Narkotyki albo państwo policyjne Dla haraczu zabili 53 osoby
26/08/2011
476 Wyświetlenia
0 Komentarze
8 minut czytania
pod pretekstem nałożenia makijażu przed wywiadem..okazało się, że 12 (24 procent) z tej losowo wybranej próbki ( moje posłów )w ciągu 36 godzin poprzedzających test paliło marihuanę, a czterech (8 procent) zażywało kokainę.
Narkotyki albo państwo policyjne Dla haraczu zabili 53 osoby
Rzeczpospolita „Co najmniej 53 osoby zginęły ……po napadzie nieznanych sprawców na kasyno w Monterrey na północy Meksyku – podał gubernator stanu Nuevo Leon, Rodrigo Medina. „…”Kartele często wymuszają haracze od kasyn i innych przedsiębiorstw, grożąc spaleniem lub napaścią w razie odmowy.W ostatnich miesiącach Monterrey stało się sceną krwawych walk o wpływy między
gangami Zetas i Gulf. W tym dawnym mieście-symbolu postępu i dobrobytu l
iczba zabójstw na tle narkotykowym w bieżącym roku już wyniosła
niemal dwukrotnie więcej niż rok temu i trzy razy więcej niż dwa lata temu.”…(
źródło)
Czy państwo meksykańskie , czy cały świat przegrał wojnę z narkotykami. Niekoniecznie . Państwo może wygrać , ba ma bardzo duża szanse na zwycięstwo . Nie ma się jednak z czego cieszyć. Państwo może wygrać jeśli przestanie istnieć jako państwo prawa, przekształci się w państwo policyjne, totalitarne , jeśli pozbawi obywateli praw człowieka i wolności obywatelskich .
O skali problemu świadczy wyciek poufnych opinii z Wikileaks „„Podsekretarz stanu w meksykańskim resorcie spraw wewnętrznych Jeronimo Gutierrez przyznał Amerykanom, iż r
ząd utracił kontrolę nad niektórymi rejonami kraju– wynika z przecieku portalu WikiLeaks”…” "
Gutierrez dał do zrozumienia – czytamy w depeszy dyplomatycznej – iż
rząd meksykańskiutracił już kontrolę nad pewnymi rejonami kraju, d
o czego publicznie nie przyznał się dotąd żaden członek rządu Calderona" …(
więcej )
Państwo może wygrać przegraną na tym etapie wojnę ze zdegenerowanymi , zwyrodniałymi kryminalistami zorganizowanymi w kartele tylko wtedy kiedy odpowie terrorem na terror, morderstwami na morderstwa. A kiedy państwo może zastosować terror i zabijać ludzi . Kiedy pozbawi społeczeństwo instytucji i procedur demokratycznych , a ludzi pozbawi ich praw w tym ochrony prawa .
Jestem przekonany , że kierujący się zdrowym rozsądkiem ludzie , kiedy będą mieli do wyboru zaakceptować pozbawienie ich wolności obywatelskich , albo terror bandytów , wybiorą to pierwsze , wybiorą państwo totalitarne.
Nie jest oczywiście rzeczą pewną , czy oligarchia po wprowadzeniu dyktatury, krwawym rozprawieniu się z kryminalistami z gangów oraz zniewoleniu społeczeństwa sama nie zacznie czerpać zysków z narkotyków . Zresztą już teraz narkotyki są jedną z najważniejszych gałęzi meksykańskiej gospodarki.
Jest oczywiście inne rozwiązanie. Legalizacja narkotyków. Jedyna partia polska, która ma na tyle zdrowego rozsądku, aby to umieścić w swoim programie to Kongres Nowej Prawicy .
Legalizacja narkotyków powinna nastąpić z dwóch powodów. Pierwszy to ochrona demokracji , praw człowieka , praw politycznych , wolności obywatelskich i społeczeństwa obywatelskiego. Bez legalizacji narkotyków wcześniej , czy później państwo, oligarchia wykorzysta fikcyjna wojnę narkotykową do zbudowania państwa policyjnego , totalitarnego .
Tutaj jako przykład podam dane , które wywracają do góry nogami tezy propagandy , jaką na się serwuje . Przerażające dane z parlamentu włoskiego . Sprawa Piesiewicza pokazała , że w Polsce to zjawisko ma podobną skalę.
Kowalczuk w Rzeczpospolitej „
udało siępod pretekstem nałożenia makijażu przed wywiadem przeprowadzić test na obecność narkotyków u50 wychodzących z parlamentu deputowanych. Okazało się, że 12 (24 procent) z tej losowo wybranej próbki w ciągu 36 godzin poprzedzających testpaliło marihuanę, a czterech (8 procent) zażywało kokainę. Chociaż „Hieny” nie zamierzały ujawnić personaliów przebadanych posłów,organ czuwający nad przestrzeganiem prawa do prywatności zakazał emisji programu, a policja skonfiskowała materiały filmowe i wyniki badań. Dziennikarze poinformowali jednak o całym zdarzeniu,podając statystyczny efekt badań – 32 procent deputowanych na haju.”…” Poważni publicyści argumentują, że skoro niektóre kategorie zawodowe (maszyniści, kierowcy) przechodzą takie badania obowiązkowo, dlaczego nie zobligować do nich ludzi, na których spoczywa jeszcze większa odpowiedzialność, bo tworzą prawo i decydują o najważniejszych sprawach kraju. Słychać głosy, by przymusowym testom poddać również przedstawicieli władz lokalnych.” .. Dziennikarze włoscy …Stanęli za to przed sądem. Zostali skazani na grzywnę z zamianą na pięć i pół miesiąca więzienia za naruszenie prywatności posłów i… narażenie na szwank reputacji parlamentu.… „Laboranci będą czekali na około 1000 włoskich parlamentarzystów od 9 do 17 listopada w biurach rządowego Departamentu Polityki Antynarkotykowej w centrum Rzymu. Politycy oddadzą do zbadania mocz i ślinę oraz włosy. Czyści otrzymają certyfikat, który poświadczy, że w ciągu ostatnich sześciu miesięcy nie brali narkotyków ( więcej)
Drugim powodem dla którego powinno się zalegalizować narkotyki są prawa człowieka i wolności obywatelskie. Państwo nie ma prawa zakazywać wolnym ludziom, na ich odpowiedzialność zażywania różnego rodzaju substancji . Zakaz używania narkotyków jest łamaniem praw obywatelskich . Z czego niewiele osób zdaje sobie sprawę.
Bardzo ciekawa jest wypowiedź byłego prezydenta Brazylii Fernando Henrique Cardoso umieszona W The Economist .”Jest dla mnie oczywiste , że ludzie z Departamentu Stanu USA zdaj a sobie sprawę ,że jest bezsensowne kontynuowanie wojny z narkotykami . Cardoso chce dekryminalizacji marihuany „
Boliwia chce wypowiedzieć konwencje ONZ z 1962 nakazującą likwidację w ciągu 25 lat upraw koki, której liście są tradycyjnie używane w Andach .Boliwia domaga się poprawki zezwalającej na tradycyjne użycie liści koki. Używane one są w Kolumbii, Peru, Boliwii, Argentynie. Kraje te popierają propozycję Boliwii. Zresztą Boliwia zagroziła wypowiedzeniem konwencji .
Marek Mojsiewicz