POLSKA
Like

Oleksy. Kaczyński i Majdan kłodą Unii Euroazjatyckiej

29/01/2014
1025 Wyświetlenia
2 Komentarze
42 minut czytania
Oleksy. Kaczyński i Majdan kłodą Unii Euroazjatyckiej

Wyznaje kult silnego państwa i silnej władzy. Część Polaków chce rządów silnej ręki. Z partią Kaczyńskiego trzeba dyskutować, 
a nie przed nią uciekać i straszyć nią.

0


Rozmowa Jacka Nizinkiewicza z Józefem Oleksym „Nie bać się PiS . Dyskutować z nim „…”Partia Jarosława Kaczyńskiego może rządzić samodzielnie – mówi Jackowi Nizinkiewiczowi Józef Oleksy, były premier i marszałek Sejmu. „…”Wyznaje kult silnego państwa i silnej władzy. Część Polaków chce rządów silnej ręki. Z partią Kaczyńskiego trzeba dyskutować, 
a nie przed nią uciekać i straszyć nią. „…”Cała Polska pana potrzebowała, a teraz potrzebuje pana Unia Europejska? Józef Oleksy, wiceprzewodniczący SLD: Nie stawiam tak sprawy. Doświadczenie byłego premiera prawie 40-milionowego kraju w środku Europy może być przydatne w Parlamencie Europejskim. Mam w sobie wciąż dużo motywacji  i czuję się kompetentny w sprawach europejskich.”…”A może ucieka pan 
z kraju przed powrotem PiS 
do władzy? Nie widzę podstaw do takiego podejrzenia. Nie ulegam strachom przed ewentualnymi rządami PiS. Jarosław Kaczyński już rządził i wiemy, czego się bać i przed czym się zabezpieczać. Są w polityce PiS założenia, które odstają od linii liberalno-demokratycznej, a nawet pachną skłonnością do odwetu i historycznej mściwości.”….”Donald Tusk próbuje przekonać Polaków, że jest socjalistą. Wbrew pozorom Leszek Miller ma szansę na premierostwo. Jeśli PO zdobędzie poparcie poniżej 20 proc., a wszystko na to wskazuje, to drugą siłą w parlamencie będzie SLD. „…”Kończy się potęga rządów Tuska. Ludzie oswajają się z możliwością wygrania wyborów przez PiS. Partia Kaczyńskiego może rządzić samodzielnie. Reakcją na taką teoretyczną perspektywę nie powinien być strach, tylko stanowcza polemika z tym, co w PiS jest demagogią, nadużywaniem historii czy odwetem politycznym. „…”Czy w przyszłości jest możliwa koalicja PiS–SLD? Nie powoduję się „doktrynalnym antypisizmem”. Wolę dyskusje merytoryczne od inwektyw i skazywania innych na niebyt bądź odbieranie im praw przynależnych wszystkim. Nie wiem, jak długo Jarosław Kaczyński będzie stał na czele PiS, ale znam ludzi sprzyjających tej partii, których odstręcza osoba lidera. Kaczyński nadaje ton i wyraz PiS, ale najbliższe wybory mogą być jego ostatnimi. Liderzy nie są wieczni”…”Czy w PE dążyłby pan do zbliżenia Ukrainy z Unią Europejską?
Jest to dla mnie oczywisty i słuszny interes Ukrainy, ale to sami Ukraińcy muszą określić swoje dążenia. Ostatnie wydarzenia pokazują, jak ostra będzie walka o zachowanie proeuropejskiego kursu. Błędem są postzimnowojenne próby „wyrywania” tego kraju z objęć Rosji i próby Rosji uniemożliwienia Ukrainie dążeń do Unii.  Większość społeczeństwa ukraińskiego otwiera się na Unię, ale podziały w społeczeństwie są wciąż bardzo ostre. Kraj będzie też długo zależny od Rosji.UE musi znaleźć nową płaszczyznę rozmowy także z Rosją w sprawie przyszłego ładu na całym kontynencie. Niestety, w ostatnim czasie w Unii widoczne było osłabienie woli na rzecz przyjęcia Ukrainy. W sprawie Ukrainy cały świat musi reagować, bo zwykle przynosi to opamiętanie.Powstanie Unii Euroazjatyckiej jest nieuniknione? W ten sposób Rosja szuka poszerzania swoich możliwości. Ma przed sobą program oswojenia Syberii i Dalekiego Wschodu. To jest szansa dla wszystkich, łącznie z Unią Europejską i USA, na ożywienie inwestycyjne.Trzeba zrozumieć Rosję, która w obliczu silnych Stanów Zjednoczonych, UE, Chin, szuka także możliwości zabezpieczenia własnych interesów i możliwości przyszłego rozwoju. Powstający Transatlantycki Obszar Współpracy Inwestycyjnej i Handlowej to próba zwiększenia potencjału całego wysoko rozwiniętego Zachodu. Nadchodzi rywalizacja nowych graczy globalnych, którzy chcą mieć głos w sprawie reszty świata.Unia Europejska też nie może tego lekceważyć, zwłaszcza że sama powinna dążyć do roli globalnego gracza. Traktat lizboński i polityki wspólne wymagają rewizji. Unia musi stać się ciałem bardziej zintegrowanym poprzez federacyjną formułę.”….”Ukraina może się rozpaść? Rozpad Ukrainy to ostateczny dramatyczny scenariusz. Nie zakładam jego zaistnienia. Naród ukraiński zbyt długo czekał i walczył o swój niepodległy byt, by teraz niszczyć to poprzez konflikty i podziały.”….(źródło )

