na posiedzenie pojednawcze bez usprawiedliwionej przyczyny uważa się za odstąpienie od oskarżenia, w takim wypadku prowadzący postępowanie umarza.
Zgodnie z treścią art.496 § 3 k.p.k. niestawiennictwo oskarżyciela prywatnego i jego pełnomocnika na rozprawie głównej bez usprawiedliwionych powodów uważa się za odstąpienie od oskarżenia.
Przewodnicząca rozprawy II K 38/19 Aneta Andel nie miała prawa zmienić kwalifikacji prawnej czynu ściganego z oskarżenia publicznego (art. 226 § 1 k.k.). na prywatnoskargowy (art. 216 § 1 k.k.). Sędzia nie jest uprawnionym oskarżycielem, jest „kontradyktoryjnym” arbitrem. Winna oddalić bezskuteczny akt oskarżenia. Nie przypadkiem prokuratura złożyła w dniu 3 listopada 2020 r. apelację zarzucając błąd w ustaleniach faktycznych. Zapomniała tylko dodać, że błąd w ustaleniach faktycznych popełniły obie instytucje. Mamy tu do czynienia z brakiem interesu społecznego w obejmowaniu ściganiem z urzędu występku prywatnoskargowego[2].
„Jeżeli przewód sądowy w sprawie wszczętej z oskarżenia publicznego ujawni, że czyn oskarżonego kwalifikuje się jako przestępstwo ścigane li tylko w trybie oskarżenia prywatnego, należy postępowanie z oskarżenia publicznego umorzyć„.
WYROK Z DNIA 2 GRUDNIA 2005 R.
Z chwilą wniesienia aktu oskarżenia, prokurator traci uprawnienia do modyfikowania zarówno opisu, jak i kwalifikacji prawnej zarzucanego czynu. Może jedynie albo odstąpić od oskarżenia (art. 14 § 2 k.p.k.), albo złożyć wniosek o zmianę opisu lub kwalifikacji prawnej czynu, jednakże pod warunkiem niewykroczenia poza zakres tożsamości czynu wyznaczony zdarzeniem faktycznym, stanowiącym podstawę faktyczną oskarżenia.
Postępowanie publiczno skargowe i przekwalifikowanie postępowania karnego II K 38/19 na prywatnoskargowe było niedopuszczalne, ponieważ nie było wniesionej skargi przez pokrzywdzonego (brak skargi uprawnionego oskarżyciela). Gdyby były przesłanki zmiany kwalifikacji prawnej czynu na prywatnoskargowe, to postępowanie należałoby prowadzić od nowa, włącznie z przeprowadzeniem posiedzenia pojednawczego, bądź rozprawy mediacyjnej.
BRAK SKARGI UPRAWNIONEGO OSKARŻYCIELA
Zgodnie z art. 17 § 1 pkt 9 – niedopuszczalność postępowania powoduje brak skargi uprawnionego oskarżyciela.
Uprawnionym do wniesienia i popierania oskarżenia prywatnego jest pokrzywdzony. Wniesienie oskarżenia polega na skierowaniu do właściwego sądu prywatnego aktu oskarżenia albo na złożeniu ustnej lub pisemnej skargi do Policji (art. 488 kpk), natomiast popieranie takiego oskarżenia polega na prawie do występowania przed sądem w charakterze czynnej strony postępowania prywatnoskargowego na każdym jego etapie.
Brak takiej skargi powoduje niedopuszczalność postępowania. Przesłanka ta nawiązuje do zasady skargowości, a przede wszystkim do art. 14, który w § 1 stanowi: wszczęcie postępowania sądowego następuje na żądanie uprawnionego oskarżyciela lub innego uprawnionego podmiotu. Przepis ten wskazuje, że istnienie skargi uprawnionego oskarżyciela odnosi się do postępowania jurysdykcyjnego.
Obowiązkiem oskarżyciela prywatnego jest złożenie dowodu wpłaty do kasy sądowej zryczałtowanej równowartości wydatków (aktualnie wysokość tej opłaty wynosi 300 zł) przy złożeniu aktu oskarżenia albo oświadczenia o przyłączeniu się do oskarżenia. Oskarżyciel prywatny z uwagi na sytuację materialną może zostać przez Sąd zwolniony od ponoszenia wskazanej opłaty.
Uzasadnieniem dla przyjęcia konstrukcji przestępstw ściganych z oskarżenia prywatnego jest koncepcja, iż w przypadku tych przestępstw naruszeniu uległ tylko interes indywidualny, natomiast interes zbiorowy wyłącznie w ograniczonym zakresie.
