Na bemowskim „spacerniaku dla psów i ludzi”, wzdłuż ulicy Powstańców Śląskich, jest tylko jeden historyczny pojemnik na psie kupy – odchody. Ostatnio włożono do skrzynki torebki, ale pojemnik został nieopróżniony.
Poniżej wklejam zestaw zimą:
No właśnie! Niby każdy wie do czego służy kosz na psie odchody.
Mieszkańców Bemowa nikt chyba jednak nie uświadomił,
bo zamiast wrzucać do niego kupę, zostawiają ją obok.
W koszu lądują za to butelki i inne śmieci.
Oto zdjęcia z okolicy przystanku "Redło"…