Władimir Putin „Putina „. Powojenne pojednanie historyczne Francji i Niemiec utorowało drogę do powstania Unii Europejskiej. Z kolei mądrość i wspaniałomyślność narodów rosyjskiego i niemieckiego oraz przezorność działaczy państwowych obu krajów pozwoliły uczynić zdecydowany krok w kierunku budowy Wielkiej Europy. Partnerstwo Rosji i Niemiec stało się przykładem wychodzenia sobie naprzeciw, patrzenia w przyszłość przy zachowaniu troskliwego stosunku do pamięci o przeszłości. I dzisiaj rosyjsko-niemiecka współpraca odgrywa wielce ważną, pozytywną rolę w polityce międzynarodowej i europejskiej. „…(więcej

Zachodnia Europa nie chce słyszeć o rozszerzaniu UE. Ale nie widzę nic niebezpiecznego w powtórzeniu prawa że każdy kraj europejski, który spełni kryteria – może się ubiegać o członkostwo – powiedział szef MSZ „…(źródło)

„”Nierówności pogłębiły się; awans społeczny zamarł” – mówił Obama. Fakty są takie, że zbyt wielu Amerykanów ciężko pracuje tylko po to, by przetrwać, a zbyt wielu w ogóle nie ma pracy – zwrócił uwagę. „….”Obama ponowił apel o ich przyjęcie. Chodzi m.in. o ustawę o podniesieniu pensji minimalnej, przywróceniu zasiłków dla długotrwale bezrobotnych, a także program nauczania przedszkolnego dla wszystkich dzieci, zwiększenie wydatków na inwestycje w infrastrukturę czy wreszcie reformę prawa imigracyjnego.Większość nowych propozycji, jakie pojawiły się w orędziu, prezydent chce przeprowadzić drogą dekretów lub innych inicjatyw, do których przyjęcia nie potrzebuje Kongresu. Obama zapowiedział m.in. podniesienie do 10,10 USD za godzinę pensji minimalnej dla pracowników firm wykonujących kontrakty dla rządu,”…”Wykorzystując uprawnienia prezydenckie Obama chce też posunąć do przodu politykę klimatyczną. Administracja ma m.in. opracować nowe standardy dla wielkich ciężarówek, by spalały mniej szkodliwych dla atmosfery paliw oraz nowe standardy dotyczące emisji dwutlenku węgla dla elektrowni. „Zmiany klimatyczne to fakt” – mówił Obama „….”Kobieta zasługuje na równą płacę za równą pracę. Zasługuje na dziecko bez utraty swojej pracy. Matka zasługuje na dzień wolny na opiekę nad chorym dzieckiem lub chorym rodzicem – mówił Obama. – W tym roku pracujmy razem – Kongres, Biały Dom i biznes (…), by dać każdej kobiecie szansę, na jaką zasługuje. „….(źródło)
—-
Mój komentarz

Oleksy „ Powstający Transatlantycki Obszar Współpracy Inwestycyjnej i Handlowej to próba zwiększenia potencjału całego wysoko rozwiniętego Zachodu”..” Traktat lizboński i polityki wspólne wymagają rewizji. Unia musi stać się ciałem bardziej zintegrowanym poprzez federacyjną formułę”…

Karaganow o europejskim dyktacie osi  Niemiec i Rosji „Związek Europejski – podobnie jak UE – może zostać stworzony mocą jednego dużego traktatu oraz czterech umów regulujących główne sfery współpracy oraz wielu drobnych umów sektorowych. Pierwszy duży traktat może dotyczyć utworzenia wspólnego obszaru strategicznego zakładającego ścisłą koordynację polityk zagranicznych. Miękka siła Europy mogłaby się połączyć z twardą siłą niemałego potencjału strategicznego Rosji. Ktoś może powiedzieć, że UE nie jest dla nas partnerem. Ale zaraz odpowiem mu, że powinniśmy być zainteresowani wzrostem jego wpływów. Słaba Europa będzie osłabiać Rosję

Prof. Tadeusz Marczak „…’Powrót do paktu Ribbentrop Mołotow „…”Wpływowy rosyjski dziennik „Kommiersant” opublikował 28 listopada 2013 roku artykuł zatytułowany „Koniecznie należy budować Wielką Europę” (Nieobchodimo stroit’ Bolszuju Jewropu). '….”Ten sam tekst pod tytułem „Nowy projekt paneuropejski” opublikowała, uchodząca w oczach poniektórych za opiniotwórczą, warszawska „Gazeta Wyborcza”; bez podania źródła i nazwiska tłumacza, ale za to już tego samego dnia!

