Odejdź zło
03/01/2013
608 Wyświetlenia
0 Komentarze
46 seconde czytania
Takie tam dywagacje
PROJEKCJA
Morze uderza o skałę.
Łoskot kamieni i plusk wody –
Rozbryzguje się tajemniczą mową.
Woda rozlewa swe cielsko,
Puszy się, pieni
Rozpływa na miliony istnień.
Na skarpie stoi ktoś.
W głowie huczy mu wrzawa myśli,
I rozpływa się na tysiące kropel zwątpienia.
Fala uderza o skałę.
Zmywa bunt,
Zmywa dzień z pustym portfelem,
Z niezapłaconym rachunkiem za oddech,
Z eksmisją na bruk.
Głuchy łoskot.
Krzyk i plusk wody.
Niezrozumiała mowa.