W nocy z czwartku na piątek został zastrzelony w Machaczkale (stolica Dagestanu) Chadżimurad Kamałow………
To kolejny już przypadek walki z wolnością słowa i obroną praw człowieka na terenie Federacji Rosyjskiej. Walki bezwzględnej, prowadzącej do likwidacji niepokornego dziennikarza.
W nocy z czwartku na piątek został zastrzelony w Machaczkale (stolica Dagestanu) Chadżimurad Kamałow,założyciel czytanej na całym Północnym Kaukazie gazety „Czernowik” („Brudnopis”).
Kamałow był nie tylko popularnym dziennikarzem, ale również znanym obrońcą praw człowieka. Regularnie występował na antyrządowych wiecach w Machaczkale.
Do zamachu doszło, gdy dziennikarz wychodził z redakcji po oddaniu do druku kolejnego wydania swojej gazety. Według świadków, zamaskowany napastnik strzelał do Kamałowa z automatu Kałasznikowa przez okno przejeżdżającego przed siedzibą „Czernowika”samochodułada priora. Zamachowców nie schwytano.
Ukazujący się od 2003 roku „Czernowik” wchodzi w skład holdingu Wolne Słowo, wydającego kilka tytułów prasowych w Dagestanie. Gazeta słynie z odważnych publikacji na aktualne tematy społeczne. Jej dziennikarze niejednokrotnie byli sądzeni, a także padali ofiarą napadów i różnych prowokacji.
Sam Kamałow był autorem wielu artykułów ostro krytykujących władze. Te z kolei miały mu za złe, że udostępnia łamy dowódcom polowym północnokaukaskich rebeliantów. W 2009 roku jego nazwisko znalazło się na kolportowanej w Machaczkale liście osób, którym grożono śmiercią.
żródło: niezależna.pl
Czem sie dzieje, ze lud, co tyle ukochal ziemie swoja, który na jej oltarzu zlozyl tyle ofiar i poswiecen (...)czem sie dzieje,ze naród taki przyszedl do upadku? K. Libelt O milosci ojczyzny