„Chcialem tylko wyrazic swoja skromna opinie, a jest taka, ze ta eskimoska kucharka …”
„Wtedy do Daniela Kloca podszedł funkcjonariusz Andrzej Czajka, który chciał dokonać jego zatrzymania. Podczas tej czynności Daniel Kloc zaczął się szarpać z funkcjonariuszem, był agresywny, nie stosował się do wydawanych poleceń, gdyż chciał zbiec. Wobec D. Kloca funkcjonariusz policji Andrzej Czajka zastosował środki przymusu bezpośredniego”/to ten bestialsko pastwiący się nad p. Danielem/
więcej na stronie dosc.nowyekran.pl/post/41760,udalo-sie-skazanej-ofierze-policyjnego-psychopaty-otrzymac-wyrok-wraz-z-uzasadnieniem#
To spotkało Daniela Kloca, kierowcę z Obornik Śląskich. Do mnie inna Pani Sędzia (w Sądzie Rejonowym w KoninieIV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych*) powiedziała: "to ja tu decyduję co jest prawdą".
Ty możesz być następny!
* przymuliło mnie i podarowałem sobie dalsze uczestniczenie w tym tzw. procesie. Nie będę się kopał z wiedzącą lepiej. Nazwiska nie podałem, ale chyba jest tylko jedna w tym wydziale. Jak ktoś chce to znajdzie. Nie jest to jednak tematem notki – podałem tylko konkretny przykład ze swojego życia. To dzieje się naprawdę. Pani Sędzia jest panem i władcą. Może Cię całkowicie ignorować, ośmieszyć, wyśmiać. Może nie dopuścić do głosu (nie wymyślam), nie tylko nie dopuścić dowodów i co jej zrobisz? Możesz napisać sobie notkę na s24:)
Nie wierzycie? A napisałem – myślicie, że odważyłbym się zmyślać. Nawet jeśli, to nie w moim stylu:) i nie w tej notce.
Notka pierwotnie opublikowana na www.salon24.pl
stamtą też pozwolę sobie zacytować zamieszczony tam znakomity, moim zdaniem, aczkolwiek zupełnie nie związany z treścią komentarz blogera podpisującego się jak niżej:
ROLEX 651 16288 | 30.11.2011 23:26| link
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Pozdrawiam"