…………………………..

Oleksy to cwany i bystry chłopak lewicy kawiorowej . Oleksy ewakuuje się do Brukseli , do pełnego koryta , gdyż jest przekonany ,że Kaczyński będzie rządził sam . A yp oznacza koniec i SLD i Platformy Prokuratura, komisje śledcze , ujawnienie prawdy o Zamachu Smoleńskim .

To że istnieją duże szanse Kaczyńskiego na przejecie całej władzy w Polsce to rzecz oczywista i w tym kontekście Oleksy postąpił słusznie. Tylko czy to była jego decyzja , czy też jego jakiegoś rosyjskiego oficera prowadzącego , takiego jakim kiedyś był oficera KGB Ałganow .
Ludzie tacy jak Oleksy mogą być niezwykle użyteczni w Brukseli w realizacji rosyjskiego i niemieckiego planu Unii Euroazjatyckiej .
Dla Rosji najistotniejszą sprawą jest połknięcie Ukrainy i Białorusi . Bez tych dodatkowych 70 milionów Słowian Rosja stanie się szybki krajem muzułmańskim i po prostu się rozpadnie .
Faktycznie jakaś luźna Unia Euroazjatycka miałby być porozumieniem pomiędzy Rosja i Niemcami w którym Rosjanie nie przeszkadzaliby Niemcom w przekształcenie Unii Europejskiej w IV Rzeszę , a Niemcy nie przeszkadzaliby Rosjanom w odbudowie Rosji Sowieckiej pod nazwa Unia Celna z Ukrainą , Białorusią , ale bez państw bałtyckich .

Jednak sytuacja geopolityczna błyskawicznie się zmienia . Chiny są coraz potężniejsze. Zachód stacza się cywilizacyjny , gospodarczy niebyt . Już niedługo wybuchną w Europie Zachodniej konflikty etniczne i religijne . Orban próbuje zerwać niemieckie cugle . Jedynym zdrowym obszarem na terenie Europy jest Europa Środkowowschodnia i Bałkany . Orban planuje i mówi o tym publicznie wzmocnić role Grupy Wyszechradzkiej i co bardzo dobrze świadczy o nim jako o mężu stanu, chce, aby to Polska przyjęła role przywódcza w procesie integracji Europy Środkowo Wschodniej .

Dlatego Kaczyński , który po przejęciu władzy w Polsce stałby się jednocześnie liderem całego bloku państw jest śmiertelnym zagrożniem , w sensie prawie dosłownym dla Rosji i Niemiec . Budowa Sojuszu Środkowoeuropejskiego opartego na wizji politycznej Lecha Kaczyńskiego, czuli na strategicznym Sojuszu Polsko Ukraińskim to koniec marzeń Niemiec o budowie IV Rzeszy i w bliskiej przyszłości koniec i rozbicie przez siły odśrodkowe i zewnętrzne Rosji Być może wtedy słowiańskie resztki Rosji zostałyby przyłączone do Bloku Środkowoeuropejskiego .

Fundamentem blokowania rozwoju Polski i Ukrainy i utrzymania zjawiska wymierania Polaków jest utrzymanie za wszelka cenę w Polsce , Ukrainie, na Węgrzech bandyckiego socjalistycznego ustroju gospodarczego oraz karykatury , jakiegoś trupiego Frankenstaina ustrojowego jakim jest demokracja fasadowa .

Zarówno Kaczyński , jak i silni rewolucyjni przywódcy Ukraińscy mogą wprowadzić przynajmniej czasowo ustrój autorytarny i zrzucić jarzmo niemieckiego socjalizmu . Orban nie kryje się wcale z tym ,że jest gotów wprowadzić na Węgrzech system autorytarny .
video Niemcy mają uznać rosyjską strefę wpływu w Europie.. Niemiecki historyk polskiego pochodzenia – prof. Bogdan Musiał .
Video Marek Mojsiewicz Czy rewolucja na Ukrainie pójdzie na marne
Marek Mojsiewicz
Osoby podzielające moje poglądy , lub po prostu chcące otrzymywać informację o nowych tekstach proszę o kliknięcie „lubię to „ na mojej stronie facebooka Marek Mojsiewicz  i Twitte