Postępowanie w sprawach z oskarżenia prywatnego toczy się zgodnie z trybem przewidzianym dla postępowania zwyczajnego z uwzględnieniem przepisów rozdziału 52 k.p.k. odnoszącego się wyłącznie do spraw prywatnoskargowych (art. 485 k.p.k.).
Zasadą jest, iż w sprawach ściganych z oskarżenia prywatnego nie działa prokurator jako oskarżyciel publiczny, lecz wyłącznie pokrzywdzony wchodząc w rolę oskarżyciela prywatnego (zob. Wniesienie prywatnego aktu oskarżenia). Podmiotem inicjującym postępowanie jest pokrzywdzony, który z momentem wniesienia do sądu aktu oskarżenia o przestępstwo ścigane w trybie prywatnym staje się oskarżycielem prywatnym.
Jeżeli byłby oskarżyciel prywatny, to musiałby się stawić na obligatoryjnym posiedzeniu pojednawczym i na każdej rozprawie głównej. Niestawiennictwo oskarżyciela prywatnego, bądź jego pełnomocnika na jakimkolwiek etapie postępowania skutkuje odstąpieniem od oskarżenia. Prokurator jest oskarżycielem, a nie adwokatem pokrzywdzonego.
Uczestnictwo oskarżonego na rozprawie w dniu 24 września 2020 r. nie było prawem Grzegorza Niedźwieckiego, tyko obowiązkiem, patrz wezwanie oskarżonego na rozprawę główną z dnia 13 lipca 2020 r. Na zawiadomieniu o terminie rozprawy i wezwaniu na rozprawę, zgodnie z treścią art. 353 k.p.k. oraz 129 k.p.k., oznajmiono tłustym drukiem „Stawiennictwo obowiązkowe wraz z dowodem tożsamości”. To był żart?
Niestawienie się na rozprawie głównej strony (np. oskarżonego), obrońcy lub pełnomocnika ma taki skutek, że rozprawy się nie przeprowadza (art. 117 § 3 kpk w związku z art. 374 § 1 kpk).
Nie jest również prawdą, że oskarżony nie usprawiedliwił nieobecności na rozprawie głównej w dniu 24 września 2020 r. i można było prowadzić rozprawę karną pod jego nieobecność. Oskarżony wysłał za pośrednictwem poczty ePUAP dnia 24 września 2020 r. o godz. 8:06 zawiadomienie o kwarantannie. Cele postępowania karnego i prawo do obrony to bezwzględne zasady i niezbywalne prawo procesowe.
Wyrok kapturowy pani Anety Andel z dnia 24 września 2020 r. w sprawie II K 38/20 jest nieważny z kilku przesłanek. Dotyczy innej sprawy, a ponadto zapadł z obrazą przepisów prawa procesowego i prawa materialnego.
W dniu 21 października 2020 r. złożyłem wniosek o doręczenie mi pism procesowych w sprawie II K 38/19 w postaci:
Nie otrzymałem tych elementów, niezbędnych do wszczęcia przez prokuratora postępowania w sprawie o czyn ścigany z oskarżenia prywatnego, w związku z czym, mamy do czynienia z negatywnymi przesłankami procesowymi, określonymi w art. 17 § 1 pkt 1 i 9 k.p.k. (brak skargi uprawnionego oskarżyciela, vide SN V KK 85/17).
Przewodnicząca rozprawy Aneta Andel nie wydała orzeczenia sądu, rozstrzygającego merytorycznie o kwestii będącej przedmiotem postępowania sądowego tylko stronniczy wyrok, z naruszeniem Polskiej Karty Praw Ofiary. Pomyliła ofiarę ze sprawcą. Nie miała prawa wydać wyroku skazującego przeciwko Grzegorzowi Niedźwieckiemu na rzecz SSO Wojciecha Damaszko, który ma współudział w obstrukcji, w przekroczeniu uprawnień. Zataił prowadzenie egzekucji czynności zastępowalnej w niedopuszczalnym trybie (vide SN III CZP 23/.06). Sędzia Wojciech Damaszko, postanowieniem II S 14/19 oddalił niezasadnie skargę Grzegorza Niedźwieckiego na przewlekłość postępowania I Co 441/16, będąc wyłączonym ze sprawy z mocy ustawy w związku w procesem legnickim. Postępowanie Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze, sygn. akt II S 14/19, jest nieważne z urzędu na podstawie art. 379 § 1 pkt 4 k.p.c. w zw. z art. 48 k.p.c. Kto tu kogo znieważył?
