„dwaj młodzi zabrzanie przeżyli dwa dni prawdziwego koszmaru, choć tylko wybrali się na zakupy do sklepu ze sprzętem elektronicznym”
Jak podaje gazeta Głos Zabrza „dwaj młodzi zabrzanie przeżyli dwa dni prawdziwego koszmaru, choć tylko wybrali się na zakupy do sklepu ze sprzętem elektronicznym RTV EURO AGD w Zabrzu”. Zostali zatrzymani pod zarzutem kradzieży, przeszukano ich mieszkania i wywieziono do Sosnowca na przesłuchanie. Jak pisze Głos Zabrza jeden z policjantów: miał mu zakomunikować, iż jak Krzysztof będzie odpowiadał, że czegoś nie wie albo nie pamięta to on mu „przypierdoli w ryj”. – Ponieważ upierałem się, że nie jestem złodziejem, ten sam policjant zagroził mi ponownie, iż jak się nie przyznam, to on mi przyłoży. Zaczął też mi coś opowiadać, że na pewno jestem pedałem i rajcuje mnie „rżnięcie ludzi w dupę”, a on takich nie cierpi.
więcej przeczytacie na stronie :