Oficerem prowadzącym Oleksego był Władimir Ałganow, pierwszy sekretarz ambasady radzieckiej od 1981 do 1992 roku. Później zajął się biznesem i przekazał wszystkich swoich agentów następcy. „Życie Warszawy” zaś utrzymywało, że Ałganow po odejściu z pracy w ambasadzie został przedstawicielem austriackiej firmy „Polmarck”, której głównym akcjonariuszem był obywatel Austrii Andrzej Kuna wraz ze wspólnikiem Aleksandrem Żaglem- obywatelem niemieckim. Ałganow wraz z żoną miał pracować dla nich od 6 grudnia 1994 do 5 grudnia 1995 roku, czyli do dnia, w którym Milczanowski poinformował Wałęsę o sprawie. Mimo podjęcia się roli biznesmena Ałganow nadal prowadził działalność wywiadowczą. Oleksy zaś był jego sąsiadem na osiedlu w Wilanowie.
Przyczyną podjęcia, przez UOP działań w tej sprawie była informacja od zaprzyjaźnionego kraju, iż w Polsce znajduje się agent rosyjski piastujący wysoką funkcje w państwie. UOP dodatkowo wszedł w posiadanie notatki agenta rosyjskiego, w której pisze on, iż posiada swojego człowieka w polskim establishmencie, który to agent wywodzi się z komunistycznej nomenklatury. Na temat tej notatki są nieścisłości. Otóż według jednych UOP zdobył ją poprzez swojego agenta w Moskwie, a inni twierdzą, iż otrzymał ją od zachodnich sojuszników. Jest i trzecia podpowiedź, która mówi, że polski kontrwywiad informację zdobył poprzez normalną pracę operacyjną wokół Ałganowa. Operacja wokół niego była normalnym działaniem kontrwywiadowczym, związanym z jego działalnością szpiegowską, znaną już UOP wcześniej. Czynności operacyjne wobec Ałganowa wykonywał superszpieg epoki PRL – Marian Zacharski. Miał on wejść w zaufanie Ałganowa i będąc na wakacjach na Majorce w lipcu 1995 roku, poznać dokładne szczegóły na temat jego szpiegowskiej działalności w Polsce. Marian Zacharski wszystkie te rozmowy nagrywał. Członkowie sejmowej komisji służb specjalnych mieli możliwość 12 stycznia 1996 roku zapoznać się z tymi taśmami i porównać je ze stenogramami podsłuchanych rozmów. Jak wyjaśnił to jeden z członków są pewne rozbieżności, przede wszystkim dotyczące osoby samego Ałganowa. Posłowie zapoznali się również z wypowiedziami Ałganowa podczas konferencji prasowej, która odbyła się w Moskwie. Materiały te według nich różniły się.”…(źródło)

Karaganow  „Związek Europejski – podobnie jak UE – może zostać stworzony mocą jednego dużego traktatu oraz czterech umów regulujących główne sfery współpracy oraz wielu drobnych umów sektorowych. Pierwszy duży traktat może dotyczyć utworzenia wspólnego obszaru strategicznego zakładającego ścisłą koordynację polityk zagranicznych. Miękka siła Europy mogłaby się połączyć z twardą siłą niemałego potencjału strategicznego Rosji. Ktoś może powiedzieć, że UE nie jest dla nas partnerem. Ale zaraz odpowiem mu, że powinniśmy być zainteresowani wzrostem jego wpływów. Słaba Europa będzie osłabiać Rosję.”…

…”Jeszcze gorzej rysują się geopolityczne perspektywy Europy. Projekt integracyjny zaszedł w ślepą uliczkę. Na fali euforii spowodowanej zwycięstwem nad komunizmem Unia popełniła sporo błędów, za które teraz musi płacić. Po pierwsze, bez ustanowienia silnego centrum politycznego dopuszczono do strefy euro kraje, które mają inną kulturę gospodarczą niż Europejczycy z Zachodu.

Po drugie, rozszerzenie Unii było zbyt szybkie i praktycznie bezwarunkowe. W efekcie klub państw z problemami poszerzył się, a podejmowanie wspólnych decyzji stało się jeszcze trudniejsze. Potem nastąpiło zmęczenie rozszerzeniem, więc waga polityczna UE w oczach takich państwach, jak: Turcja, Ukraina, Rosja się zmniejszyła. Błędem była też próba stworzenia wspólnej polityki zagranicznej. Dziś ta słaba wspólna polityka wiąże ręce wielkim państwom i nie pozwala zwiększać wpływów całej Europie. Po strasznym wieku XX, który złamał kręgosłupy prawie wszystkim państwom europejskim, Europejczycy nie są gotowi niczego poświęcać dla wielkiej polityki strategicznej. I pozostają coraz bardziej na jej obrzeżach. „

.. „Rywalizując o wpływy w strefie naszego sąsiedztwa – w krajach zachodniej części postsowieckiej Wspólnoty Państw Niepodległych – „…”Rywalizując na linii Rosja – UE czy też niedokończone boje linii Rosja – NATO obie części Europy zaczęły przegrywać w geopolitycznej rywalizacji nowego świata. Przespaliśmy rozwój nowej Azji oraz ruchy tektoniczne w światowej gospodarce i polityce.”…”Główny interes. Aby uniknąć nieporozumień, należy więc sformułować wspólny interes łączący Europę i Rosję w sferze geopolityki i geogospodarki. Zaczynają to powoli rozumieć zarówno w Moskwie, jak i w stolicach starych państw Unii

