Bez kategorii
Like

Migalski nie pisze wszystkiego

20/02/2011
455 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

Największy polityk wsród blogerów i największy bloger wśród polityków – doktor Marek Migalski napisał dziś wpis demaskujący analfabetyzm funkcjonalny Jarosława Kaczyńskiego. Migalski jednak, być może powodowany resztkami lojalności, nie pisze o Kaczyńskim wszystkiego. Ujawnijmy druzgocące fakty. Migalski pisze: nie potrafi on pisać nawet na maszynie, że w życiu nie obsługiwał komputera, że nigdy nie serfował samodzielnie w necie, że nie ma bladego pojęcia co to portal czy link. Nie tylko komputera – dodajmy. Pamiętacie te wszystkie zarzuty, że Jarosław Kaczyński o wprowadzeniu stanu wojennego dowiedział się w kościele? A skąd miał się dowiedzieć, nie mając w domu ani telewizora, ani nawet radia? Do dziś dzień, gdy Jarosław Kaczyński odwiedza mieszkania swoich coraz mniej licznych znajomych, w których włączony jest telewizor, […]

0


Blog

Największy polityk wsród blogerów i największy bloger wśród polityków – doktor Marek Migalski napisał dziś wpis demaskujący analfabetyzm funkcjonalny Jarosława Kaczyńskiego. Migalski jednak, być może powodowany resztkami lojalności, nie pisze o Kaczyńskim wszystkiego. Ujawnijmy druzgocące fakty.

Migalski pisze: nie potrafi on pisać nawet na maszynie, że w życiu nie obsługiwał komputera, że nigdy nie serfował samodzielnie w necie, że nie ma bladego pojęcia co to portal czy link. Nie tylko komputera – dodajmy. Pamiętacie te wszystkie zarzuty, że Jarosław Kaczyński o wprowadzeniu stanu wojennego dowiedział się w kościele? A skąd miał się dowiedzieć, nie mając w domu ani telewizora, ani nawet radia? Do dziś dzień, gdy Jarosław Kaczyński odwiedza mieszkania swoich coraz mniej licznych znajomych, w których włączony jest telewizor, próbuje nawiązywać rozmowę z występującymi na ich ekranie politykami. Gdy – co oczywiste – nie udaje mu się to, zaczyna się, w swoim charakterystycznym stylu, obrażać i naburmuszać. To między innymi dlatego traci licznych współpracowników.

Co mówić o komputerach, gdy Kaczyński nie wie nawet, co to jest telefon komórkowy. W otoczeniu prezesa słynna jest historia, gdy któryś z współpracowników podał mu komórkę, gdy dzwonił do niego minister ówczesnego rządu. Kaczyński bardzo dziwił się słysząc głos osoby nieobecnej w pokoju i zastanawiał się, gdzie polityk się schował, oglądając z niedowierzaniem aparat.

Najnowocześniejszym sprzętem w domu Jarosława Kaczyńskiego jest nakręcany na korbkę adapter, na którym prezes PiS słucha płyt Mieczysława Fogga. Wszyscy pamiętamy wpadkę z Beatlesami i U2. Prawda jest taka, że prezes nie znał obu nazw. Ponieważ zaś jest antytalentem nie tylko technicznym, ale i językowym, nie udało się nauczyć go prawidłowej wymowy obu nazw. Po pół godzinie Kaczyński wpadł w gniew, groziło to wyrzuceniem całego sztabu, dlatego też machnięto ręką na nieszczęsne "u dwa".

Jeżeli są państwo zainteresowani umieszczeniem mojego nazwiska na listach wyborczych ugrupowania Polska Jest Najważniejsza proszę o kontakt poprzez adres mailowy udostępniony na blogu lub przez Facebooka.

0

Budy

63 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758