NIM PRZED TOBĄ STANĘ

wiem że przez przeczucie nie widać wszystkiego…

      Teraz widzimy jakby w zwierciadle ,niejasno;

               wtedy zaś[ zobaczymy ] twarzą w twarz.

                                      Teraz poznaję po części,

     wtedy zaś poznam tak, jak zostałem poznany.

                      Hymn o miłości  I List do Koryntian

wiem że przez przeczucie nie widać wszystkiego

ale twarz Twoja przecież to wszystko co żyje

każdy kamień najmniejsza roślinka pod słońcem

każda kropla i źródło co jak serce bije

i wiem że nie ogarnę swoją myślą Ciebie

żadnym swoim zmysłem nie pojmę ko końca

Chryste Który jesteś ponad naszą mądrość

jak dla oczu zbyt mocny i groźny blask słońca

dlatego tak niewiele potrafimy dojrzeć

poprzez naszą ułomność pychę i niewiarę

staję naprzeciw Ciebie dotknięty Twym Duchem

i słowem które przecież Twą łaską i darem

i ten dar Chryste niosę ufnie tak jak umiem

przez cichy szelest stronic odwracanych z wiarą

na przekór tym co wątpią… tym co Cię zdradzili

na przekór nieprzyjaznym kłótliwym zegarom

bo wiem że droga przecież jest trudna i stroma

gdy w tłumie się szarpiemy nie znając litości

gdy zabrakło nam na siły by przebaczać bliźnim

i nie wiedzie nas droga prawdy i miłości…

patrzę na Twoje dzieła Najjaśniejszy Panie

to po nich Cię poznaje bo w nich przecież trwasz

gdy pozwalasz mi patrzeć w zwierciadło miłości

nim przed Tobą stanę Chryste kiedyś twarzą w twarz