..„Dlatego Rosja i Europa powinny dążyć do stworzenia wspólnego Związku Europy i do włączania do niego państw, które dotąd jeszcze nie określiły swej orientacji: Turcji, Ukrainy, Kazachstanu itp.”…(więcej )

Ann Applebaum „Mam przed sobą wstępną wersję najnowszej „decyzji” Rady Unii Europejskiej w sprawie Grecji. Nie jest to tajny dokument, jego fragmenty pojawiły się w gazetach. Parlament w Atenach już przegłosował niektóre jego postanowienia. Podobną, choć nie tak szeroko zakrojoną decyzję ogłoszono już w lutym. Chociaż nikt nie robi z niej tajemnicy, mało się dotąd mówi o jej politycznym znaczeniu. Nie jest to bowiem zwykły produkt eurokracji. Przypomina raczej akt kapitulacji, który naczelny wódz podpisuje w stojącym w lesie wagonie na zakończenie krwawej wojny.”…” Ale decyzja ta stanowi przejaw czegoś zupełnie nowego. Wprawdzie Unia Europejska od zawsze wymagała od krajów członkowskich rezygnacji z części suwerenności, ale Grecja właściwie nie zachowa już żadnej suwerenności. Umowy z MFW również są obwarowane warunkami, ale język, w jakim je sformułowano, jest nieco inny: zadłużony kraj prosi o pomoc, fundusz reaguje. W tym przypadku UE postanowiła, co Grecja ma zrobić. Nie sądzę, by ktokolwiek zdawał sobie sprawę, że UE ma aż taką władzę nad swoimi członkami. A na pewno nie wiedzieli o tym Grecy.”…” jawne narzucenie Grecji woli UE posłuży także jako ostrzeżenie dla innych,”…” Ale jeśli łamiesz zasady, ryzykujesz znalezienie się pod obcą finansową okupacją. Jeszcze chyba nie ukuliśmy nazwy na to zjawisko – może neo-euro-kolonializm? – ale niepostrzeżenie już nadeszło.” ….(więcej )

