Bez kategorii
Like

Najpierw doradca Leppera, potem Lepper. No i ta afera…

06/08/2011
865 Wyświetlenia
0 Komentarze
7 minut czytania
no-cover

Dziwnym zbiegiem okoliczności Andrzej Lepper rzekomo targnął się na swoje życie dokładnie w tym samym dniu, Kiedy J. Kaczyński składał w prokuraturze zeznania dotyczące afery gruntowej.

0


Jeszcze bardziej dziwi fakt, że doradca Leppera – Wiesław Podgórski "odebrał sobie życie" pod koniec czerwca.

 Redakcja „Gazety Polskiej” dysponuje dowodami, że Andrzej Lepper chciał potwierdzić zeznania Jarosława Kaczyńskiego dotyczące „afery gruntowej”. Informacje w tej sprawie znajdą się w najbliższym numerze „GP”.

Przyczyną śmierci jest "powieszenie samobójcze", tak to zostało określone przez lekarza – powiedział wieczorem dziennikarzom Marcin Szyndler z Komendy Stołecznej Policji. Podczas dzisiejszej konferencji w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie potwierdzono, że oprócz bruzdy wisielczej nie stwierdzono żadnych innych obrażeń. Podobnie jak informację, że Andrzej Lepper nie pozostawił listu pożegnalnego.

Jak dzisiaj poinformował p.o. rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Dariusz Ślepokura wWstępna hipoteza zakłada, że powodem samobójstwa Leppera były kłopoty finansowe.

Z informacji Ślepokury wynika, że śmierć Leppera nastąpiła w piątek między godz. 8.30 a 12. Prokurator wyjaśnił, że doszło do niej w czasie 10-15 godzin od rozpoczęcia oględzin, które trwały od 22.00 do 3.00 rano w sobotę. Ostatni raz Lepper był widziany żywy w piątek o godz. 8.30.

O śmierci Leppera policja poinformowała w piątek po południu. Szefa Samoobrony znaleziono martwego w pomieszczeniach prywatnych warszawskiej siedziby partii.

Jak ujawnił Ślepokura Leppera, powieszonego w łazience na sznurze od worka bokserskiego, znalazł ok. godz. 16.20 jego zięć. Policja i pogotowie zjawiły się na miejscu ok. 17. Śledztwo w sprawie śmierci Leppera zostanie wszczęte formalnie w poniedziałek. 

Ślepokura nie odniósł się do pytania dziennikarzy o ewentualny związek między samobójstwem Leppera, a samobójstwem jego byłego doradcy ds. kultury Wiesław Podgórskiego, do którego doszło w czerwcu.

Była posłanka Samoobrony Wanda Łyżwińska w środę rozmawiała z Lepperem przez telefon. Miał on przyjechać w niedzielę do domu, żeby odwiedzić jej męża, byłego posła Stanisława Łyżwińskiego. Wówczas nic nie wskazywało, że Andrzej Lepper mógł być w złym stanie psychicznym.

– Normalnie rozmawialiśmy, jak zwykle żartował, nie dało się odczuć żadnej nerwówki czy napięcia – tłumaczy Łyżwińska.

Łyżwińska zapewniała, że Lepper miał polityczne plany na przyszłość i zamierzał startować w tegorocznych wyborach parlamentarnych.

– To nie jest podobne do Andrzeja Leppera. Nie wierzę w to, że on popełnił samobójstwo. On był człowiekiem ogromnej wiary – oświadczyła w rozmowie z TVP Info Renata Beger.

O dużym szoku na wieść o śmierci Leppera mówi także jego bliski współpracownik i przyjaciel Janusz Maksymiuk.

– Wiadomość dotarła do mnie wcześniej, bo dzwonili koledzy, że znaleźli ciało przewodniczącego w pokoju gościnnym (w siedzibie Samoobrony w Warszawie). Ja byłem też w biurze dzisiaj, wczoraj się z nim spotkałem, umówiliśmy się też na rano – relacjonował Maksymiuk w TVP Info.

Jak dodał, w czwartek rozmawiał z Lepperem i nic nie wskazywało, że może stać się coś złego. 

Odbył długą podróż, był zmęczony, rozmawialiśmy o planach takich na przyszłość. (…) Rozmawialiśmy, po rozmowie wyszedł z gabinetu, ja zostałem sam, pozbierałem rzeczy i spotkaliśmy się na ulicy, bo wracał ze sklepu. "Idziesz?" – spytałem. "Idę" – mówił. Ja: "to rano będę tak do 10"; "to nawet dobrze, bo mam spotkanie ważne, to jutro ci przekażę" – odpowiedział – mówił Maksymiuk.

– To dla nas szok. Nie wiem, jak to wszystko przeżyjemy, jak to rodzina przeżyje. Jest nam wszystkim ciężko – a jeszcze ta informacja, że to prawdopodobnie jest targnięcie – to nas dobija tutaj. To jakaś przyczyna musiała być – ja nie mówię tutaj o przyczynie bezpośredniej, ale Andrzej Lepper był człowiekiem twardym. Nie wiem, co mogło go do tego skłonić. Jest mi tak przykro – powiedział Maksymiuk.

Samobójcza śmierć Andrzeja Leppera nie była w ostatnim czasie jedyną tragedią w środowisku Samoobrony. TVP Info podaje, że pod koniec czerwca życie odebrał sobie doradca Wiesław Podgórski.

Wiesław Podgórski popełnił samobójstwo pod koniec czerwca. Na oficjalnej stronie internetowej Samoobrony zamieszczono kondolencje podpisane przez Andrzeja Leppera.

– Odszedł nasz Kolega i Przyjacieloraz wieloletni współpracownik Wiesław Podgórski. Łącząc się w żalu z rodziną oraz bliskimi zmarłego, w imieniu działaczy i sympatyków Samoobrony oraz własnym, składam wyrazy głębokiego współczucia. Żegnaj Wiesławie – napisał Andrzej Lepper na stronie internetowej swojej partii.

Wiesław Podgórski był doradcą Andrzeja Leppera ds. kultury i dziedzictwa narodowego w czasie, gdy szef Samoobrony stał na czele resortu rolnictwa. Zajmował się on m.in. projektem budowy na polach pod Grunwaldem kolosalnego Światowy Pomnik Pokoju, który miał upamiętniać bitwę z 1410 roku.

Miejsce "samobójczej śmierci" Leppera strzeżone jest przez Policję.

 
   Na podstawie niezalezna.pl
0

antonioiwaldi

KLIKNIJ w nick, potem w slowo 'WIeCEJ', wreszcie w BANNER i DOL¥CZ do nas!

135 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758