Montaż paneli podłogowych

Panele podłogowe są chyba najpopularniejszym materiałem, jakim pokrywamy podłogi w naszych mieszkaniach. Są nie tylko bardzo estetyczne, ale również trwałe. Dodatkowym atutem, mającym niewątpliwy wpływ na ich popularność, jest łatwość montażu. Przy ogromie wydatków, jakie musimy ponieść w związku z remontem mieszkania, możliwość samodzielnego montażu paneli jest istotną oszczędnością. Samodzielny montaż paneli nie jest zadaniem trudnym. Musimy się jednak odpowiednio do tego przygotować, zakupić konieczne materiały i możemy brać się do pracy! Przed przystąpieniem do kładzenia posadzki musimy przygotować podłoże pod nią. Przede wszystkim trzeba dokładnie posprzątać pomieszczenie, wymieść kurz i zabrudzenia. Następnie musimy pamiętać o tym, żeby panele poleżały przynajmniej 24 godziny przed ułożeniem, w pomieszczeniu do którego zostały przeznaczone. Jest to konieczny okres aklimatyzacji. Panele wyciągamy z opakować […]

Panele podłogowe są chyba najpopularniejszym materiałem, jakim pokrywamy podłogi w naszych mieszkaniach. Są nie tylko bardzo estetyczne, ale również trwałe. Dodatkowym atutem, mającym niewątpliwy wpływ na ich popularność, jest łatwość montażu. Przy ogromie wydatków, jakie musimy ponieść w związku z remontem mieszkania, możliwość samodzielnego montażu paneli jest istotną oszczędnością.

Samodzielny montaż paneli nie jest zadaniem trudnym. Musimy się jednak odpowiednio do tego przygotować, zakupić konieczne materiały i możemy brać się do pracy!

Przed przystąpieniem do kładzenia posadzki musimy przygotować podłoże pod nią. Przede wszystkim trzeba dokładnie posprzątać pomieszczenie, wymieść kurz i zabrudzenia. Następnie musimy pamiętać o tym, żeby panele poleżały przynajmniej 24 godziny przed ułożeniem, w pomieszczeniu do którego zostały przeznaczone. Jest to konieczny okres aklimatyzacji. Panele wyciągamy z opakować dopiero bezpośrednio przed układaniem.

Potrzebne narzędzia

Musimy także wcześniej zaopatrzyć się w takie narzędzia jak piła lub pilarka do przycinania paneli, kliny, które pomogą nam zachować szczeliny dylatacyjne, młotek gumowy, łyżkę stolarską, a także ołówek i linijkę. Oprócz paneli musimy zakupić odpowiednią ilość folii izolującej, a także specjalne maty, które będą tłumiły odgłosy kroków.

Układanka

Zanim zaczniemy układać panele musimy jednak trochę policzyć. Przede wszystkim musimy wiedzieć jak duże dylatacje są konieczne dla naszego pomieszczenia. Przyjmuje się, ze należy uwzględnić 2mm dla każdego bieżącego metra podłogi. Dodatkowo musimy obliczyć jaką szerokość będą miały panele w pierwszym i ostatnim rzędzie. Te które ułożymy na samym końcu, nie mogą być węższe niż 5 cm. Jeśli z naszych obliczeń wynika, że szerokość będzie mniejsza niż zalecana, musimy przyciąć panele już w pierwszym rzędzie.

Panele układamy dłuższym bokiem prostopadle do kierunku padania światła w pomieszczeniu. Nie przymocowujemy ich do podłoża, dlatego panele bywają również nazywane pływającą podłogą. Panele łączone na „klik” układami najpierw i zapinamy krótszymi bokami. Następnie układamy drugi rząd i łączymy je ze sobą, wpasowując pióro do wypustki pod kątem ok. 70 stopni i następnie opuszczamy na podłoże. Musimy pamiętać, że kolejny rząd zaczynamy od panela obciętego o połowę i tak na zmianę – dzięki temu uzyskamy lepszy efekt wizualny.

Montaż paneli jak widać nie jest trudnym zadaniem. Jest to jednak niewątpliwie żmudna i wymagająca sporej precyzji praca. Jednak warto jest wykonać to samodzielnie i zaoszczędzić na wydatkach na ekipy wykończeniowe.

Więcej porad znajdziesz w tym miejscu.