Organy prowadzące postępowanie karne są obowiązane badać oraz uwzględniać okoliczności przemawiające zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego.
Sąd Okręgowy w Legnicy winien być wyłączony z rozpoznania zażalenia na wykonanie kary zastępczej w sprawie IV Kzw 103/22, ponieważ ma współudział w tych oszustwach sądowych, był negatywną stroną w sprawie (IV Ka 436/20, IV Kz 442/20) i w żadnej mierze nie będzie obiektywny i bezstronny.
Nie doszłoby do procesów karnych II K 851/18, II K 38/19, II K 900/19 przeciwko ofierze trzynastoletniego upokarzania, gdyby podwładni Agnieszki Kałużnej-Rudowicz, postanowieniem I Co 3259/08 oddalili zgodnie z uchwałą SN III CZP 23/06 Legalis Numer 74973 wniosek wierzyciela z dnia 10 listopada 2008 r. od przeprowadzenia egzekucji czynności zastępowalnej w trybie art. 1050 k.p.c.
SSR Joanna Dworzycka-Skrobowska z Jeleniej Góry przekroczyła uprawnienia wydając w dniu 16 października 2019 r. wyrok nakazowy II K 900/19 w sprawie ściganej z oskarżenia prywatnego przeciwko ofierze uporczywego nękania i umyślnego, piętnastoletniego upokarzania oraz obstrukcji Grzegorzowi Niedźwieckiemu oraz Tadeuszowi Gałowi, który wykonał jedynie obowiązek wynikający z art. 304 k.p.k.
Koteryjny wyrok pani Joanny Dworzyckiej-Skrobowskiej z dnia 16 października 2019 r. w sprawie II K 900/19 jest nieważny, z kilku przesłanek. Zapadł z obrazą przepisów prawa procesowego i prawa materialnego oraz braku interesu społecznego.
Sąd może wydać wyrok nakazowy, jeżeli na podstawie zebranych dowodów okoliczności czynu i wina oskarżonego nie budzą wątpliwości (art. 500 § 3 k.p.k.).
Wydanie wyroku nakazowego jest niedopuszczalne w sprawach z oskarżenia prywatnego (art. 501 pkt 2 k.p.k.). Żaden sędzia jeleniogórski nie miał prawa orzekać we własnej sprawie, z naruszeniem zasady nemo iudex in causa sua, ponieważ utrzymywał kontakty służbowe z „pokrzywdzoną” prokuratorką, którą wynajęli do sfingowania śledztwa PR 3 Ds. 359/17 – II K 1423/18.
Prokuratura Rejonowa Kraków-Śródmieście Wschód w Krakowie, postanowieniem sygn. akt 1 Ds. 57.2021, postanowiła odmówić wszczęcia dochodzenia w sprawie o przestępstwo z art. 212 § 2 k.k.
– wobec braku znamion przestępstwa publiczno skargowego i braku interesu społecznego w obejmowaniu ściganiem z urzędu występku prywatnoskargowego.
Zgodnie z § 4 omawianego przepisu, ściganie tego przestępstwa odbywa się z oskarżenia prywatnego. /…/
W doktrynie przyjmuje się, że przy ocenie ustalonych w sprawie okoliczności pod kątem istnienia, bądź nie istnienia rzeczonego interesu społecznego w obejmowaniu ściganiem z urzędu występków prywatnoskargowych, odwołać się należy do trzech grup okoliczności, które mogą mieć dla tej oceny znaczenie, w tym: charakteryzujących stronę przedmiotową czynu (np. szczególna złośliwość, działanie w miejscu publicznym, istotna szkoda jako skutek) oraz jego sprawcę (tj. jego właściwości i warunki osobiste), odnoszących się do osoby pokrzywdzonego (ułomność, zależność od sprawcy i inne okoliczności utrudniające pokrzywdzonemu realizację jego uprawnień z zakresu oskarżenia prywatnego), /…/
Prowadzenie postępowania z oskarżenia publicznego w sprawie skierowanej przeciwko czci indywidualnych osób, będących reprezentantami organów ścigania i organów wymiaru sprawiedliwości oraz administracji rządowej, w której zasadą jest ściganie z oskarżenia prywatnego, jest nieuzasadnione przede wszystkim z tego względu, że pokrzywdzeni są prawnikami, którzy potrafiliby dochodzić obrony swych praw przed sądem, z tytułu naruszenia ich czci, jeśli taka byłaby ich wola. Jeśli zatem pokrzywdzeni będą czuli się pomówieni /…/ będą mogli samodzielnie dochodzić obrony swej czci wnosząc przeciwko autorowi /…/ prywatny akt oskarżenia do sądu. Pokrzywdzeni są bowiem osobami dorosłymi, samodzielnymi, które z racji posiadanego wykształcenia, wykonywanych zawodów, piastowanych stanowisk mają wiedzę i doświadczenie niezbędne do sformułowania pisma procesowego, inicjującego postępowanie sądowe w sprawie z oskarżenia prywatnego.