grudzień 2013 Prof. Tadeusz Marczak „…’Powrót do paktu Ribbentrop Mołotow „…”Wpływowy rosyjski dziennik „Kommiersant” opublikował 28 listopada 2013 roku artykuł zatytułowany „Koniecznie należy budować Wielką Europę” (Nieobchodimo stroit’ Bolszuju Jewropu). '….”Ten sam tekst pod tytułem „Nowy projekt paneuropejski” opublikowała, uchodząca w oczach poniektórych za opiniotwórczą, warszawska „Gazeta Wyborcza”; bez podania źródła i nazwiska tłumacza, ale za to już tego samego dnia! Jako autorzy figurują: Desmond Browne – b. minister obrony Wielkiej Brytanii w socjalistycznym gabinecie Tony’ego Blaira, Igor Iwanow – b. minister spraw zagranicznych Rosji, i Adam Rotfeld – b. minister spraw zagranicznych Polski w postkomunistycznym rządzie Marka Belki. „….”Zadaniem projektu jest przeanalizowanie kwestii związanych z budową „Wielkiej Europy”. ….”„Kommiersant” daje do zrozumienia, że nieprzypadkowa jest data publikacji: czwartek, 28 listopada 2013 – pierwszy dzień szczytu Partnerstwa Wschodniego w Wilnie, na którym mogło dojść do podpisania umowy o stowarzyszeniu Ukrainy z Unią Europejską. Tekst jest wyzwaniem i przeciwwagą dla tej inicjatywy, stanowiąc swoisty manifest geopolitycznej doktryny eurazjatyzmu. „….”Z naszego punktu widzenia nie powinniśmy przeoczyć scenariuszy wojny między Rosją a Ameryką autorstwa eksperta RSMD Walerija Aleksiejewa z 22 października 2013 roku. Autor wychodzi z założenia, że w ciągu najbliższych 10-15 lat możliwy jest konflikt wojenny między Rosją a Stanami. Będzie on miał w dużej mierze charakter „wojny zastępczej”. Rosja zdecyduje się zaatakować jednego z bliskich sojuszników USA. Wojna będzie miała ograniczony zasięg, ale w świetle amerykańskiej i rosyjskiej doktryny wojennej, obniżających próg zastosowania taktycznej broni jądrowej, może dojść do jej użycia. „….”Aleksiejew widzi trzy zasadnicze scenariusze wojenne:– Rosja zaatakuje Japonię z powodu sporu terytorialnego o Kuryle, co spowoduje reakcję wojenną Stanów Zjednoczonych.Możliwy jest atak Rosji na Kanadę z racji sporu o Arktykę, a przede wszystkim ze względu na bogactwa naturalne, które ona skrywa.– Konflikt wojenny możliwy jest także na zachodzie. Jego powodem może być np. chęć Białorusi uwolnienia się od Rosji i wystąpienia ze ZBiR. Inny powód konfliktu to separatyzm obwodu kaliningradzkiego, kwestia Krymu czy Morza Czarnego.W tym ostatnim wypadku Aleksiejew nie pisze, jaki sojusznik Stanów Zjednoczonych będzie zaatakowany, ale komentator „Regnum” stawia kropkę nad i; będzie to Polska. Scenariusz taki już przetestowano w trakcie ćwiczeń wojskowych Zapad 1 w 2009 roku, które obejmowały symulację nuklearnego ataku na nasz kraj.”…..”Detronizacja Ameryki”…”Zgoła inaczej wszelako prezentuje się projekt przedstawiony przez Iwanowa, Browne’a i Rotfelda. Zmierza on do zmiany globalnego układu sił, obalenia prymatu Stanów Zjednoczonych w postzimnowojennym świecie.”…”Postulowany przez b. ministrów projekt paneuropejski „obejmowałby obszar szeroko rozumianej Europy – w sensie geograficznym i politycznym: od Norwegii na północy po Turcję na południu, od Portugalii na zachodzie po Rosję na kierunku wschodnim”. Ale wbrew temu, co twierdzą, projekt wcale nie jest nowy. Ma on już długą, ponad 100-letnią historię i – co gorsza – złowrogie precedensy. Jest on bowiem niczym innym, jak powtórzeniem słynnej koncepcji „bloku kontynentalnego”, jaką rozwijał w końcu lat 30. XX wieku znany geopolityk niemiecki gen. Karl Haushofer. „….”Wstępem do jej praktycznej realizacji był osławiony pakt Ribbentrop-Mołotow i – co za tym idzie – wybuch II wojny światowej, która tak boleśnie dotknęła nasz kraj. Ale w sensie geopolitycznym pakt był wymierzony w Wielką Brytanię. Po klęsce Polski w kampanii wrześniowej 1939 roku uniesiony tryumfem Haushofer oświadczał Brytyjczykom, że mają teraz do czynienia z wielkim blokiem od Morza Północnego i Renu aż do Pacyfiku. „…”Zjednoczenie w jednym geopolitycznym organizmie III Rzeszy, Związku Sowieckiego i Japonii miało być – w jego opinii – punktem zwrotnym w dziejach, położeniem kresu supremacji anglosaskiej potędze morskiej. W listopadzie 1940 roku Hitler mówił do Mołotowa, że „wyłania się nowa kombinacja państw”, blok eurazjatycki, który będzie podstawą nowego ładu globalnego. „….”Belgijski geopolityk Jean Thiriart wytrwale w dekadzie lat osiemdziesiątych XX wieku rozwijał koncepcję „imperium eurosowieckiego”, którą po rozpadzie imperium zła zamienił na „Europę od Dublina do Władywostoku”. Austriacki generał Heinrich Jordis von Lohausen występował z programem „Europy od Madrytu do Władywostoku”. Ernst Niekisch, deputowany do Izby Ludowej NRD, kreślił kontury „Europy od Vlissingen do Władywostoku”. Do ojcostwa tej koncepcji przyznaje się także rosyjski geopolityk Aleksandr Dugin. „….”Zwolennicy rozwiązania eurazjatyckiego nadzieje swoje wiążą z Władimirem Putinem. Francuz Henri de Grossouvre, propagator osi Paryż – Berlin – Moskwa, uzasadnia to tym, że wywodzi się on z KGB, który już w epoce zimnej wojny reprezentował orientację „proniemiecką i proeuropejską”. Putin dał zresztą tego dowody, wzywając na forum Bundestagu 25 września 2001 do połączenia potencjałów Europy i Rosji, co spotkało się z gorącą owacją niemieckich deputowanych. „…..”Po 9 latach, na zasadzie próby sondażowej, doradca Kremla Siergiej Karaganow zaproponował utworzenie „Związku Europy i Rosji”. Widocznie uznano, że wypadła ona pomyślnie, bo 25 listopada 2010 roku na łamach „Sueddeutsche Zeitung” Putin wezwał do utworzenia „wspólnej przestrzeni ekonomicznej od Władywostoku do Lizbony”. „….”Ge-RussiaLenin, przywódca rosyjskich bolszewików, powiedział swego czasu: „Kto ma Niemcy, ten ma Europę. A kto ma Europę, ten ma w swym ręku świat”. Dążenia do hegemonii globalnej carskiej Rosji symbolizowała doktryna III Rzymu i kategoryczny postulat zdobycia Konstantynopola. Ale w końcu XIX wieku nad Newą zapanowało przekonanie, że droga do Konstantynopola prowadzi przez Bramę Brandenburską.”…”Także firmowana przez Iwanowa, Browne’a i Rotfelda Bolszaja Jewropa sprowadza się w istocie do stworzenia osi Moskwa – Berlin. Włoski geopolityk gen. Carlo Jean określa ją jako Ge-Russia (od Germania i Russia) i opisuje jako osobliwy projekt geopolityczny oparty na „kombinacji niemieckiej technologii z zasobami energetycznymi Unii Eurazjatyckiej”. „….”Dostrzega także niesłychaną intensywność współpracy niemiecko-rosyjskiej: „W Skołkowo, w rosyjskiej Dolinie Krzemowej, częściej słychać niemiecki niż angielski; Siemens zaniechał współpracy z francuską firmą Areva i przyłączył się do Rosatomu, żeby uczestniczyć w jego megaprojektach nuklearnych; Rheinmetall współpracuje z rosyjskim Ministerstwem Obrony, Alenia z Łukoil itd.”…”Trzej ministrowie piszą, że projekt Wielkiej Europy może być „przydatny dla przezwyciężenia obecnych sporów co do Ukrainy”. Powtarzają w tym miejscu argumentację Putina z 3 października 2011 roku, kiedy to przekonywał m.in. Ukraińców, że „Związek Eurazjatycki będzie budowany na uniwersalnych, integracyjnych zasadach jako nieodłączna część Wielkiej Europy”. Zatem ich obawy przed zamknięciem im drzwi do Europy traktował jako nieuzasadnione, bo i tak znajdą się w niej jako członkowie Unii Eurazjatyckiej. „…..”Propagowania tezy Putina podjął się także prof. Nicolai Petro z Rhodes Island University na łamach „New York Times” (3.12.2013). Stwierdził on, że Ukraina stawiana jest jakoby przed fałszywym, wyborem: z Unią Europejską czy z Unią Eurazjatycką (Rosją), fałszywym ponieważ ostatecznym celem jednej i drugiej jest zjednoczenie się we wspólną przestrzeń od Dublina do Władywostoku.Jak będzie wyglądało zjednoczenie? Geopolityk rosyjski Aleksandr Dugin stawia sprawę jasno: na porządku dnia stoi zabór (zachwat) Europy, aneksja UE do Związku Eurazjatyckiego. Tylko tak bowiem można zwieńczyć dzieło budowy Wielkiej Europy. W tym celu – apeluje Dugin – należy tworzyć „piątą kolumnę”, która będzie odgrywać w Europie rolę, jaką kiedyś spełniały partie komunistyczne – będzie narzędziem Kremla w jego polityce.”..”Autor jest kierownikiem Zakładu Studiów nad Geopolityką Uniwersytetu Wrocławskiego. „…(więcej )

