Z pewnym istotnym zastrzeżeniem. Trzeba pamiętać, że demokracja rosyjska ciągle przewyższa tę z "Kraju Przywiślańskiego".
Ważniacy, którzy dawniej nazywali się sowietologami, przez długi czas udawali, że nie widzą ręcznego sterowania moskiewskimi salonami politycznymi. Niektórzy opowiadali o bohaterskiim demokracie Miedwiediewie, który w wyborach preyzdenckich stanie do boju przeciwko Władimirowi Putinowi i całej wspierającej go Organizacji.
Bajki te wzruszały czytelników, niczym polskie żarty o "dzielnym Donku", który na pewno będzie prezydentem, gdy komentatorzy wiedzieli już, że jego własna partia nie pozwoli Premierowi na udział w prezydenckim wyścigu.
Niespodziewanie okazało się, że rosyjcy politycy nie mieli nawet znanego z Polski dylematu: "jak powiedzieć Ludowi, że jego Ukochany Przywódca nie wystartuje w wyborach?".
Dmitrij Miedwiediew… po prostu oficjalnie zaproponował prezydenturę Putinowi prosząc jedynie o funkcję premiera dla siebie.
W swej bezpośredniości Miedwiediew znacznie przerósł Donalda Tuska ze stycznia 2010 roku.
Komorowski zamiast Tuska – jak to powiedzieć Ludowi?("Żółwiowisko", 19.01.2010 r.)
Sytuacja wydaje się irracjonalna. Cały Naród od dwóch lat stał murem za swym umiłowanym przywódcą. Donald Tusk wygrywał we wszystkich sondażach przedwyborczych. Wydawało się, że ma bardzo silnych stronników. A mimo to (tak jak przewidywaliśmy na Salonie24!) nie zostanie prezydentem.
Pierwsze, nieśmiałe podejrzenie, że to jednak nie Donald Tusk ma zostać przyszłym prezydentem Polski pojawiło się na moim blogu już 20 maja roku 2008. Pytałem wtedy: "po co im Piskorski". Potem pytań i tekstów wskazujących na coraz mniejsze szanse Donalda Tuska w walce o prezydenturę było znacznie wiecej… Dla przykładu podaję kilka linków. Już same tytuły notek wskazują, że mimo coraz bardziej beznadziejnej sytuacji, starałem się panu Premierowi pomóc…
Czempiński nagle przestał kochać Platfomę Obywatelską.
Panie Andrzeju Olechowski, czy to już?
Tusk przeprawia się przez Rubikon
Olechowski rzuca się Tuskowi do gardła
Czy Donald Tusk ma jeszcze szansę?
Dlaczego Donald Tusk nie zostanie prezydentem
Nikt już nie wierzy w Donalda Tuska?
Z powodów marketingowych politycy PO ciągle udają, że decyzja nie jest jeszcze podjęta.
Myślą jak powiedzieć Ludowi, że jego Ukochany Przywódca nie wystartuje w wyborach….
Aktualna liczba uczestników "Gulaszowego Czwartku" zarejestrowanych na Facebooku: 496