Bez kategorii
Like

Mściciel Bronisław

10/02/2011
490 Wyświetlenia
0 Komentarze
5 minut czytania
no-cover

Cóż, każdy może się pomylić, nie każdy potrafi się do tego przyznać i przeprosić, a ja owszem, potrafię! I oto przepraszam Pana Prezydenta, oby żył wiecznie, za niezrozumienie intencji pan Prezydenta, oby żył wiecznie, gdy obok niego mókł na deszczu Prezydent Sarkozy, tudzież struga wody z drutu parasola ciurkała radośnie, a patriotycznie( jak zobaczymy za chwilę!) za kołnierz pani Merkel. W swojej małości pomyślałem sobie, co za burak! Co za obciach! Co zaporuta! Aż wreszcie przyszło natchnienie, iluminacja, uznanie dla cichego bohaterstwa naszego pana prezydenta, oby… i tak dalej, Otóż wejrzałem w myśli Pan Prezydenta, oby itd…. , nie było ich aż tak znowu wiele, tych myśli, zatem łatwo było odczytać wydruk, niczym uTerminatora. I cóż tam było? Linijka, po […]

0


Cóż, każdy może się pomylić, nie każdy potrafi się do tego przyznać i przeprosić, a ja owszem, potrafię! I oto przepraszam Pana Prezydenta, oby żył wiecznie, za niezrozumienie intencji pan Prezydenta, oby żył wiecznie, gdy obok niego mókł na deszczu Prezydent Sarkozy, tudzież struga wody z drutu parasola ciurkała radośnie, a patriotycznie( jak zobaczymy za chwilę!) za kołnierz pani Merkel.

W swojej małości pomyślałem sobie, co za burak! Co za obciach! Co zaporuta! Aż wreszcie przyszło natchnienie, iluminacja, uznanie dla cichego bohaterstwa naszego pana prezydenta, oby… i tak dalej, Otóż wejrzałem w myśli Pan Prezydenta, oby itd…. , nie było ich aż tak znowu wiele, tych myśli, zatem łatwo było odczytać wydruk, niczym uTerminatora. I cóż tam było?

Linijka, po linijce czytam – trtrrtrrrrrrrtrtrrrrr,trrrrrr – „to za Westerplatte i Palmiry, szwabiaro!” Trrtrrtrrrrtrrrrrrrrtrtrrrrrtrrrrrr,trrrrrrrrrtrrrrrrrrrrr „to za Linię Maginota i dziwną wojnę, żabojadzie importowany!” Trtrrrrrr- „Za wrzesień!”Trr- „Ba!”

Jakże mamy odpłacić Bronisławowi Mścicielowi ( zasłużył na to miano po tysiąckroć!) za nasze nikczemne żarciki? Jak słusznie zauważyła Pani porucznik- redaktor, to już cały przemysł nienawiści! Zjawisko zupełnie nieznane na ziemiach polskich ( i kaszubskich, tudzież śląskich, tu ukłon w stronę Pana Płemieła Tuska i Kutza/Kuca, oby żyli wiecznie- pan Kutz/Kuc już prawie to osiągnął, szkoda, że nie udało się powstrzymać pewnych procesów właściwych takiemu wiekowi) do chwili wyboru Bronisława Komorowskiego, herbu…. No, mniejsza z tym, herb jakoś zniknął w pewnym momencie z materiałów wyborczych, zapewne z wrodzonej skromności kandydata, tylko przyklasnąć! Lista zalet pana Prezydenta zdaje się nie mieć końca, podobnie, jak pomysłowość w tworzeniu kolejnych, pełnych subtelnej autoironii, którą jedynie nieliczne wysublimowane umysły są w stanie docenić, legendarnych już „bronków”.

Zatem ta strużka lodowatej wody za kołnierzem pani Angeli, to samotna mścicielka ruin Woli i Wielunia! O ile strużka jest samotna, chyba nie bardzo, jeśli popatrzeć z punktu widzenia chemii molekularnej, no, ale nie czepiajmy się. Może by szybko rozpisać konkurs na pomnik strużki- mścicielki? Albo choć tablicę pamiątkową?

Bronisław Mściciel też nie jest samotny, jeśli popatrzeć z punktu widzenia chemii molekularnej i nie tylko, zważywszy, ile osób przez te lata w sposób zorganizowany wspierało go, pomagało i tak niezwykle dyskretnie przez tyle lat roztaczało niewidzialną zasłonę nad rodziną pana Prezydenta i jego First Lady, ich zasług w zwalczaniu polskiego nacjonalizmu i reakcji ( ileż bezsennych nocy z rozmówcą na nodze od stołka!), ich niesłychanych prześladowań antysemickich ( odebranie ukochanej broni służbowej i nabojów!), ich niezwykłej skromności ( żadnych wzmianek na ten temat przez dziesięciolecia kariery pan Bronisława, nie tylko w formie wspomnień, pytań, sugestii, aluzji, ale nawet w formie dyskretnych mrugnięć, wywracania gałkami ocznymi, oglądania paznokci, spojrzeń w sufit, czy znaczących pokasływań, czy poświstywań).

 Nie dosyć jednak na tym, akt dziejowej zemsty znalazł swoją kontynuację już za chwilę, gdy bohaterski Prezydent usiadł na oczach stojących skonfundowanych gości i patrzył sobie na nich spokojnie, a z błyskiem w oku, który tylko wtajemniczeni w spisek, bądź iluminowani, jak ja, zdołali zrozumieć.

Ponoć w części niejawnej spotkania, gdy wyłączono kamery, goście byli włóczeni po majdanie za końmi Szwadronu ReprezentacyjnegoWP, jednostki o najwyższej w Wojsku Polskim stopniu gotowości bojowej, co nie dziwi, zważywszy, kto tym Wojskiem kieruje. 

Jak słyszę, Kancelaria Prezydenta zamówiła długoterminową prognozę opadów atmosferycznych na luty, po wnikliwej lekturze której zaprosiła prezydenta Miedwiediewa. Pan Zdzisław z BORu wycina właśnie otwór w parasolu.

Bohaterowie spod Olszyniki Grochowskiej i Grodna, Radzymina i Maciejowic, także i Wy będziecie wkrótce pomszczeni!

 http://seawolf.nowyekran.pl/

http://niepoprawni.pl/blogs/seawolf/

http://seawolf.salon24.pl/

 

0

Seawolf

Dziennik Pokladowy Seawolfa, kapitana , oszoloma, jaskiniowgo antykomucha

151 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758