Nie chcesz by cię budzono o 6 rano?- Pisz peany!

Nie ma głupich! Nie chcę, by Nowy Ekran podzielił los antykomor.pl
Ani też nie mam zamiaru płacić ogromnych sum na cele dobroczynne jak Redaktor Jachowicz.
Od teraz piszę tylko peany na część Jaśnie Nam Panującego.

Akrostych na cześć prezydenta

Wybraliśmy szlachciurę-rzekłbym-pełną gębą.

Yacht-Club, łowy z nagonką, najlepiej na kaczkę.

Bon-moty, po nich uszy i żołnierzom więdną,

Rubaszny dowcip, w maglu bawi każdą praczkę.

A jakie ma PO-parcie głów koronowanych.

Lapońskiej, czy belgijskiej księżniczki jest krewnym.

I ta miłość do niego Baracka Obamy,

(Śmiem twierdzić znów chce widzieć nas mięsem wojennym).

Ciemnogród i ja- przyznam- przeciw niemu byłem

I tego jak choroby się wstydliwej wstydzę.

Europa przecież same o nim rzeczy miłe

Opowiada i tylko ja go czarno widzę.

„Samokrytykę składasz, czy żeś przypił strasznie?

Łakniesz może zaszczytów?”- zanim zapytacie,

Akrostych ten uważnie, proszę, przeczytajcie.