Nie doszłoby do procesów karnych II K 851/18, II K 38/19, II K 900/19 przeciwko ofierze trzynastoletniego upokarzania, gdyby podwładni Agnieszki Kałużnej-Rudowicz, postanowieniem I Co 3259/08 oddalili zgodnie z uchwałą SN III CZP 23/06 Legalis Numer 74973 wniosek wierzyciela z dnia 10 listopada 2008 r. od przeprowadzenia egzekucji czynności zastępowalnej w trybie art. 1050 k.p.c.
Pokrzywdzony, zniesławiony, poszkodowany, działania na szkodę
Zawiadomienie PO o przekroczeniu uprawnień ws. 3 Ds. 359 17 i działaniu na szkodę GN
Znieslawienie-Grzegorza-Niedzwieckiego-w-toku-postepowania-3-Ds.-359-17
Poszkodowany – zawiadomienie PO Świdnica
Prokuratura Rejonowa w Legnicy
Uzasadnione podejrzenie przestępstwa na szkodę Grzegorza Niedźwieckiego
Zawiadomienie pokrzywdzonego o posiedzeniu Sądu Rejonowego w Lubaniu
Nie ma skutku bez przyczyny
Wyrok SO Jelenia Góra I C 1062 08
POLSKA KARTA PRAW OFIARY
Wszystkie polskie organizacje, instytucje i osoby prywatne stykające się w swojej pracy z ofiarami przestępstw postanowiły dla poprawienia sytuacji ofiar w Polsce podpisać ten dokument.
Mając na względzie:
Deklarację ONZ o podstawowych zasadach sprawiedliwości dla ofiar przestępstw i nadużyć władzy z 1985 r.
Europejską Konwencję o kompensacji dla ofiar przestępstw popełnionych z użyciem przemocy z 1983 r.
Zalecenia Rady Europy Nr R(85)11 w sprawie pozycji ofiary w prawie i procesie karnym
Zalecenia Rady Europy Nr R (87)21 w sprawie zapobiegania wiktymizacji i pomocy dla ofiar przestępstw
oraz
Mając na uwadze powyższe, wnoszę jak na wstępie.
Nie można przerzucać odpowiedzialności za przestępstwo ze sprawcy na ofiarę. Nie można usprawiedliwiać przestępstwa tradycją, kulturą, stereotypami minimalizującymi winę sprawcy.
Zaniechanie ochrony godności człowieka przez adresatów petycji będzie wyrażeniem zgody na piętnastoletni terror państwowy, akceptacją barbarzyństwa, przyjęciem na siebie odpowiedzialności za bezprawne pozbawienie wolności ofiary dokonane przez sprawców przestępstw. Będzie przyzwoleniem, żeby siedział w więzieniu niewinny człowiek, jak Tomasz Komenda. Będzie stwierdzeniem, że kodeks karny i równość wobec prawa nie istnieją. Będzie przyznaniem, że obowiązuje zasada dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie. Będzie przyznaniem, że w Polsce panuje ustrój komunistyczny, że mamy państwo w państwie, że władzą sądowniczą jest nadzwyczajna kasta i że Maria Gurowska Sand, Fajga Mindla, Jan Hryckowian i Stefan Michnik żyją.
Ostrzegam, że nie będą przyjmował jedzenia w więzieniu jeżeli mnie zamkniecie, ponieważ podatnicy nie maja prawa mnie utrzymywać. Chyba, że sędziowie, którzy wydali nielegalne orzeczenia zapłacą zaliczkę na bezprawne pozbawienie wolności.
