Wielce Szanowny Pan Prezydent Rzeczypospolitej Polski Andrzej Duda. Zbliża się dzień 6 sierpnia 2015 roku. Dziękujemy Panu Bogu i Królowej Polski Najświętszej Pannie Maryi, iż dopomogli nam w zdrowiu i szczęściu doczekać tej błogosławionej dla Polski chwili. Jeszcze wprawdzie trwa Rzeczpospolita po Okrągłym Stole, ale wierzymy, iż wybory październikowe i prezydentura Andrzeja Dudy odnowią Rzeczpospolitą.”Solidarni 2010″ w Krakowie, których jesteśmy sympatykami zorganizowali Mszę Świętą w błogosławieństwie dla Pana Prezydenta Rzeczypospolitej Andrzeja Dudy. Wiedzieliśmy od dawna, iż Matka Przenajświętsza Królowa Polski nas nie opuści i nadejdzie ta uroczysta chwila 6 sierpnia 2015. Panu Prezydentowi Rzeczypospolitej Andrzejowi Dudzie dedykuję wiersze poniższe i piosenkę „Niepodległa” do moich słów: Niepodległa
Wielce Szanowny Pan Prezydent Rzeczypospolitej Polski Andrzej Duda.
Zbliża się dzień 6 sierpnia 2015 roku. Dziękujemy Panu Bogu i Królowej Polski Najświętszej Pannie Maryi, iż dopomogli nam w zdrowiu i szczęściu doczekać tej błogosławionej dla Polski chwili. Jeszcze wprawdzie trwa Rzeczpospolita po Okrągłym Stole, ale wierzymy, iż wybory październikowe i prezydentura Andrzeja Dudy odnowią Rzeczpospolitą.”Solidarni 2010″ w Krakowie, których jesteśmy sympatykami zorganizowali Mszę Świętą w błogosławieństwie dla Pana Prezydenta Rzeczypospolitej Andrzeja Dudy.
Wiedzieliśmy od dawna, iż Matka Przenajświętsza Królowa Polski nas nie opuści i nadejdzie ta uroczysta chwila 6 sierpnia 2015.
Panu Prezydentowi Rzeczypospolitej Andrzejowi Dudzie dedykuję wiersze poniższe i piosenkę „Niepodległa” do moich słów:
Aleksander Szumański
Niepodległa
Nam jest potrzebna ufność w Panu
I zapach powstań narodowych
W pamięci dymy nad Warszawą
Baczyński Gajcy swymi słowy
Nam jest potrzebna wrogów trwoga
Historii odzew i zwycięstwo
Czerwonych Maków nasza pamięć
I Orląt Lwowskich dzieci męstwo
Ten naród przecie sto pokoleń
Był ujarzmiany a swym męstwem
Łamał kajdany męki trwogę
Przemieniał w wolność szedł zwycięsko
I poprzez dole i niedole
Męskość podnosił wrogów klęski
Biało czerwoną kolorami
Ku Niepodległej szedł zwycięski
Wszak Polska jeszcze nie zginęła
I nie pomogą namiestnicy
Tęcza wolności lśni blaskami
Czas na pohybel Targowicy
Aleksander Szumański
Panu Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu
w drugą rocznicę Jego śmierci
Świadectwo dać prawdzie
Otóż me zadanie
Jeśli wybór snadnie
Przerasta podanie
Jaki owej prawdzie
Dać wyraz?
Uznanie?
Szukać jej wszędzie
Gdy ciemń dookoła
Przerasta możliwość
Ludzkiego poznania,
Boć czy prawdą będzie
Jasność mroku świata?
Wiernego ufania?
Jak ono się zowie
W kłamstwa życia dobie?
A prawda wylata
Nieprawdy naturą,
Światem zakłamania
Pochowana w grobach
Może tylko w ich cieniach
Dać świadectwo
Prawda dookoła
Staje się smutkiem
Dawnego chochoła
Jakże ją odnaleźć?
Cisza ci odpowie
I nikt nie usłyszy
Tylko ci podpowie
Umarły, zagasły
Testament człowieczy
Aleksander Szumański – dedykuję Panu Prezydentowi Rzeczypospolitej Andrzejowi Dudzie w Krakowie 1 sierpnia 2015 roku