Operacja fałszywej flagi.

Jak donoszą światowe media Iran odważył się ostrzelać amerykański samolot bezzałogowy.
Toż prawdziwy skandal!
Jak może Iran ostrzeliwać w pobliżu swoich granic morskich samolot, i do tego bezzałogowy wrogiego imperium?

Na kilka dni po wyborach w Stanach Zjednoczonych rzecznik Pentagonu George Little zdecydował się ujawnić fakt barbarzyńskiego ostrzelania w dniu 1 listopada bezzałogowego amerykańskiego samolotu patrolującego w odległości 26 km od wybrzeży Iranu obszar Zatoki Perskiej.

W związku z zaistniałą sytuacją intersujące jest jak zareagowałyby siły zbrojne USA w przypadku gdyby w odległości 26 kilometrów od wybrzeży Florydy przelatywał bezzałogowy samolot szpiegowski FR, lub jakby zareagowały władze Izraela gdyby w odległości 50 km od wybrzeży tego kraju  przelatywał irański bezzałogowy samolot z domniemaną bombą jądrową, której jeszcze nie posiada?

Otóż sytuacja ta pokazuje wyraźnie podwójne standardy obowiązujące w obecnej rzeczywistości polityki globalnej polegające na tym, że ofiara agresji przedstawiana jest jako agresor.

Tą samą metodę zastosowano wobec Polski we wrześniu 1939 roku aby uzasadnić brutalną agresję militarną na Nasz kraj przez hitlerowskie niemcy.

W obecnej sytuacji należy spodziewać się eskalacji prowokacji wobec Iranu tym bardziej, że wybory w USA przebiegły zgodnie z góry założonym planem i spokojnie można przygotowywać się bez zbytniej nerwowości do wojny.

Pozdrawiam.