Nowe standardy bezpieczeństwa narodu
21/04/2011
435 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
Badanie wariografem dla polityków
Tyle się opowiada o wzmacnianiu standardów bezpieczeństwa w krajach, gdzie wybuchają bomby, wysadzane są wieże, przeprowadza się zamachy na elitę, popełnia się samobójstwa na aresztantach, itp. Władza przykręca śrubę obywatelom, a tymczasem wiele poszlak wskazuje na to, że to władzy trzeba przykręcić śrubę, bo to często oni odpowiadają za zbrodnie lub przekręty ekonomiczne na olbrzymia skalę!
Już wcześniej pisałem o tym, że nie może być tak, że społeczeństwu odmawia się referendum w dowolnej sprawie, aby anulować jakakolwiek ustawę. Kontrola władzy jest niezbędna!
Jeśli ktoś chce pracować w CBA, czy służbach specjalnych, przechodzi różne testy, w tym badanie na wariografie (wykrywaczu kłamstw) z zestawem pytań. To samo powinna przechodzić osoba aspirująca do sprawowania wysokich i najwyższych stanowisk w Państwie. Przecież taki premier czy marszałek mają decydujący wpływ na życie milionów Polaków. Dlaczego kandydat na pracownika służb specjalnych przechodzi takie badania a przyszli premierzy, generałowie, nie przechodzą? Przecież to jest nielogiczne!
Jeśli ktoś nie chce przechodzić takiego badania to niech nie aspiruje na wysoki urząd w Państwie.
Niech ludzie przynajmniej wiedzą z jakim wynikiem kandydat przeszedł test z wariografem, i później na takiego mogą sobie głosować lub nie. Inaczej zbyt często będą rządzić nami szubrawcy, bandyci, i czasem może uczciwi, jak to oczywiście jest aktualnie, powalająca wręcz uczciwość… Ale przecież ktoś może gdzieś polecieć i wszystko się zmieni, i z czasem nastanie szubrawiec albo analfabeta.
Warto się zabezpieczyć jako naród! Czas najwyższy to zmienić. Na tym właśnie polega demokracja a nie dupokracja!