Bez kategorii
Like

Offset to skandal,,,

03/12/2012
659 Wyświetlenia
0 Komentarze
15 minut czytania
no-cover

Już pewnie zapomniany temat dotyczący offsetu jakie miało to byc dobrodziejstwo z zakupu samolotów wielozadaniowych a wraz z nimi program offsetowy i co z tego mamy???

0


 4 kadencja, 84 posiedzenie, 3 dzień (24.09.2004)

24 punkt porządku dziennego: 
Informacja rządu na temat realizacji umowy offsetowej zawartej 18 kwietnia 2003 r. między Skarbem Państwa a firmą Lockheed Martin ze Stanów Zjednoczonych.

Poseł Zygmunt Wrzodak:

    Dziękuję, panie marszałku.

    Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Panie Matraszek, który obserwuje nas z góry – lobbysta Grippena, nie, już nie Grippena, F-16, również nas tutaj analizuje. Chciałbym przedstawić stanowisko Klubu Parlamentarnego Liga Polskich Rodzin w sprawie umów kompensacyjnych (tzw. offsetu) związanych z zakupem samolotu F-16.

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Parlamentarnego Liga Polskich Rodzin z przykrością stwierdzam, że potwierdziły się nasze wcześniejsze przewidywania dotyczące efektów transakcji kompensacyjnych zawieranych przy okazji podpisywania przez rząd kontraktów na dostawy uzbrojenia i sprzętu wojskowego finansowanych z budżetu państwa. Umowy te zostały zawarte z licznymi nieprawidłowościami prawnymi i formalnymi, a ich realizacja odbywa się pod dyktando dostawców. Ta sytuacja dotyczy w szczególności największej z umów kompensacyjnych, zawartej z koncernem Lockheed Martin. O ile w okresie rozstrzygania przetargu na zakup przez Polskę samolotów wielozadaniowych i później, gdy była przygotowywana umowa kompensacyjna, w mediach było głośno o amerykańskich propozycjach, a polscy politycy przekonywali o nadzwyczajnych korzyściach, jakie przyniesie wybór F-16, o tyle gdy przyszło do realizacji zobowiązań, zapadło milczenie.

    Umowa związana z zakupem samolotów wielozadaniowych miała stanowić impuls do rozwoju polskiej gospodarki, tymczasem korzyści z niej odnoszą – a i to w niewielkim stopniu – tylko spółki będące własnością przedsiębiorstw amerykańskich. Co więcej, umowa ta, na przykład w przypadku modernizacji Rafinerii Gdańskiej czy systemu łączności specjalnej TETRA i Rejestru Usług Medycznych, jest wykorzystywana do omijania obowiązujących w Polsce procedur przetargowych.

    Inicjatywa w zakresie znajdowania tematów offsetowych została prawie w całości oddana offsetodawcom. W efekcie w rzeczywiście realizowanych programach nie ma prawie nic z obiecywanych transferów technologii czy inwestycji w upadających branżach. (Oklaski) Z licznych wypowiedzi publicznych wynika, że urzędnicy polskiego rządu usprawiedliwiają takie postępowanie offsetodawców, zamiast twardo z nimi negocjować zmianę sposobu postępowania i poszukiwać realnych korzyści dla polskiej gospodarki.

    Powstała sytuacja wymaga wnikliwego przeanalizowania i dokonania oceny możliwości naprawy, tym bardziej że chodzi o realizację kolejnych dużych umów offsetowych związanych z zakupem przeciwpancernych pocisków kierowanych i kołowego transportera opancerzonego. Wynika z niej, że istnieje potrzeba natychmiastowego podjęcia przez rząd działań sanacyjnych, które pozwoliłyby uzyskać te korzyści gospodarcze, których uzyskanie jest jeszcze możliwe.

    W pierwszej kolejności należy rozważyć renegocjowanie zawartych umów, nie tylko offsetowych, ale i kontraktów, z których one wynikają. Tylko bowiem pod taką groźbą kontrahenci będą gotowi rozważyć zmianę swojego postępowania. (Oklaski)

    Po drugie, ministrowie odpowiedzialni za realizację umów offsetowych sygnalizują w mediach konieczność zmian w ustawie o transakcjach kompensacyjnych, co potwierdził również tutaj minister w swoim wystąpieniu. W naszej ocenie proponowane zmiany mogą być dyktowane interesem dostawców, tak jak stało się to w przypadku uprzednio wprowadzonych zmian. Jeśli zatem w ogóle rozważać wprowadzenie zmian w ustawie, to powinny one być jednoznaczne, korzystne dla Polski, szczególnie w zakresie offsetu bezpośredniego, którego realizacja (a raczej jej brak) budzi największy niepokój.

