W tych kropkach chciałem wpisać bardzo , bardzo brzydkie słowa…
Majestat śmierci ich i im najbliższych.. nie pozwolił mi na to..
Podłość pozostanie podłością… Cierpienie pozostanie cierpieniem..
Prokuratury NIEPODLEGŁYCH państw POLSKI I LITWY wydały w łapska organów ścigania Lukaszenki – z woli narodu Białoruskiego – Prezydenta ponad 400 opozycjonistów , którzy mieli konta bankowe w ich krajach… Moskwa ucieszyła się jak z Pawki Morozowa , gdy ten , pionier zakapował swoich rodziców… Radośći dodawała im satysfakcja , że " walczący " z reżimem białoruskim rząd Polski i Litwy zakapował opozycjonistów.. Zadenciunoiwani mają " pajdę " wieloletnią – jak w ruskim banku !!!
"…….Przekazanie Mińskowi danych na temat przedstawicieli białoruskiej opozycji zaszkodziło reputacji Polski i Litwy jako niezawodnych i skutecznych państw ją wspierających i ucieszyło Rosję – ocenia ośrodek badawczy Stratfor.Według analityków Stratfor, ujawnienie informacji "zaszkodziło reputacji Litwy i Polski jako państw-rajów dla białoruskiej opozycji i będzie utrudniać władzom w Wilnie i Warszawie ich geopolityczną rywalizację z Moskwą w sprawie Białorusi"…"
Nie oznacza to, że (państwa te) nie będą dalej wspierać opozycji, bo będą, ale teraz opozycyjne organizacje na Białorusi i pozarządowe organizacje działające w Polsce i na Litwie będą uważane za mniej bezpieczne" – dodaje Stratfor. "Oznacza to, że wysiłki tych dwóch krajów, które były najbardziej aktywne w przybliżaniu Białorusi do Europy i trzymaniu jej z dala od wpływów Rosji, poniosły – ku uciesze Moskwy – dużą porażkę" – wskazano w analizie.
Stratfor przypomina, że 12 sierpnia szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski wystosował formalne przeprosiny w związku z ujawnieniem Mińskowi informacji przez polską Prokuraturę Generalną w ramach mechanizmu pomocy prawnej. Chodzi o informacje o rachunkach bankowych Alesia Bialackiego, szefa białoruskiego Centrum Praw Człowieka "Wiasna". Według przedstawicieli organizacji pozarządowych i białoruskiej opozycji, przyczyniło się to do jego zatrzymania przez KGB.
Służby białoruskie zarzucają Bialackiemu zatajenie dochodów na koncie w banku na Litwie, o którym dane przekazało Mińskowi litewskie Ministerstwo Sprawiedliwości. Według działaczy "Wiasny", na konto przekazywane były środki fundacji zagranicznych na działalność organizacji, w tym na pomoc osobom prześladowanym na Białorusi z powodów politycznych. ….cyt…DZIENNIK.pl
Bla , bla , bla …. A konkretni ludzie i ch rodziny CIERPIĄ i bedą cierpieć , przez lat wiele…
Tak w Polsce jak i na Litwie rządzący i ich organy PROKURATURY już zapomnieli , że są urzędnikami państwowymi i ich prywatne poglądy , ich prywatne myślenie , ich prywatne " poczucie sprawiedliwości " winno ustąpić przed nadrzędnym , instytucjonalnym zadaniem OBRONY OBYWATELA zgodnie z ustawą o ustroju prokuratury… Naczelnym zadaniem Prokuratury jest stanie na straży SPRAWIEDLIWOŚCI…
Nasza i Litewska prokuratura już o tym zapomniała… Przyswoiła sobie cel ZAMYKANIAE , każdego za wszystko.. jesteśmy po to by posadzić każdego i wszystkich… Za co ? – nie ma znaczenia.. ZAMYKAĆ !!! Jak prosi !!!! Łukaszenko ? – też dać materiały , by mógł zamknąć !!!
Jak Sejm i Prezydent uchwalił ustawę , że skreśla art.. 585 Kodeksu Spółek Handlowych z obowiązującego prawa to prokuratura przez ponad miesiąc myśli czy uznać to za obowiązującą ICH decyzję.. W tym czasie Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił o zatarcie wsztstkich kar z w/w artykułu, a prokuratura się zastanawia …czy oni maja rację??? …" Taki afront !.. nie będzie można skazywać za działanie na niekorzyść swojej prywatnej spółki…" W tej sprawie otrzymałem już kilkadziesią telefonów..Przepisu brak a sprawy się toczą… ( przypomnę..Prokuratura stoi na straży praworządności )…
Tak rozumuje Prokuratura niepodległego państwa.. Takimi kategoriami myślenia kierowała się , gdy Łukaszenko zapytał czy jego obywatel ma środki finansowe w bankach RP ? Oczywiście miał ..całe 8 tys. zł…Z wpłat woluntariuszy naszego , niepodległego państwa.. dali mu , by przyjeżdżając nie musiał prosić o 20 zł. na bułkę i kawę…Dla uczciwości wspomnę , że Min.Spraw Zagranicznych – uprzedzał ich o tym , ale urzednicy wiedzą lepiej…
Teraz Amerykanie z Stratford – delikatnie – nazwali nas głupkami , błaznami dla Moskwy..
CZY KTOŚ WYCIĄGNIE Z TEGO WNIOSKI ???
Prawnik, uczulony na ignorancję sądów i systemu bankowego....