Bez kategorii
Like

Mocne słowa Buzka

08/04/2011
416 Wyświetlenia
0 Komentarze
8 minut czytania
no-cover

Czy widział ktoś Gowina, Bartoszewskiego, Mazowieckiego, Borusewicza, Buzka protestujących przeciwko tumanieniu niezorientowanych, dających świadectwo prawdzie wbrew interesom własnego środowiska …

0


 

"Ślązacy ginęli za polskość. Czuję się obrażony"

 

Mignęło mi na łonecie. Zdębiałem. W ułamku sekundy nawałnica myśli:

– nawrót przyzwoitości pod wpływem impulsu wywołanego ponurą oczywistością zbrodni smoleńskiej,

– przekroczono najgrubsze granice wrażliwości na ból drugiego człowieka, na krzywdę Narodu,

– coś pękło coś się skończyło,

– ludzie są z natury dobrzy,

– kłamstwo kiedyś musi się skończyć,

– sam był przedmiotem nagonki i pamięta jak wszystko, co powiedział obracane było przeciwko

– trudno być permanentnym oszustem dłużej niż sześć lat,

– żył na Śląsku, lepiej niż inni rozumie śląski patriotyzm, powstania, opór przeciwko germanizacji, podział Śląska, masowy exodus do Niemiec w latach 80-tych Polaków-Ślązaków, którzy przeżyli kilkaset lat germanizacji

– portal doszedł do wniosku, że jak nie będzie miał czytelników to i protektorzy nie pomogą.

– no to teraz oberwie się rzecznikom „narodu” Śląskiego, którego nie ma, bo są tylko Polacy-Ślązacy.

– ostatni moment na prawdę po kilkudniowej dezinformacji opierającej się na zamazaniu różnicy pomiędzy „Ślązakami” a „narodem śląskim".

– na pewno zostanie przywołane orzeczenie sądu wydane z rok temu w związku ze spisem powszechnym, że coś takiego jak „naród” śląski, „narodowość” śląska nie istnieją,

 

Zabrałem się do czytania i serce roście:

– Jestem Ślązakiem i czuję się Ślązakiem. Niewiele osób wie, ile kosztował Śląsk powrót do Polski po I wojnie światowej. Proszę sobie przypomnieć także "Solidarność", bo to przecież w kopalni Wujek ginęli Ślązacy za polskość. Tam były największe ofiary. To jest wypowiedź, która krzywdzi wszystkich Ślązaków i mają powody czuć się obrażeni.

Tak, nie mam już wątpliwości, premier Buzek stał się znowu człowiekiem! Mówi jednym głosem z premierem Kaczyńskim,  jak przystało na męża stanu! Prawda znów jest ważniejsza od programu niszczenia za wszelką cenę przeciwnika politycznego, cieszę się jak dziecko. Zaraz przytoczy deklaracje liderRAŚ, które są absolutnie nie do przyjęcia, zupełnie sprzeczne z wielowiekową tradycją Śląska, pozbawiają Ślązaków tego, co dla nich zawsze było najcenniejsze  –  polskości:

Jestem Ślązakiem, nie Polakiem. Moja ojczyzna to Górny Śląsk. Nic Polsce nie przyrzekałem, więc jej nie zdradziłem. Państwo zwane Rzeczpospolita Polska, którego jestem obywatelem, odmówiło mi i moim kolegom prawa do samookreślenia i dlatego nie czuje się zobowiązany do lojalności wobec tego państwa”

oraz wypowiedź nawiązująca do poglądu wyrażonego podczas obrad traktatu wersalskiego w 1919 przez brytyjskiego premiera Davida Lloyd George, że

przyłączyć Górny Śląsk do Polski to tak, jakby małpie dać zegarek",

do której lider RAŚ, dr Gorzelik dodał w odniesieniu do Polski jako małpy i Śląska jako zegarka:

"Po 80 latach, widać, że małpa zegarek zepsuła”.

 

Przypomni  o odrzuceniu przez polski sąd próby zarejestrowania „narodowości śląskiej” i  dwukrotne werdykty  Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu odrzucające wnioski w tej sprawie.

 

Czytam śpiesznie następne zdanie wypowiedziane przez premiera Buzka i…  iluzja pryska jak bańka mydlana, zwoje nerwowe tężeją, elektrony wracają do porzuconego chwilę wcześniej  stanu przytłoczenia  koszmarem rzeczywistości Polski, III RP AD 2011:

 

– Pan prezes powinien głęboko przemyśleć swoją wypowiedź i przeprosić– mówi moja chwilowa nadzieja na normalność.

 

Nagonka na premiera Kaczyńskiego tylko z powodu tego jednego fałszywego pretekstu trwa już z tydzień. Kolejne sfory dziennikarzy-pałkarzy wyżywają się niczym ZOMOwcy na „ścieżkach zdrowia”. Rafał Ziemkiewicz słusznie oburza się na „nadawców” i wszystkich, którzy te ewidentne brednie „kupują”.

 

Spyta ktoś –pisze znany publicysta –, czy to szczerzy, naprawdę chorzy na punkcie Kaczyńskiego wariaci, czy po prostu ludzie wynajęci? Sam chciałbym wiedzieć. Bardzo proszę prezesa PiS, aby mocno i stanowczo potępił samobójstwa i samobójców. Jest duża szansa na to, że pogłowie rozgęganych idiotów na znak solidarności i protestu znacznie się wtedy zmniejszy.

Dlaczego dowolny absurd może być tak skutecznie przeciągany przez masy? Media są „zaprzyjaźnione” z jedną tylko opcją powie ktoś, ale to za mało. Odpowiedź przywodzi zachowanie premiera Buzka: najwyższe autorytety rządzącej od 22 lat formacji publicznej nie tylko nie blokują ewidentnych fałszów produkowanych przez ludzi bez zasad dla zniszczenia przeciwnika, ale nie widzą w tym nic złego. Czy widział ktoś Gowina, Bartoszewskiego, Mazowieckiego, Borusewicza, Buzka protestujących przeciwko tumanieniu niezorientowanych, dających świadectwo prawdzie wbrew interesom własnego środowiska …

Buzek oburza się w przytoczonym wywiadzie na premiera Kaczyńskiego jak, nie przymierzając, Pieńkowska, na którą nadział się był w TVNie Ziemkiewicz. Nie sądzę by profesor nauk ścisłych nie rozumiał prostego przekazu. On zaakceptował to oszustwo i postanowił wesprzeć je swoimi teatralnymi, kabotyńskimi pozami.***

 

*** ostatnie dwa akapity chciałem umieścić jako komentarz na portalu Interia, ale nie wszedł mimo dwukrotnej próby…

0

Janko Walski

Próba wyjscia ze zdziwienia.

41 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758