Podczas Mszy św. posłania. Światowy Dzień Młodzieży, Kraków, Campus Misericordiae, 31 lipca 2016 r. papież powiedział m.inn.: „Nie dajcie sobie znieczulić duszy,…”. Powiedział także tak:”Nie zatrzymujcie się na powierzchni rzeczy i nie ufajcie światowym liturgiom pozorów, „makijaży” duszy,…” . Tak idzie walka o dusze i to nie tylko o dusze młodzieży – choć może o nie przede wszystkim.
Na pokładzie samolotu którym wracał ze ŚDM na pytanie dziennikarza czemu w kontekście zbrodni islamistów popełnionej na katolickim księdzu we Francji unika słowa „islam” papież pochwalił islam ganiąc swoich współwyznawców, katolików.
Papież stwierdził że nie należy utożsamiać islamu z przemocą. Może i tak. Nie każdy islamista jest terrorystą ale praktycznie każdy terrorysta jest islamistą. I żaden makijaż tu nie pomoże. Nie dajmy sobie znieczulić duszy.
Skrzętnie z wypowiedzi papieża skorzystali misjonarze z Czerskiej pisząc:
„- Nie lubię mówić o islamskiej przemocy, bo codziennie czytając gazety, widzę przemoc tutaj, we Włoszech – odparł papież.
– Ten zabił swoją narzeczoną, inny zabił swoją teściową… Oni są ochrzczonymi katolikami! Oni są katolikami, którzy stosują przemoc! Jeśli mam mówić o przemocy islamskiej, musiałbym mówić o przemocy katolickiej… Ale nie, nie wszyscy muzułmanie dopuszczają się przemocy i nie wszyscy katolicy się jej dopuszczają – kontynuował.
– To jest jak z sałatką owocową – jest tam wszystko. Są i wyznawcy tej religii, którzy stosują przemoc… Myślę, że niemal we wszystkich religiach zawsze znajdzie się niewielka grupa fundamentalistów. Fundamentaliści – my też ich mamy. I gdy fundamentalizm dochodzi do momentu, gdy zabija, może zabić za pomocą języka – św. Jakub apostoł to powiedział, a nie ja. I może nawet zabić za pomocą noża, prawda?- mówił papież. ”
Papież zrównuje ataki terrorystyczne islamistów z zabójstwem teściowej przez katolika. Ale to katolickie zabójstwo to przecież nie efekt otrzymanego chrztu a indolencji i zaniedbań zmodernizowanych przez soborzystów watykańskich II, księży. W żaden sposób, w żadnym wypadku nie da się tak usprawiedliwiać w ten sposób dziesiątek zabitych i rannych ani „zarżnięcia” księdza przy ołtarzu, nawet jeśli to lefebrysta krytykujący progresywny Watykan.
„- Nie sądzę, aby właściwe było identyfikowanie islamu z przemocą. To nie jest w porządku i to nie jest prawda. Długo o tym rozwiałem z wielkim imamem kairskiego uniwersytetu Al-Azhar i wiem, co myślą. Oni szukają pokoju, spotkania –kontynuował Franciszek.”
Na wypowiedzi papieża zareagował ISIS mówiąc że walka jaką prowadzą jest motywowana religijnie, jest błogosławiona przez Allacha i nakazana przez Koran.
Zaprawdę, ci, którzy uwierzyli, jak i ci, którzy są wyznania żydowskiego, sabejczycy, chrześcijanie i zoroastryjczycy, oraz ci, którzy dodają współtowarzyszy – zaprawdę, Bóg uczyni rozróżnienie między nimi – zaprawdę, Bóg jest świadkiem każdej rzeczy!
Koran 22:17
I zabijajcie ich, gdziekolwiek ich spotkacie, i wypędzajcie ich, skąd oni was wypędzili – Prześladowanie jest gorsze niż zabicie. – I nie zwalczajcie ich przy świętym Meczecie, dopóki oni nie będą was tam zwalczać. Gdziekolwiek oni będą walczyć przeciw wam, zabijajcie ich! – Taka jest odpłata niewiernym!
Koran 2:191
Według ISIS pojednawcze w stosunku do Islamu stwierdzenia papieża to jedynie próba „demilitaryzacji”. Państwo islamskie twierdzi że twierdzenia jakoby islam był pokojową religia to „fałszywa narracja” i oskarża papieża o:” diabelską międzyreligijną fantazję daleką od prawdy.
Są jednak ludzie którzy nie obawiają się mówić wyznawcom islamu prawdy w oczy:
https://
Ale czy na spotkaniu w papamobile papież byłby gotów tak właśnie rozmawiać z imamem? Wątpię.
Chrystus którego papież ma być namiestnikiem na Ziemi nie zawahałby się nawet przez chwilę.
Papież natomiast bez pardonu krytykuje wyznawców Chrystusa, tych którzy zapewniają jego własną, papieża, egzystencję.
Jeden komentarz