David Huggins ma w tej chwili ponad 70 lat. Obecnie mieszka w Haboken, New Jersey. Jako dziecko wychowywał się na wsi. Od młodości, od 8 roku życia, był porywany do UFO. W tamtym czasie spotykał ufonautów w postaci wielkiej modliszki, a także niewysokiego osobnika, bardzo podobnego do „Wielkiej Stopy”. Od lat 17 był przymuszany do stosunków seksualnych z „kosmitkami”. Studiował sztuki piękne, malarstwo na nowojorskim Art Students League, co pozwoliło mu znakomicie oddać scenerię „spotkań” z załogantami ufonautycznych „pojazdów”.
Będąc w podeszłym wieku nadal jest odwiedzany przez przybyszy z innego wymiaru – lub co najbardziej prawdopodobne, z „Drugiego Nieba”, jak dowodzą tego badania Grahama Hancocka, L.A. Marzulliego, i wielu innych. To tam mieszczą się światy istot chcących uprawiać z ludzkością „seks”.
David Huggins twierdzi, że (…)jego wzięcia, cała atmosfera związana ze „spotkaniami”, była dla niego zawsze wielce depresyjna, nikt nie chce o tym opowiadać, w nich uczestniczyć, a tym bardziej należeć do klubu ofiar tych istot.(…) Malarstwo „Obcych” jest dla niego ratunkiem, odreagowaniem…, uporaniem się ze zjawiskiem.
Linki:
http://popotopie.blogspot.com/2016/12/chrzescijanski-komentarz-do-programu.html
Ufologia w pigułce – Davida Hugginsa obrazy
https://