Korzystając z przerwy wakacyjnej w Kongresie, prezydent USA Barack Obama mianował bez jego zgody nowego szefa federalnej agencji ochrony finansowej konsumentów przed nadużyciami banków. Republikanie protestują, nazywając to „autokracją”.
Obama ogłosił nominację Richarda Cordraya na szefa Zarządu Ochrony Finansowej Konsumentów (CFPB) w środę w przemówieniu w Shaker Heights w stanie Ohio. Poprzednio zablokowali ją Republikanie w Senacie, który zatwierdza nominacje prezydenckie w gabinecie i na wiele innych ważnych stanowisk rządowych.
Prezydent może jednak obsadzać te stanowiska w przerwach w sesji Kongresu, z czego Obama skorzystał. Cordray będzie pełnił swoją funkcję przez dwa lata, do stycznia 2014 r.
Republikanie nie zgadzali się na jego nominację, gdyż twierdzili, że będzie on paraliżował działalność banków.
Jak powiedział jednak prezydent w Ohio, opozycja sprzeciwiała się samemu utworzeniu nowej agencji ochrony konsumenta, powołanej po kryzysie finansowym 2008 r.
CFPB ma nadzorować banki i inne instytucje udzielające kredytów, które wprowadzały w błąd klientów co do ich warunków.
Nominację Cordraya bez zgody Kongresu ostro skrytykowali Republikanie. Wpływowy senator Orrin Hatch powiedział, że jest ona przykładem "autokracji" praktykowanej, jego zdaniem, przez Biały Dom.
Z Waszyngtonu Tomasz Zalewski
pap
Wiadomości z banków i o bankach, dla klientów i pracowników, entuzjastów i sceptyków. Ubezpieczenia od A do Z. Gospodarka, finanse i giełda.