    Uważamy, że negocjowanie i realizacja umów offsetowych powinny odbywać się z udziałem menedżerów kierujących największymi przedsiębiorstwami zbrojeniowymi. W Polsce trwa właśnie ich restrukturyzacja, a offset powinien wspierać ten proces. Dwa budowane właśnie, wzorem innych rozwiniętych państw, koncerny nie przynoszą na razie poważniejszych korzyści z offsetu. Za naszą oceną przemawia to, że w tych niewielu przypadkach, w których przedstawiciele grup zbrojeniowych brali bezpośredni udział w negocjacjach, udało się uzyskać realne korzyści gospodarcze.

    Jedną z podstawowych przyczyn niepowodzenia w realizacji transakcji offsetowych jest rozproszenie ośrodków decyzyjnych, które prowadzi do rozmycia odpowiedzialności. Konieczne jest jak najszybsze powstanie ośrodka, który skupiłby w zakresie swych kompetencji sprawy zakupu sprzętu wojskowego i uzbrojenia, nadzoru nad przemysłem zbrojeniowym, sprawy związane z badaniami i rozwojem technicznym, polityką licencyjną, a także z zawieraniem umów offsetowych i nadzorem nad nimi.

    Sytuacja ekonomiczna polskich przedsiębiorstw utrudnia realizację umów offsetowych. Aby temu zaradzić, należy powrócić do idei powołania funduszu offsetowego, który mógłby wspierać finansowo polskie przedsiębiorstwa – wykonawców najważniejszych przedsięwzięć offsetowych.

    Nawet podstawowe informacje o umowach offsetowych i ich realizacji są w Polsce utajnione. Nie mają ich również szefowie przedsiębiorstw negocjujących poszczególne kontrakty. Tymczasem powinni je posiadać ci, którzy mogliby realnie wspierać proces negocjacji. Ujawnienie podstawowych informacji utrudniłoby także manipulowanie danymi, z czym spotykamy się w ostatnim okresie nagminnie. Offset nie może być wykorzystywany do uprawiania propagandy sukcesu, lecz powinien być wykorzystywany do odnoszenia konkretnych korzyści gospodarczych. Klub Parlamentarny Ligi Polskich Rodzin zdaje sobie sprawę z tego, że jego ocena sytuacji związanej z offsetem jest bardzo krytyczna. Takie są jednak fakty, możemy swoje stanowisko poprzeć szczegółowymi analizami.

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Jeśli popatrzymy na lobbowanie w wypadku samolotu F-16 i firmy Lockheed Martin uprawiane w dzisiejszych gazetach, zobaczymy, jak ogromne pieniądze wykłada się na propagandę, a nie na konkretne rozwiązania i propozycje dotyczące wspomożenia polskich przedsiębiorców i polskiej gospodarki. Zdajemy sobie sprawę również z tego, że offset nie był rozwiązaniem docelowym dla polskiej gospodarki. To był jeden z impulsów, który miał nakręcić koniunkturę gospodarczą, szczególnie w zakładach zbrojeniowych, w tych zakładach, gdzie trwa restrukturyzacja i powinny trafić nowoczesne technologie. Niestety jest to nierealne na dzień dzisiejszy.

    Przypadkiem, który Lockheed Martin, jak również polski rząd bierze za przykład, jest tu WSK Rzeszów. Cieszymy się, że jakakolwiek inwestycja ma tam miejsce, że trafiają tam nowoczesne technologie. Nie może być propagandy, że tam są włożone pieniądze amerykańskie. Tam, w tej firmie, wykreowano pieniądze dzięki możliwościom i rezerwom, którymi ta firma dysponowała. Tam nie wpłynął z zewnątrz ani jeden dolar. I jeszcze zaliczono im jako offset inwestycje z zastosowaniem mnożnika, razy 3, jak dobrze pamiętam. Nie stworzono ani jednego miejsca pracy z tytułu offsetu, a wręcz przeciwnie, w filii WSK Rzeszów w Sędziszowie bodajże zwolniono wielu, wielu pracowników. Taka sama sytuacja jest w naszych polskich zakładach.