kwiecień 2013 „Oleksy „Tusk jest niezłym liderem. Umie omijać rafy, nawet udając głupiego „…..”Tak. PO będzie osłabiona, PSL jeszcze bardziej, tak więc jedyną możliwą koalicją będzie PO–SLD, bo Sojusz na odmianę się wzmocni. „…..”A PiS nie wygra wyborów? Jest tuż za plecami PO.
Może wygrać, ale nie będzie miało z kim rządzić. Polska scena polityczna jest zbyt nieruchawa, żeby wtargnął na nią ktoś nowy, kto mógłby wejść w koalicję z partią Jarosława Kaczyńskiego. Dlatego nawet gdyby PiS wygrało, to i tak w rezultacie będą rządziły PO i SLD. „…..” Kwaśniewski był autentycznie zafascynowany Palikotem, jego energią i umiejętnościami, które sprawiły, że wdarł się do parlamentu, że włożył kij w mrowisko w sprawach obyczajowych i obszedł SLD od lewej strony, bo był wyrazistszy niż my. Tak samo jak PiS w jakimś sensie obeszło SLD 
z lewa, jeżeli chodzi o sprawy socjalne. Ale dziś nie ma możliwości wywołania w Sojuszu aprobaty dla Palikota, chociażby dlatego, że on nie jest uważany za lewicę. „….”Tym bardziej że Lech Wałęsa nie ma zbyt wiele wspólnego z lewicą. Po drugie, uważam, że jest poza dyskusją, iż za wiedzą i zgodą Wałęsy został zorganizowany zamach stanu w państwie w 1995 roku, w wyniku którego został obalony demokratycznie wybrany rząd i pierwszy premier z lewicy, czyli ja. Na dodatek zostałem zohydzony posądzeniami o szpiegostwo”……”Rządząca prawica liberalna pilnuje „ciepłej wody w kranie”. Ale o szansach następnych pokoleń na dobre życie, na sprawiedliwy podział bogactwa, na państwo, które jest służebne wobec obywateli, nie myśli. Lewica społeczna jest zdolna do wypracowania lepszej alternatywy dla Polski. „…..”Pod względem innowacyjności jesteśmy na czwartym miejscu od końca w Unii Europejskiej. Nasze zdolności przyciągania kapitału są minimalne. Polska zbliżyła się do pozycji kraju przegranego, bo nie mamy czynników wzrostu, a świat nie stoi w miejscu. „…..wywiad Elizy Olczyk z Józefem Oleksym ….(więcej )

