Patrzę w lustro, patrzę prosto oczy swojego odbicia i mówię pewnym siebie głosem: „Mam czyste sumienie”. Widzę jak ten ktoś w lustrze mówi do mnie: „Mam czyste sumienie”
„Zrób to” (a ja sobie pokibicuję … wiesz, mam żonę, dwójkę dzieci i kredyt, no i jakoś ostatnio słabuję na zdrowiu)
„Powinniśmy …” (my, czyli kto ma to zrobić?)
„Mam plan …” (wiem, jesteś od kreacji, nie od żmudnej roboty)
„Powinniście …” (dobre rady zawsze na czasie)
„Pociągnijcie temat” (bo ja, wiecie, niewiele mogę – nie jestem z Warszawy)
„Zaproś …” (on jest fajny – chętnie poczytamy i skomentujemy)
„Przydałoby się …” (tak, wiele rzeczy by się przydało – my ci o tym powiemy, co chcemy jeszcze, by było fajnie)
„Bądźmy solidarni ….” (siedząc na kanapie, najświeższe newsy zawsze w TVN24)
„Petycje” (ile ich wysłano – ale pokazałeś lwi pazur)
„Pierw musi być Intronizacja, inaczej …” (a jeśli nie, to co?)
„Zorganizuj” (a my cię zrecenzujemy)
…
Wielkie plany, dalekosiężne idee, szczytne hasła … tak mało czasu.
Patrzę w lustro, patrzę prosto oczy swojego odbicia i mówię pewnym siebie głosem: „Mam czyste sumienie”. Widzę jak ten ktoś w lustrze mówi do mnie: „Mam czyste sumienie”
czashonoru.nowyekran.pl/post/11375,namiot-nadziei-dyzury
fotoekran.nowyekran.pl/post/11709,trwanie-ida-swieta#comment_81563
Blog koordynatora akcji LAS SMOLEŃSKI