bez nich zrobili. Nikt nie wiedziałby jak myśleć i co czuć. Pamiętacie stary dowcip z czasów komuny o relacji w „Prawdzie” z igrzysk olimpijskich ?
Leciał z grubsza tak:
W biegu na 400 metrów wystąpili jedynie Amerykanin i Rosjanin (przepraszam Człowiek Radziecki). Wygrał Amerykanin. Wiadomość w „Prawdzie” o tym wydarzeniu brzmiała: „Nasz zawodnik zajął wspaniałe 2 miejsce. Amerykanin był przedostatni.".
Tak mi się przypomniał ten dowcip, gdy zobaczyłem wyżej zamieszczony tytuł linka na stronie www.dziennik.pl. Kaczyński nie wygrał. To nic z tego, że z wiadomości wynika, że jakiś kolejny durny sondaż wskazał na to, iż Polacy za najlepszego prezydenta uznali Aleksandra Kwaśniewskiego . A w tym sondażu śp. Lech Kaczyński (23%) zajął drugie miejsce i deklasuje o 3 długości Lecha Wałęsę (8%) i prawie o pięć długości Bronisława Jamajskiego (5%).
Najważniejsze jest, że Kaczyński nie wygrał. I to należy wbijać do łbów. Znowu nie wygrał nieudacznik jeden. Nawet po śmierci nieudacznik. Za to Wałęsa zajął zaszczytne trzecie miejsce a Komorowski o włos minął się z podium.
Chłopcy i dziewczęta z wszelakich mediów uczcie się od DZ jak się robi tytuły linków. Uczcie się także jak po okresie błędów i kaczystowskich wypaczeń z początków działalności DZ można zmywać z siebie hańbę. I stawać w szeregi jedynie słusznych i obiektywnych mediów, które serwują nam całą prawdę, całą dobę. Napisałem prawdę ? A powinno być chyba „ПРАBДУ” ….