z naszych marzeń pozostał tylko ochłap krwawy…i ręce zaciśnięte…twarde gorzkie słowa…
z naszych marzeń pozostał tylko ochłap krwawy
i ręce zaciśnięte…twarde gorzkie słowa…
popiół w ustach co zgrzyta niezmazaną winą
roztrzęsione sumienie…nerwica lękowa…
już nie wyciągaj ręki po Biało – Czerwone
bo ci ją odrąbiemy za kłamstwo i zdradę
za to żeś ukradł Polsce i Honor i Godność
za to żeś nas zniewolił haniebnym układem
z tej przepaści pomiędzy Czerwonym i Białym
Mój Naród obolały z dna pogardy woła
nie będziemy motłochem parobków i tchórzy
podniesiemy schylone i grzbiety i czoła…
kto nie potrafi kochać Ziemi Swoich Ojców
i swoje drogi nazbyt ciasno spląta
ten choćby przeszedł ziemię wzdłuż i wszerz
to nigdzie nie odnajdzie spokojnego kąta
ten pozostanie ciągłym tułaczem tęsknoty
ziarnem noszonym wszędzie wiatrem niepewności
póki go Matka – Ziemia nie weźmie w ramiona
i nie zwiąże na zawsze korzeniem miłości
kto nie potrafi kochać Ziemi Swoich Ojców
ten nie odnajdzie nigdzie wolności i wiary
ten całe swoje życie będzie patrzył z lękiem
na miejsce skąd wołają go wszystkie zegary…
NIEZALEZNY ZAKLAD POETYCKI. Kubalonka. Naród,który sie oburza,ma prawo do nadziei, ale biada temu,który gnije w milczeniu. Cyprian Kamil Norwid