Nowy wymiar desperacji

    Jak daleko może się posunąć stary zdesperowany człowiek w sytuacji kiedy nikt nie chce mu pomóc ?   Polska , rok 2011 miesiąc luty , parking przed hipermarketem , temperatura – 10 o C . Podchodzi do mnie starsza kobieta , schludnie ubrana ,która absolutnie nie wygląda na kloszardkę i mówi załamującym się głosem ” proszę pana mam ogromną prośbę , od 4 dni nie biorę leków które muszę brać , nie mam pieniędzy , proszę mi dać 4 złote ” .Spojrzałem na Nią , w jej oczach widać było łzy , a na jej twarzy duże doświadczenie życiowe . Zrobiło mi się przykro , oczywiście dałem 4 złote . Potem gdy opowiedziałem o tym żonie , nakrzyczała […]

Jak daleko może się posunąć stary zdesperowany człowiek w sytuacji kiedy nikt nie chce mu pomóc ?

Polska ,

rok 2011 miesiąc luty ,

parking przed hipermarketem ,

temperatura – 10 o C .

Podchodzi do mnie starsza kobieta , schludnie ubrana ,która absolutnie nie wygląda na kloszardkę i mówi załamującym się głosem

” proszę pana mam ogromną prośbę , od 4 dni nie biorę leków które muszę brać , nie mam pieniędzy , proszę mi dać 4 złote ”

.Spojrzałem na Nią , w jej oczach widać było łzy , a na jej twarzy duże doświadczenie życiowe .

Zrobiło mi się przykro , oczywiście dałem 4 złote . Potem gdy opowiedziałem o tym żonie , nakrzyczała na mnie że dałem tylko 4 zł . Znowu zrobiło mi się przykro .

Muszę dodać że często spotykam ludzi bezdomnych proszących o pomoc i dobrze wiem kto na co zbiera , ale ta osoba to zupełnie nowy standard . To Polscy emeryci .

Nie spodziewałem się że doczekam takich czasów gdy emeryci w ” wolnej ” Polsce będą postawieni przed takim wyborem , czy zapomnieć o honorze i żyć , czy honorowo , po cichu umierać ?

Jaki procent starych Polaków będzie ratowało swoje zdrowie i życie prosząc obcych ludzi o wsparcie , a ile z nich pogodzi się z losem i powoli ,w cierpieniu będzie umierało , patrząc na wycieczki bogatych niemieckich emerytów odwiedzających swój fatherland ?

Kwestii dzieci tych starych ludzi nie poruszałem ,ponieważ nie każdy ma takie szczęście aby je mieć ,lub liczyć na ich pomoc.

Uświadomiłem sobie że takich dramatycznych wyborów musi dokonywać coraz więcej Polaków . Niestety nie dowiemy się o skali tego zjawiska , ponieważ tragedie takie rozgrywają się w zaciszach domowych I nikt o nich nie mówi .

Czy pokolenie które za 10-15 lat przejdzie na emeryturę , będzie skazane wyłącznie na łaskę swoich dzieci ? Czy możemy mieć nadzieję że nasze państwo się nami zaopiekuje ?

Czy ”reforma” systemu emerytalnego polegająca na wyprowadzeniu z niego 5% składek zagwarantuje nam godną starość ?

link do materiału o podwyżkach cen leków .