Mam w sercu Zbawiciela, wierzę w Niego i wiem, że nie powinienem Go obrażać swoim zachowaniem.
Piszę te słowa 20.12.2012 roku. Niedługo Wasze święto, „Trzech Króli”.
Bardzo dużo już na ten temat napisano, lecz „papier jest cierpliwy” i przyjmie następny list człowieka, który siedzi przy komputerze, i chce wystukać takie zdania, które zostaną zrozumiane przez wielu ludzi.
Smutny to okres pomiędzy 24 grudnia, a 6 stycznia. Bardzo smutny.
W tych to dniach, Mój Zbawiciel, Syn Boga Ojca, jest poniżany i obrażany.
Wiecie, gdybym powiedział, że w tym smutnym okresie wczesnym rankiem Słońce nie wzejdzie, to śmialibyście się ze mnie do rozpuku.
Wielu z Was z pogardą nazwałoby mnie słabym astronomem, a inni zdecydowanym ruchem ręki puknęliby się w czoło. No cóż, zrozumiałe są to gesty w naszej pędzącej w stronę zagłady cywilizacji.
Mówię więc całkiem poważnie: Już niedługo Słońce nie wzejdzie!
Gdyby powiedział Wam to papież, kardynał, czy inny dostojnik kościoła, wytłumaczylibyście go bardzo szybko. Ja, przez wielu z Was, nazwany jedynie mogę być heretykiem. Nie piastuję wysokiego urzędu. Nie posiadam uzbrojonej armii, nie mam władzy. Mam jednak coś, czego Wy, katolicy, nie macie.
Mam w sercu Zbawiciela, wierzę w Niego i wiem, że nie powinienem Go obrażać swoim zachowaniem.
Wy jednak, no cóż, Wy Go poniżacie na każdym kroku!
Do Was piszę katolicy!
Codziennie, przy każdej okazji, bierzecie Imię Mojego Boga na darmo. Gdy się potkniecie i gdy Wam coś spadnie. Gdy spotkacie się ze swoim znajomym i gdy jesteście zdenerwowani.
Szermujecie Świętym Bożym Imieniem „Jezus”, na każdym kroku.
Fatalnych macie nauczycieli. Nie nauczyliście się od nich Biblijnego życia. Nie mogliście! Oni przecież łamią Przykazania Pana Boga, od wielu pokoleń!
Już niedługo Wasze święta!
Jeszcze raz napiszę:
Pamiętam, jak przed wieloma laty, ubrany w „pozłacaną” pelerynę i świecącą koronę, brałem udział w przedstawieniu. Byłem jednym z nich! Byłem władcą, królem, który przemierzył wiele kilometrów, by dojść szczęśliwie do celu.
Gdy po latach Pan Jezus Pozwolił mi zrozumieć, jakimi kłamstwami karmili mnie papieże, to odszedłem od nich. Gdy przeczytałem w katolickich czasopismach, że Pan Jezus nie narodził się 25 grudnia i że data ta przyjęta jest z pogaństwa, zachciało mi się wyć ze zgryzoty.
Wy nie wiecie, co to znaczy! Was, wiara w Pana Boga nie interesuje!
I znowu napiszę:
Pewnego dnia kupiłem słownik katolicki. Nie, dlatego, że musiałem go mieć, lecz dlatego by, rozmawiając z katolikami, na jego podstawie pokazać im jak czcigodni watykańscy władcy nic sobie z nich nie robią.
W wymienionym wyżej katolickim słowniku, czytam:
„Magowie, greckie magos…
Magowie o których mówi Mateusz są to mędrcy… NIE MOŻNA JEDNAK POWIEDZIEĆ ŻE BYLI KRÓLAMI, ALBO, ŻE BYŁO ICH TRZECH”.
Na podstawie:
Słownik Nowego Testamentu, przekład i opracowanie polskie, biskup Kazimierz Romaniuk.
To dziwne, ale przecież przeczytałem, że nie można powiedzieć, że mędrcy, którzy obdarowali Pana Jezusa darami, byli królami! Nie można powiedzieć też, że było ich trzech! To, w końcu, jaką uroczystość niedługo będziecie obchodzić? Wiecie, nawet biskup Romaniuk śmieje się z Was, tłumacząc powyższy tekst!
Wy jednak, gdybym powiedział, że w najbliższym czasie Słońce nie wzejdzie, to byście mnie wyśmiali!
To, co ja teraz mam zrobić, skoro wierzycie w coś, co jest kłamstwem, skoro wierzycie, że Pana Jezusa odwiedzili królowie, którzy nie byli królami, że odwiedziło Pana Jezusa trzech mężczyzn, ale tak na prawdę to nie wiadomo ilu ich było!?
Też powinienem zwijać się ze śmiechu! Lecz do śmiechu mi nie jest!
Wdzięczny jestem Panu Jezusowi za to, że Wyzwolił mnie z tej papieskiej organizacji.
Otwórz katoliku Biblię!
Tam w Ewangelii według Mateusza, w rozdziale Drugim możesz dowiedzieć się Prawdy!
Otwórz Biblię!
W Księdze Powtórzonego Prawa, w Piątym Rozdziale są Boże Przykazania z Góry Synaj. Znajdziesz tam Rozkaz Boży Mówiący o tym, że nie wolno robić obrazów i figur i że nie wolno się do nich modlić.
Czytaj dalej, a zauważysz, że nie ma Przykazania o brzmieniu „Pamiętaj, abyś dzień święty święcił”.
Otwórz Biblię!
Poszukaj Ewangelii według Jana 14:6. Tam są zapisane Słowa Życia. Pan Jezus Mówi, że Jest Drogą do Boga Ojca.
Czy Ty jednak otworzysz Świętą Księgę? Czy pomodlisz się do Pana Jezusa?
Kieruję również te słowa do Ciebie, który siedzisz przed klawiaturą, ubrany w czarną suknię!
Zastanów się, dlaczego marnujesz swoje życie i życie tych, do których niedługo przemawiał będziesz z ambony! Zastanów się i pomyśl o Słowach Zbawiciela, co czeka tych nauczycieli, którzy świadomie swoje owieczki wprowadzają w błąd!
I do Ciebie piszę młodzieńcze, który jesteś, za „żelazną kratą”! Również i Ty zakonnico i Ty katechetko, przestańcie kłamać!
Kacper, Melchior i Baltazar!?
Jeśli więc nie wiadomo ilu ich było, to, po co dodawać grzech do grzechu i wymyślać im imiona?
Już niedługo Wasze święta!
To taki okres pomiędzy 24 grudnia, a 6 stycznia…
W tym czasie Słońce nie wzejdzie na pewno.
Przynajmniej katoliku, dla Ciebie!
Ale jeśli poprosisz Pana Jezusa o Pomoc, to zrozumiesz, że Słońce wcale nie wschodzi, ani nie zachodzi. To takie obiegowe kłamstwa. To raczej, nasza stara planeta Ziemia, obróci się trochę, a Ty zobaczysz pozorne wschody i zachody naszej Dziennej Gwiazdy.
Mam nadzieję, że wiesz, o czym piszę!
–
-------------------------------------------------------------------------- NUDA VERITAS (Naga Prawda)! Chcę tutaj stanąć w obronie Boga Ojca, jak również Boga Syna, ponieważ wielu fałszywych proroków głosi kłamstwa, prowadzące ludzi w najgłębszą czeluść przepaści. Znajdziesz mnie również pod adresem: http://57kerenor.nowyekran.net/