Bez kategorii
Like

Moje stanowisko w sprawie weryfikacji podpisów

15/09/2011
381 Wyświetlenia
0 Komentarze
6 minut czytania
no-cover

na listach poparcia komitetów wyborczych i kadydatów do Sejmu i Senatu, bez zmiany systemu wyborczego.

0


 

Pamflecik na PKW

 

Wielkieś mi uczyniła smutki w domu moim

 

Moja droga Komisjo, tym wyskokiem swoim.

 

Pełno nas, a jakoby nikogo nie było

 

Jedną maleńką decyzją, tak wielu ubyło.

 

Ustawodawca przygotował nam jawną pułapkę, w postaci Kodeksu Wyborczego, a my, jak te barany wpadliśmy w nią z rogami i kopytami.

 

Każdy logicznie myślący człowiek, po przeczytaniu Kodeksu wyborczego, czuje się jak małpa z kałachem w ręce, a przy tym szybko do niego dociera, że cyngiel od tego kałacha trzyma w swoich rękach ktoś inny.

 

Wampir, o którym wiemy, że może wyssać nam krew, a prawdziwego oblicza którego nie jest nam dane widzieć przy konsumowaniu "ofiar", złożonych nam na ołtarz.

 

Gdyby zafundowano nam wybory według angielskiego lub kanadyjskiego modelu – nie byłoby problemu. Ale my ani Japonia, ani Irlandia – jak się okazało.

 

W takim angielskim, 70-tysięcznym okręgu wszyscy się znają do czawrtego pokolenia, a członkowie komisji wyborczej większość swoich "pacjentów", czyli wyborców, zna z oblicza i faksymili podpisu.

 

Gdy w takich stałych, niewielkich okręgach wyborczych odbywa się impreza pod nazwaniem "Wybory", to okręgowa komisja wyborcza ma rejestr wyborców pod ręką.

 

Tylko w takim wypadku, gdy komisja wyborcza ma pod ręką taki REJESTR, można mówić o weryfikacji podpisów, czyli sprawdzeniu danych potencjalnego wyborcy.

 

A co my mamy?

 

Ustawodawca dopuścił, że na listach poparcia dla komitetów wyborczych mogą się podpisywać wyborcy z całego kraju. Taka procedura wyklucza możliwość weryfikacji podpisów, gdyż uniemożliwia ich konfrontację z rejestrami wyborczymi.

 

Ciekawe w tej sytuacji jest stanowisko Sądu Najwyższego, wyrażone w uzasadnieniu postanowy wyniesionej na skargę Komitetu wyborczego OLW NE, w którym sąd stanął na stanowisku, że weryfikację podpisów należy prowadzić w sposób przeciwny do tego, jaki stosuje PKW.

 

Sprawdćmy skuteczność tego stanowiska w grze symulacyjnej pt. "Weryfikacja podpisów wyborców" na hipotetycznym przykładzie.

 

Szczecińska Komisja Wyborcza (jako przykład) bierze lepszy podpis do weryfikacji. Dlaczego weryfikuje ten podpis? Bo nie może się doczytać o jakie miasto chodzi w tym podpisie. Najpierw musi się związać z jakąć instytucją, która zna wszystkie numery PESEL i stara się dowiedzieć o odres zamieszkania delikwenta, który się takim PESEL przedstawił.

 

Powiedzmy, że się udało. Dostaliśmy informację, że osobnik X (na szczęście już wiemy jak się on nazywa, gdyż na wykazie poparcia, jest to nie do odczytania) mieszkał kiedyś w Przemyślu.

 

Pisze Szczecińska Komisja do Przemyśla i … niech mi ktoś powie, co powinno teraz nastąpić. Szczecińska KW mowi tym ze z przemyśla, że nie może odczytać nazwiska osoby kryjącej się pod takim PESEL. Przemyśl nazwał to nazwisko i adres delikwenta.

 

Czy od tego nazwisko na wykazie poparcia stało się czytelniejsze? NIE

 

Czy od tego adres zamieszkania stał się czytelniejszy? NIE

 

 No, dowiedziała się, że jakiś osobnik pod takim PESEL rzeczywiście mieszkał kiedyś w Przemyślu pod jakimś tam adresem, ale nie może sprawdzić jego podpisu, gdyż nie ma z czym jego porównać.

 

Fikcja! Totalna fikcja, którą trzeba natychmiast zmienić. Proces weryfikacji zamienił się w proces urzędniczego wpływania na wybory.

 

Czy można wymyśleć jakiś logiczny system, bez totalnej zmiany systemu wyborczego?

 

Wniosek?

 

Ogolnopolskie zbieranie podpisów na listach poparcia dla kandydatów musi być odmienione!

 

Chyba tak. Poniżej przedstawię interesującą moim zdaniem propozycję:

 

1. Komitet wyborczy powinien powstawać pod konkretnego kandydata/kandydatów. Fakt powstania takiego komitetu powinien być zgłoszony do odpowiedniej komisji:

 

– gdy jest to komitet wyborczy jednego kandydata – w Okręgowej Komisji Wyborczej

 

– gdy jest to komitet kandydatów – w PKW

 

Warunek rejestracji komitetu – kandydat/kandydaci uzyskali zaświadczenia kwalifikujące ich do wzięcia udziału w wyborach:

 

– z milicji – brak zastrzeżeń;

– z Urzędu Skarbowego – brak zaległości

 

– z miejsca zamieszkania – potwierdzenie faktu/faktów zamieszkania pod danym adresem przez ostatnie pięć lat:

 

i zarejestrowali się w odpowiedniej komisji wyborczej, jako kandydaci w wyborach.

 

2. Fakt rejestracji kandydata jest jednocześnie faktem rejestracji jego komitetu.

 

3. Komitet reprezentujący wielu kandydatów zbiera poświadczenia ich rejestracji i na ich podstawie rejestruje się w PKW. PKW wydaje tym komitetom poświadczenie jego rejestracji, jako subiekta prawa wyborczego.

 

4. Następny krok, to zbieranie podpisów pod listami kandydatów.

 

W SWOIM REJONIE WYBORCZYM!

0

waldemar.m http:/electrino.pl

Fizyka dla tych, którzy chca zrozumiec! Polityka dla tych, którzy zrozumieli!

356 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758