    Doskonale zdajemy sobie sprawę, że badania, rozwój, nauka popychają naród, państwo do szybszego rozwoju, do konkurencji na rynkach światowych. Ale przy narzucaniu nam takich rozwiązań i braku finansowania polskich instytutów badawczych i rozwojowych, niestety, cofamy się technologicznie w stosunku do świata. W tym podziale na międzynarodowym rynku technologicznym, kiedy to mamy tzw. globalizację, Polska nie jest przewidziana jako producent nowoczesnych urządzeń, zbrojenia i nie odgrywa praktycznie żadnej roli w nowoczesnym przemyśle. Jest tylko konsumentem dóbr, które są tworzone gdzie indziej, poza Polską. Jeżeli bierna postawa kolejnych rządów w tym temacie nie zmieni się, to za kilkanaście lat będziemy jedynie konsumentami nie tylko artykułów spożywczych, ale wszelkich technologii i dóbr. Trzeba to zmienić. To nie jest tak, że cieszymy się, że Opel produkuje Astrę II, i to jest jakaś nowoczesna technologia. W większości to są podzespoły, które są spolonizowane, ale technologia jest z zewnątrz.

    Dlatego należy wesprzeć takie zakłady, jak: Stalowa Wola, Mesko Skarżysko, Radwar i wiele, wiele innych. Dla przykładu teraz słyszymy – nie wiem, na ile to jest prawdą – że minister obrony narodowej zamawia haubicę samobieżną produkowaną w oparciu o tę samą technologię, którą mamy w Stalowej Woli, od Niemiec i płaci za to ogromne pieniądze, a Stalowa Wola wydała na to blisko 100 mln nowych złotych. I u niej się nie zamawia, tylko zamawia się w Niemczech. Jeżeli jest to prawda, to jest to skandal niesamowity. Będę w drugim tygodniu tę sprawę badał i sprawdzał.

    Nawiązując do WSK Rzeszów, chciałbym powiedzieć, że tam było takie słynne hasło, zresztą słuszne – dolina polskiego przemysłu lotniczego – bardzo ładne. Pięknie to wszystko wygląda. Ale ten zakład tam jest teraz kojarzony przede wszystkim z ogromnym smrodem, zanieczyszczeniami. Powstała spółka Eco Top, która najpierw dostała pozwolenie na spalanie wszelkich odpadów, a później dostała lokalizację na terenach WSK Rzeszów. Jest to ogromny problem. Teraz kojarzone jest WSK z ogromnym smrodem, a nie z polską myślą w zakresie przemysłu lotniczego. Niech to będzie ostrzeżeniem przed przyszłością: że Polska – i Polacy – będzie konsumentem i rezerwuarem taniej siły roboczej, a nie wytwórcą nowoczesnych technologii. Sądziliśmy, że na Amerykanach nie zawiedziemy się, że rzeczywiście będą w tej części Europy wspierać Polskę, Polaków, bo uważamy, że to jest jeden z najbliższych naszych przyjaciół. Niestety gra i kłamstwo, oszustwo w sprawach offsetu biorą górę. Kłamstwo, oszustwo w sprawie okupacji Iraku również bierą górę. Myślę, że należy zmienić naszą politykę w stosunku do innych państw.

    W związku z powyższym, panie marszałku, Wysoka Izbo, nie do przyjęcia jest informacja udzielona przez pana ministra Krystowskiego. Uważamy, że tę informację trzeba odrzucić i parlament powinien zmobilizować rząd do bardziej zdecydowanych prac nad egzekwowaniem, zresztą słusznych i pięknie wyglądających, programów offsetowych dla poszczególnych zakładów. Z tego tytułu mamy tylko 22,6 %, a to jest po prostu śmieszne w porównaniu z tym, co przewidywał offsetodawca. Tak że składam wniosek formalny o odrzucenie informacji rządu w sprawie umów offsetowych. Dziękuję bardzo. (Oklaski)

 

0

Wrzodak Z.

22 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758