Nie doszłoby do procesów karnych II K 851/18, II K 38/19, II K 900/19 przeciwko ofierze trzynastoletniego upokarzania, gdyby podwładni Agnieszki Kałużnej-Rudowicz, postanowieniem I Co 3259/08 oddalili zgodnie z uchwałą SN III CZP 23/06 Legalis Numer 74973 wniosek wierzyciela z dnia 10 listopada 2008 r. od przeprowadzenia egzekucji czynności zastępowalnej w trybie art. 1050 k.p.c.
Gdyby sędziowie kierowali się rolą i zadaniami, do jakich zostali powołani, przepisami prawa, a nie „Putinowskim” prawem, to sprawa zakończyłaby się 12 listopada 2008 r., a nie pączkowała i trwała 4906 dni, co stanowi 13 lat, 5 miesięcy i 7 dni, ponieważ nie byłoby przyczyny. Na mojej drodze nie stanęliby „Kadyrowcy”.
Piętnaście lat pracy za granicą, wysługi i kapitału początkowego do emerytury mi zabrano.
Instytut Pamięci Narodowej – Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu powinien mieć szersze ramy działania.
Grzegorz Niedźwiecki „Nil” – 5492 dni co stanowi 15 lat, i 13 dni politycznie represjonowany
Rozstrzygnięcie w niniejszej sprawie oznacza, że od momentu wejścia w życie wyroku niedopuszczalne staje się ściganie zniewagi funkcjonariusza publicznego dokonanej – publicznie lub niepublicznie – wyłącznie „w związku” z jego czynnościami służbowymi, a nie „podczas” wykonywania tych czynności. Utrzymany w mocy zakres kwestionowanego przepisu umożliwia więc ściganie zniewagi dokonanej jedynie „podczas” wykonywania czynności służbowych. Niezbędne będzie podjęcie inicjatywy ustawodawczej, która umożliwi uzgodnienie brzmienia art. 226 § 1 k.k. z treścią sentencji niniejszego wyroku.
Uchwała SN I KZP 8/12:
Uzasadnione będzie natomiast pozostawienie poza zakresem ochrony art. 226 § 1 kk tych wszystkich wydarzeń, które mają miejsce poza czasem wykonywania obowiązków i bez związku z nimi (uchwała SN z 20 czerwca 2012 r.). Wówczas funkcjonariusz ma te same możliwości prawne w razie znieważenia go, jak każdy inny obywatel, może, zatem wnieść prywatny akt oskarżenia o przestępstwo z art. 216 kk (znieważenie człowieka).
[2] Pojęcie interesu społecznego…
W wyroku SN z dnia 18 listopada 1993 r., III ARN 49/93, stwierdzono, że „w państwie prawa nie ma miejsca dla mechanicznie i sztywno pojmowanej zasady nadrzędności interesu ogólnego nad interesem indywidualnym. Oznacza to, że w każdym przypadku działający organ ma obowiązek wskazać, o jaki interes ogólny (publiczny) chodzi, i udowodnić, iż on jest na tyle ważny i znaczący, że bezwzględnie wymaga ograniczenia uprawnień indywidualnych obywateli. Zarówno istnienie takiego interesu, jak i jego znaczenie, a także przesłanki powodujące konieczność przedłożenia w konkretnym wypadku interesu publicznego nad indywidualny podlegać muszą zawsze wnikliwej kontroli instancyjnej i sądowej, a już szczególnie wówczas, gdy chodzi o udowodnienie, iż w interesie publicznym leży ograniczenie (lub odjęcie) określonego przez Konstytucję RP prawa własności„. W tym samym wyroku SN wskazano także, że za interes społeczny nie może jednakże być uznany interes ekonomicznym lub fiskalnym Państwa.
Interes społeczny jest pojęciem niedookreślonym, które powinno być skonkretyzowane przez organ administracji publicznej w procesie stosowania prawa, w szczególności zaś organ jest obowiązany wyjaśnić treść tego pojęcia w konkretnym przypadku i wykazać na podstawie konkretnego stanu faktycznego i prawnego, że taki interes przemawia przeciwko rozstrzygnięciu zgodnie z wnioskiem strony. Nie można bowiem powoływać się na abstrakcyjnie ujęty interes społeczny przy podejmowaniu negatywnych dla strony rozstrzygnięć procesowych bez udowodnienia i wyczerpującego uzasadnienia, na czym ten interes w konkretnym przypadku polega i dlaczego przemawia przeciwko załatwieniu sprawy proceduralnej zgodnie z wnioskiem strony.
https://mikroporady.pl/slownik-pojec/interes-spoleczny