Bez kategorii
Like

Pasażer pociągu pobity przez kontrolera

08/02/2011
472 Wyświetlenia
0 Komentarze
7 minut czytania
no-cover

Przewozy Regionalne to spółka kolejowa należąca do 16 samorządów wojewódzkich. Przewoźnik uruchamia pociągi REGIO (osobowe), interREGIO i REGIOekspres. Do grudnia 2008 roku spółka należała do Grupy PKP.

0


W ubiegłym tygodniu „Express Ilustrowany” przedstawił relację pasażerki pociągu REGIO jadącego z Koluszek do Łodzi, która była świadkiem pobicia pasażera przez kontrolera (konduktora rewizyjnego). Kontroler, chłop jak dąb, obijał młodego chłopaka, wręcz rzucał nim o ściany! Dlaczego? Bo pasażer nie chciał szukać w koszu na śmieci wyrzuconego właśnie biletu, który był już dwukrotnie sprawdzany!

• Express Ilustrowany: Konduktor pobił pasażera pociągu z Koluszek do Łodzi

Przewozy Regionalne nie zaprzeczają, że w pociągu relacji Koluszki – Łódź Fabryczna taka sytuacja miała miejsce. „Gwarantujemy rzetelne przeprowadzenie postępowania wyjaśniającego oraz zbadanie wszelkich okoliczności tej sprawy wraz z zastosowaniem wobec winnego pracownika właściwych sankcji pracowniczych. Przepraszamy wszystkie osoby, które były świadkami zaistniałej sytuacji” – oświadczyła dyrekcja Łódzkiego Zakładu Przewozów Regionalnych.

Znam sprawę z autopsji, ten rewizor jest już bardzo nielubiany nawet wśród pracowników PR. Jednak jest to pupilek dyrektora, tak jak i reszta łódzkich rewizorów. Pozwala im się na wszystko, a takie sytuacje nie są odosobnione. Szkoda, że chłopak nie wniósł oskarżenia, bo rewizor może by się w końcu opamiętał – pisze na forum kolejowym @Krakonos. Powiem tak, całe zdarzenie wyglądało jak z kiepskiego horroru. Klient ubrany szykuje się do wyjścia z pociągu. Pociąg wjeżdża w perony, a rewizor żąda biletu… Pasażer wychodząc wyrzucił bilet do śmietniczki. Dla mnie nic nadzwyczajnego, bardzo wielu pasażerów tak robi i nie widzę w tym nic złego. Pasażer do niego "czego pan chce", a ten zerwał z niego kurtkę i zaczął nim rzucać po przedziale… Już coś takiego jest karane i na moje oko podchodzi pod pobicie. Paragrafy na to są. Kierownik pociągu wezwał SOK i Policję, było wielu świadków, którzy podali swoje dane. Gdyby w ten sposób postąpił kierownik pociągu lub konduktor natychmiast zostaliby odsunięci od czynności, a konsekwencje pewnie byłyby opłakane dla sprawcy. Daje sobie rękę uciąć, że rewizorowi nie spadnie włos z głowy. Pół godziny po zdarzeniu nietykalny rewizor już siedział w dyrekcji i sprzedawał swoją wersję wydarzeń (taka asekuracyjna rozmowa z odpowiednim naczelnikiem)…

@mg112: Żaden z was szanowni koledzy nie zna sprawy, a ja wiem bo te sprawę znam z pierwszej ręki od ludzi, którzy tam byli. Co ciekawe artykuł nie jest przesadzony, wręcz przeciwnie, nie ma tam wielu faktów i zdarzeń. Chłopak ten został niemalże pobity przez rewizora. Był szarpany i zostały mu skrępowane ręce. Jest wielu świadków zdarzenia, którzy podali swoje dane policji i w każdej chwili mogliby świadczyć na korzyść tego chłopaka. Ale najważniejsze, że to nie był żaden konduktor czy kierownik pociągu. To był kontroler Łódzkiego Zakładu Przewozów Regionalnych, którego potocznie można nazywać rewizorem. Facet po cywilnemu z jedynie widocznym identyfikatorem, namaszczony przez dyrektora zakładu. Krótko mówiąc święta krowa, której wolno wszystko. Znając obyczaje w łódzkim zakładzie nie spadnie mu nawet włos z głowy.

@Wojtek: Gdyby to na mnie trafiło to sprawa wylądowałaby w sądzie (naruszenie nietykalności cielesnej). Zażądałbym zadośćuczynienia finansowego i przeprosin zarówno od kontrolera jak i od jego pracodawcy. Poszkodowany pasażer absolutnie nie powinien dziadom z PR odpuszczać! Trzeba walczyć z kolejarską bandą. Kontroler powinien wylecieć z pracy dyscyplinarnie!

@Paszczak: Nie jest żadną tajemnicą, że największe chamy w PR to właśnie kontrolerzy. Przez dyrektorów są traktowani jak święte krowy. Czują się bezkarni i efekty widzimy.

@Noema: W Kolejach Dolnośląskich coś takiego byłoby nie do pomyślenia. Można krytykować prezeskę KD za betonizm rodem z PKP, ale obsługa w pociągach jest na najwyższym poziomie. Jeszcze nie spotkałam się nawet z najmniejszą skargą pasażerów na pracowników KD. Pod tym względem PR i KD dzielą lata świetlne.

Współpracownik branżowego pisma „Rynek Kolejowy” Robert Wyszyński nie kryje swego oburzenia:

Gdzie reakcja na debilne, psycholskie i bandyckie zachowanie waszego rewizora, który potarmosił pasażera i wystraszył go najprawdopodobniej skutecznie od "przyjemności" jeżdżenia koleją? Zajął się tym ktoś, czy pod dywan? Pociotek jakiś chroniony, pupilek dyrektora jakiegoś, czy jakiś inny beton – psychol? Jeśli ta sprawa nie znajdzie ciągu dalszego, to nie tylko będziemy (jako dziennikarze) ciągnąć temat nie tylko na RK, ale – przynajmniej ja – będę co chwile publicznie przypomniał, aby nie podróżować pociągami PR, bo tam biją psychole – rewizorzy. (…) Gdybym ja miał do czynienia z tym psycholem, to po pierwsze: do gnoja wezwałbym policję i zgłosił sprawę plus świadków zdarzenia. Po drugie – gościu medialnie i publicznie nie miałby życia przez następne kilka lat, chyba że dostałby należne mu zwolnienie w trybie natychmiastowym, najlepiej dyscyplinarne, wtedy dałbym spokój. (…)

No cóż, nie pozostaje nam nic innego jak czekać na konkretną decyzję władz Przewozów Regionalnych w tej sprawie. Czy chamstwo zostanie wyeliminowane czy też krewkiemu kontrolerowi włos z głowy nie spadnie? Do sprawy wrócimy.

0

infokolej http://infokolej.pl

Nie boimy się kontrowersyjnych tematów! Piszemy jak jest. Niezależne forum kolejowe - www.infokolej.pl

288 publikacje
3 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758