Bez kategorii
Like

O Katyniu, Smoleńsku i Strasburgu słów kilka

17/04/2012
454 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

Poczytałem sobie komentarze czytelników pod tekstami na temat orzeczenia katyńskiego ze Strasburga i przeszył mnie dreszcz. Czy Polska istnieje, czy już była?

0


„Po co rozpamiętywać przeszłość, pora myśleć o przyszłości”. Często padało takie zdanie. Ale czy bez przeszłości istnieje w ogóle jakaś przyszłość? To myślenie robaka. Jest niemieckie porzekadło: nie podcinaj dzieciom ani korzeni, ani skrzydeł. To pokolenie, dla którego

przeszłość
 
to balast, to właśnie dzieci z podciętymi korzeniami i skrzydłami. W starożytnym Rzymie tę kategorię określano mianem „rzecz mówiąca”* i odmawiano mu czci ludzkiej. Teraz w Polsce rzeczy mówiących skolko ugodno. Mniej więcej połowa. Skąd to wynika? Ze statystyk.
 
18 procent
 
mieszkańców Polski uważa zamach za przyczynę katastrofy smoleńskiej; jedna trzecia nie wierzy w ustalenia MAK i komisji Millera. To na pewno Polacy. A reszta? To biedne istoty o podciętych korzeniach i skrzydłach. Dla nich to nie Niemcy, ale naziści* ponoszą winę za zbrodnie podczas
 
IIWS
 
rozpętanej przez Hitlera ze Stalinem. Dla nich to nie Rosjanie, ale stalinowcy (lub jeszcze ktoś inny) ponoszą winę za zbrodnie wobec Polaków, do których Rosja (bo kto?!) w końcu się przyznała, po latach kłamstw. Kto poniesie odpowiedzialność za zbrodnie putynizmu (Czeczenia,
 
zamachy
 
na tle politycznym na osobistości z Rosjii i z zagranicy)? Rosja? Nie, skądże, wszak za to odpowiadają putinowcy. Czyli nikt. Rosja wygrała wojnę, a nie Niemcy. Ona czeka na Trybunał. Czasem wydaje mi się, że Polacy zapomnieli, dokąd i po co Lech Kaczyński leciał 10 kwietnia 2010 roku.
 
* instrumentum vocale, res vocale, niewolnik. Mentalność tych Polaków jest typowa dla społeczeństw postkolonialnych.
* nowa pruska szkoła historyczna coraz częściej przerzuca winę za wybuch IIWS na nazistów, a nawet Polskę (Stefan Scheil, Erika Steinbach).
 
http://www.testi-canzoni.eu/testo-canzone-p/piersi/294832_my-juz-sa-amerykany.html
 
Post scriptum: ojkofobiczna postawa wielu mieszkańców Polski nie budzi najmniejszej wątpliwości. Przejawia się ona także w formie tęsknoty za tym, by stać się kimś innym, na przykład Niemcem lub Amerykaninem. Sprzyja temu żenująco niski poziom absolwentów; a proces ten przyśpieszy ograniczanie nauki historii, względnie nauka propedeutyki historycznej w miejsce rozważań o własnych dziejach.
 
Pisałem już o tym, że polska młodzież w zasadzie nie wie, co się wydarzyło w Katyniu.
 
http://kurzastopa.blog.onet.pl/Katyn-Co-to,2,ID402988891,n
0

Jan Bogatko

polityka dla zaawansowanych

523 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758