Bez kategorii
Like

Okno transferowe

10/06/2011
537 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
no-cover

Najciekawsze są motywacje Libickiego. On twierdzi, że odchodzi z PJN gdyż ten dryfuje w kierunku PiS, co według posła jest zdradą

0


W tegorocznym oknie transferowym trwają przymiarki do kolejnych zmian barw klubowych.

Poseł Jan Filip Libicki publicznie dał do zrozumienia, że ciągle jest do wzięcia gdyż odmówił przywdziania zielonych barw ludowców i woli zostać raczej liberałem w Platformie niż chłopem w PSL-u. Być może dojdzie do transakcji wiązanej, bo krążą słuchy, że J.F. Libicki będzie dostępny tylko w pakiecie razem ze swoim ojcem. Wczoraj w supermarkecie widziałem maszynkę do milenie mięsa i szatkowania kapusty, do której taśmą klejącą przytroczono gratis podpałkę do grilla.

Joanna Kluzik-Rostkowska najpewniej będzie dla Tuska nowym Antkiem Mężydło obwożonym po całej Polsce i wzbudzającym sensację jak przed wojną owłosiona baba wożona po odpustach we wsiach i miasteczkach.

 Przez to wszystko zupełnie zapomniano o walczącym z wykluczeniem pośle Arłukowiczu, który gdzieś zniknął pod jakimś mostem czy wiaduktem gdzie na własnej skórze próbuje zapoznać się z losem bezdomnych. Ta grupa wykluczonych stanowi już elektorat liczniejszy niż cała mundurówka policyjno-wojskowa wzięta do kupy.

Najciekawsze są motywacje Libickiego. On twierdzi, że odchodzi z PJN gdyż ten dryfuje w kierunku PiS, co według posła jest zdradą.

Oczywiście zdradą według posła nie jest opuszczenie kolejnej macierzystej partii i publiczne wystawienie się na licytację.

 

0

kokos26

„Drzewo wolnosci trzeba podlewac krwia patriotów i tyranów”

174 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758