Bez kategorii
Like

Ostatnie pożegnanie. Gdy odchodzą dzieci…

05/11/2011
393 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
no-cover

Bóg do nas powiada.

0


 

9-letni Łukasz zginął w kolizji. Z szatańską szybkością wjechało auto na pas dla rowerów.
Wczoraj odszedł w bieli kwiatów na wysokość Mont Everestu.
Może kiedyś zapisze się wiersz dla Łukasza.
Dziś posiłkuję się starymi, przerobionymi mając w pamięci ten niebywały widok białego grobu pod baldachimem niebieskiego nieba i bezchmurnego, rozsłonecznionego nieziemską radością.
Staliśmy w okręgu w tej bieli, pochlipując a odchodząc słyszeliśmy dźwięki miłości i uwielbienia. Boże, nie rozumiem tego zachwytu?
 
 
 
ŚWIĘTEJ  PAMIĘCI
 
Za Teofilę, za Ignacego-Jana.
Za Mariannę i za Stefana –
Za mój cenny prapoczątek,
 
Za nieznany wieków wątek
Co z epoki do epoki – 
Niebieski lub czarnooki,
W długiej procesji istnienia
Idzie przyszłość odmieniać.
 
Moją świeczką zapaloną,
Chryzantemą położoną –  
Dla Ich śp. Pamięci zapalam wiersze,
Bo wypalonym kopciem nie jestem jeszcze.
 
 
 
PIERWIOSNEK
 
 
Na wszystkich cmentarzach są groby nieznane:
W parowach, w lejach, w sztolniach, w kanałach,
W przełęczach, w osuwiskach, w przeręblach
I w tych smoleńskich, w katyńskich lasach –
Daj Im Panie spokojne odpoczywanie.
 
I nasze kości, spraw Boże!, niech nie bieleją rozrzucone
Na cztery strony świata. Ziemią lekką a urodzajną
Nas obsyp, zakwitniemy pierwiosnkiem lub kasztanem.
Daj nam sens poznać choć zapominamy chryzantemę podlać.
Ślepniemy z gniewu i podłości – w różańcu grzechów
Lecz wybacz nam Panie… i na jutrznię prowadź.
 
 
 
 
0

Tatarka

"Ty który stwarzasz jagody królika z marchewka lato chrabaszczowe cien wielki malych lisci/.../ spraw niech poeci pisza wiersze prostsze od wspanialej poezji" -ks. Jan Twardowski"

188 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758