Most Chrystusa.
17/06/2012
484 Wyświetlenia
0 Komentarze
1 minut czytania
Nie rezygnuj z wieczności tylko dlatego, że nie potrafisz jeszcze tu i teraz wyłapać jej istnienia pośród upływającego czasu. Czas nie jest ważny, gdyż i tak płynie do tej jednej chwili, która otwiera serce i umysł ponad wieki historii.
Dusza tam – w wieczności – już jest, ale nie stanie się tam osobą – przedtem, nim przejdziesz na ziemi przez ucho igielne czystej wiary i spełnionej miłości. Takie przejście to praktyka budowania mostu, który tworzy świadomość do najgłębszej głębi ducha.
Nie oszukuj siebie jednak. Most Chrystusa nie zostanie zbudowany we wnętrzu, jeśli nie pojawi się jego odwzorowanie i proaktywna projekcja w świecie uczuć, myśli i uczynków, które są twoim darem dla innych ludzi i środowiska naturalnego.
Odpuść sobie dogmat o nieomylności kogokolwiek. Nieomylny jest tylko Bóg, lecz On nie potrzebuje dogmatów do podtrzymywania istnienia kosmosu i wszelkiego stworzenia. Nie.