czerwiec 2013 „„Szef SLD Leszek Miller ocenił w radiowej Jedynce, że koalicja PO-SLD byłaby bardzo trudna. „..”Miller mówił o tym, że jeśli Jarosław Gowin zdecyduje się odejść z rządu i z PO, część posłów mogłaby pójść za nim. Ocenił jednak, że jest to mało prawdopodobny scenariusz. – Gowin nie odjedzie – stwierdził.  „…”Czy jednak w takiej sytuacji PO mogłoby liczyć na wsparcie SLD? Miller przypomniał, że partie PO i SLD różni np. sprawa wieku emerytalnego, płacy minimalnej. – Trudno łączyć wodę z ogniem – powiedział Miller. – Aby koalicja miała sens, musi być spojona minimum zgodności programowej. SLD w takich kwestiach ważnych dla ludzi, jak gospodarcze i socjalne, ma inne zdanie niż koalicja PO-PSL – stwierdził Leszek Miller. ….(więcej )

Kosmos Krzysztof Urbański „ NASA zachęca firmy komercyjne do współpracy przy opracowaniu robotów dla przyszłych misji na Srebrny Glob. „….”Agencja zapewnia bezpłatne ekspertyzy techniczne, wyposażenie, sprzęt i oprogramowanie, które przekaże firmom, które podejmą się opracowania księżycowego lądownika. Program ogłoszony przez agencję nosi nazwę Lunar Catalyst. Zgodnie z tradycją nazwa jest skrótowcem – od Lunar Cargo Transportation and Landing by Soft Touchdown.— Celem tej inicjatywy jest stymulowanie i pomoc w przygotowaniu wypraw komercyjnych — powiedział Jason Crusan, który nadzoruje poszukiwania zaawansowanych programów NASA. — Robimy to aby wspierać budowę lądownika.”….”ASA już scedowała dostawę ładunków do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej firmom prywatnym. SpaceX i Orbital Sciences posiadają kontrakty z NASA o łącznej wartości 3,5 miliarda dolarów. Agencja zamierza też wysyłać swoich astronautów na pokładzie statków budowanych przez prywatne firmy. Jest już trzech chętnych: SpaceX, Boeing i Sierra Nevada. Firmy te ubiegają się o finansowanie NASA, aby ich statki były gotowe do próbnych lotów przed końcem 2017 roku „….”Firmy, które zostaną wybrane będą mogły mieć dostęp do dokumentacji Mighty Eagle i Morpheus. To dwa prototypowe lądowniki konstruowane przez NASA. „…”To, o co naprawdę nam chodzi, to obdarzyć solidnymi możliwościami technologicznymi firmy prywatne, aby technologia nie była wyłącznie domeną amerykańskich agencji rządowych — przyznał Crusan. „…(źródło)

„Podczas nadzwyczajnego posiedzenia turecki bank centralny w późnych godzinach nocnych podwyższył stopy procentowe by wesprzeć lirę, krajową walutę.
Tym samym przeciwstawił się presji rządu, który chciał aby Bank Centralny Republiki Turcji nadal wspierał wzrost gospodarki. Rynek walutowy na decyzję o podwyżce stóp zareagował wzrostem kursu liry, a w górę poszły też notowania innych walut państw wschodzących.Erdem Basci, prezes Banku Centralnego Republiki Turcji podnosząc stopy procentowe rzucił wyzwanie premierowi Recepovi Erdoganowi, który jeszcze wczoraj oświadczył, że zawsze opowiada się przeciwko podwyższaniu kosztu pieniądza.- Bank centralny robi duży krok ku odzyskaniu części utraconej wiarygodności – wskazuje Neil Shearing z londyńskiej firmy  analitycznej Capital Economics. Wyjaśnia, że turecki bank centralny kładzie nacisk na utrzymanie stabilności rynkowej i zwalczanie inflacji, a jednocześnie  przeciwstawia się rządowi.”…..(źródło )

video Niemcy mają uznać rosyjską strefę wpływu w Europie.. Niemiecki historyk polskiego pochodzenia – prof. Bogdan Musiał .
Video Marek Mojsiewicz Czy rewolucja na Ukrainie pójdzie na marne
Marek Mojsiewicz
Osoby podzielające moje poglądy , lub po prostu chcące otrzymywać informację o nowych tekstach proszę o kliknięcie „lubię to „ na mojej stronie facebooka Marek Mojsiewicz  i Twitte

Fot.: internet

0

Marek Mojsiewicz

Europejczyk

924 publikacje
0 komentarze
 

2 komentarz

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758