Co prawda po spadkobierczyni Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej można się spodziewać wiele złego, ale żeby w oficjalnym stanowisku posługiwali się łatwym do zdemaskowania fakenewsem ?
Chór wujów krytykujących projekt nowej ustawy o szkolnictwie wyższym powiększył się we wtorek o Sojusz Lewicy Demokratycznej.
Czarzasty i Łybacka walą ostro i pryncypialnie:
.
Polska nauka nieprzerwanie od 2007 roku jest przedmiotem motywowanej ideologicznie „restrukturyzacji”, której głównym paliwem jest idea neoliberalna. Uwiąd polskiej humanistyki i nauk społecznych wynikający chociażby ze szkodliwego podporzadkowania tych dziedzin logice biznesowej, fetyszyzacji rankingów, punktów oraz grantów to wyzwanie, z którym trzeba jak najszybciej się zmierzyć. Pomimo zmiany rządu z prawicy rynkowej na prawicę narodową nie nastąpiło jednak zerwanie z praktyką polityczną Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. (….)
Polskie uczelnie potrzebują reformy, jednak zmiana ta powinna zmierzać w zupełnie innym kierunku niż ten narzucany przez prorynkową i narodową prawicę. Alternatywny, kompleksowy projekt reform przedstawiły Rada Szkolnictwa Wyższego i Nauki Związku Nauczycielstwa Polskiego oraz Komitet Kryzysowy Humanistyki Polskiej. Sojusz Lewicy Demokratycznej w pełni popiera postulaty RSzWiN ZNP oraz KKHP, jako organizacji, które od lat działają na rzecz odejścia od szkodliwych, wolnorynkowych praktyk trzech kolejnych rządów w dziedzinie nauki i szkolnictwa wyższego.
Tymczasem…
Rada Szkolnictwa Wyższego i Nauki Związku Nauczycielstwa Polskiego oraz Komitet Kryzysowy Humanistyki Polskiej nie przedstawiły żadnej alternatywy. Przede wszystkim dlatego, że tzw. projekt Gowina ujrzał światło dzienne dopiero 19 września 2017 roku!
Dlatego na Kongresie Rady i Komitetu 26 maja 2017 roku omawiano jedynie własne propozycje zmian w ustawie. Obrady nie zaowocowały jednak żadnym projektem, na dodatek kompleksowym, jak twierdzi SLD.
Dr inż. Janusz Rak, prezes Rady Szkolnictwa Wyższego i Nauki Związku Nauczycielstwa Polskiego 20 września 2017 roku na Narodowym Kongresie Nauki w Krakowie brał udział w dyskusji jako tzw. panelista i tam przedstawił zdanie wypracowane m. in. jeszcze w maju.
.
.
Miał swoje uwagi, jak zresztą każda z osób biorących udział w dyskusji.
Czy i w jakim zakresie będą one uwzględnione podczas dalszych prac legislacyjnych dopiero się okaże.
Odnotować jednak należy duże poparcie dla idei reformy w kształcie proponowanym przez wicepremiera Gowina.
Są oczywiście kwestie sporne, ale pamiętać należy, że dopiero 19 września został przedstawiony projekt nowej ustawy.
Minister Gowin oczekuje na wszelkie uwagi środowisk akademickich a także ZNP i Solidarności do 19 października.
Tymczasem SLD jest na NIE.
Przeciwko czemu, towarzyszko Łybacka i towarzyszu Czarzasty?
Co ciekawe, zastrzeżenia do projektu (w odróżnieniu od w/w towarzyszy już po zapoznaniu się z jego treścią) ma Solidarność.
O tym jednak SLD milczy zamiast tego powołuje się na nieistniejący dokument.
Najwyraźniej nienawiść do PiS bije już niektórym do głowy.
.
20.09 2017
Ps. O krakowskim Kongresie, podsumowującym cały cykl spotkań prowadzonych pod wspólnym tytułem Narodowy Kongres Nauki niebawem. Wszak nie jestem z SLD i muszę projekt ustawy przeczytać, zanim o nim napiszę.